Tak macie rację: Ustawa mówi tak
Osoby nieubezpieczone w Narodowym Funduszu Zdrowia również mają prawo do bezpłatnych świadczeń opieki zdrowotnej; dotyczy to w szczególności:
- dzieci i młodzieży do ukończenia 18. roku życia,
- kobiet w okresie ciąży, porodu i połogu,
- osób, które były narażone na zakażenie poprzez kontakt z osobami zakażonymi lub materiałem zakaźnym (w zakresie badań w kierunku błonicy, cholery, czerwonki, duru brzusznego, durów rzekomych A, B i C, nagminnego porażenia dziecięcego),
- osób uzależnionych od alkoholu (w zakresie leczenia odwykowego),
- osób uzależnionych od narkotyków,
- osób z zaburzeniami psychicznymi (w zakresie psychiatrycznej opieki zdrowotnej),
- osób pozbawionych wolności,
- cudzoziemców umieszczonych w strzeżonym ośrodku lub przebywającym w areszcie w celu wydalenia,
- posiadaczy Karty Polaka, w sytuacji potrzeby skorzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w stanach nagłych (chyba że umowa międzynarodowa, w której RP jest stroną, przewiduje zasady bardziej korzystne).
Koszty świadczeń opieki zdrowotnej udzielanych wyżej wymienionym osobom pokrywane są z budżetu państwa.
Ale to, ze rodzice sa osobami nieubezpieczonymi musi być poświadczone dokumentami stosownymi czyli zaświadczeniami z Urzedu Pracy.
Natomiast jesli jest członek rodziny mogący ubezpieczyć dziecko/ małzonka, to musi zgłosić owych człownków do ubezpieczenia, mimo, iz ustawa mówi, ze za darmo mają leczenie (patrz wyżej wymienione osoby)
Czyli jeśli mąż pracuje, a jego ciężarna żona nie, oznacza, ze mąż musi zgłosić do ubezpieczenia żonę ! Tak mówi ustawa !
Jedynie w przypadku dziecka do 6 mca życia czy rodzic pracuje czy nie - dziecko takie ma darmowe leczenie i nie musi udokumentować faktu posiadania lub nie ubezpieczenia zdrowotnego.
--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell
O.(1998) i O.(2010)