Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

KOść czy kostka ;) ?

> 
skanna
wto, 04 lis 2003 - 17:05
Zupożerna raczej nie jestem, moja rodzina także niezbyt. Niemniej jednak, kiedy na dworze chłód lubię się rozgrzać zupką. Leniwa też jestem - zupy tylko z mrożonki, bo obieranie i krojenie warzyw do jedzenia zup zniechęca mnie całkowicie. I tu dylemat - czy tę mrożonkę to gotować na kościach (skrzydełka, udko, kości wieprzowe) i podsypywać vegetą czy innym warzywkiem. Czy też może darować sobie moczenie gnata i gotować po prostu na kostkach rosołowych??
Tu dodam, że sam gnat (znaczy zupa na nim), bez podsypania chemią jest dla mnie mało zjadliwy.
Jak myślicie - jest jakaś różnica w "zdrowotności" takiej zupki?? Bo jakoś mi się tak wydaje, że ta na kościach i z vegetą mniej szkodliwa od tej na kostce. Czy to przypadkiem nie siła sugestii??

pozdrawiam,
skanna

P.S. Uprzejmie proszę przeciwniczki vegety i kostek rosołowych o nienawracanie mnie. Mam świadomość, że to chemia, ale i tak nie zrezygnuję icon_smile.gif
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post wto, 04 lis 2003 - 17:05
Post #1

Zupożerna raczej nie jestem, moja rodzina także niezbyt. Niemniej jednak, kiedy na dworze chłód lubię się rozgrzać zupką. Leniwa też jestem - zupy tylko z mrożonki, bo obieranie i krojenie warzyw do jedzenia zup zniechęca mnie całkowicie. I tu dylemat - czy tę mrożonkę to gotować na kościach (skrzydełka, udko, kości wieprzowe) i podsypywać vegetą czy innym warzywkiem. Czy też może darować sobie moczenie gnata i gotować po prostu na kostkach rosołowych??
Tu dodam, że sam gnat (znaczy zupa na nim), bez podsypania chemią jest dla mnie mało zjadliwy.
Jak myślicie - jest jakaś różnica w "zdrowotności" takiej zupki?? Bo jakoś mi się tak wydaje, że ta na kościach i z vegetą mniej szkodliwa od tej na kostce. Czy to przypadkiem nie siła sugestii??

pozdrawiam,
skanna

P.S. Uprzejmie proszę przeciwniczki vegety i kostek rosołowych o nienawracanie mnie. Mam świadomość, że to chemia, ale i tak nie zrezygnuję icon_smile.gif
Marghe
śro, 05 lis 2003 - 08:27
Sama często siegam po kostki, ale co rosól to rosól icon_biggrin.gif
Jesli gotuję na mięsie to wrzucam po prostu sporo przypraw (VEgety i podobnych nie lubię - zbyt zdecydowany smak) - ziele, pieprz, listek, sól ...
M.
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post śro, 05 lis 2003 - 08:27
Post #2

Sama często siegam po kostki, ale co rosól to rosól icon_biggrin.gif
Jesli gotuję na mięsie to wrzucam po prostu sporo przypraw (VEgety i podobnych nie lubię - zbyt zdecydowany smak) - ziele, pieprz, listek, sól ...
M.
skanna
śro, 05 lis 2003 - 08:37
CYTAT(Marghe)
Sama czÄ™sto siegam po kostki, ale co rosól to rosól icon_biggrin.gif  


Eee, Marghe, to się rozumie przez samo się - rosół to rosół i cała celebra wokół niego, zwłaszcza podpiekanie cebulki icon_smile.gif . Ale miałam na myśli takie zwykłe codzienne szybkie zupy.

pozdrawiam,
skanna
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post śro, 05 lis 2003 - 08:37
Post #3

CYTAT(Marghe)
Sama czÄ™sto siegam po kostki, ale co rosól to rosól icon_biggrin.gif  


Eee, Marghe, to się rozumie przez samo się - rosół to rosół i cała celebra wokół niego, zwłaszcza podpiekanie cebulki icon_smile.gif . Ale miałam na myśli takie zwykłe codzienne szybkie zupy.

pozdrawiam,
skanna
adzia
śro, 05 lis 2003 - 08:45
Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o "zdrowotność" to chyba nie ma zbyt wielkiej różnicy. Ja tam się czuję wyrodna niezaleznie, czy sypię Vegetą, czy gotuję na kostce icon_wink.gif

Natomiast jeśli idzie o poprawianie smaku, to mam jeden patent do wykorzystania - można w sklepach kupić gotowe mieszanki suszonych warzywek. Nadają zupie fajny aromat.
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post śro, 05 lis 2003 - 08:45
Post #4

Szczerze mówiąc, jeśli chodzi o "zdrowotność" to chyba nie ma zbyt wielkiej różnicy. Ja tam się czuję wyrodna niezaleznie, czy sypię Vegetą, czy gotuję na kostce icon_wink.gif

Natomiast jeśli idzie o poprawianie smaku, to mam jeden patent do wykorzystania - można w sklepach kupić gotowe mieszanki suszonych warzywek. Nadają zupie fajny aromat.

--------------------
CBA ma aresztować wszystkich choreografów w kraju. Postawione im zostaną zarzuty przygotowywania nowych układów.
CrazyMary
śro, 05 lis 2003 - 08:46
Adziu, jakie mieszanki, pamietasz nazwÄ™ albo producenta?
CrazyMary


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,888
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 14:59
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 558

GG:


post śro, 05 lis 2003 - 08:46
Post #5

Adziu, jakie mieszanki, pamietasz nazwÄ™ albo producenta?

--------------------


adzia
śro, 05 lis 2003 - 09:01
Wiesz...nie znam producenta. Po prostu mają to u nas w sklepie na stoisku z warzywkami. Są suszone buraki, cebula i włoszczyzna, produkt polski, niestety więcej nie wiem - może dzisiaj będę w sklepie, to dam znać icon_smile.gif
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post śro, 05 lis 2003 - 09:01
Post #6

Wiesz...nie znam producenta. Po prostu mają to u nas w sklepie na stoisku z warzywkami. Są suszone buraki, cebula i włoszczyzna, produkt polski, niestety więcej nie wiem - może dzisiaj będę w sklepie, to dam znać icon_smile.gif

--------------------
CBA ma aresztować wszystkich choreografów w kraju. Postawione im zostaną zarzuty przygotowywania nowych układów.
Marghe
śro, 05 lis 2003 - 09:08
Skanna, zwykłe codzienne zupki (zwłaszcza dla Gaby) robie np. na skrzydełkach i doprawiam przyprawami 9tymi o których mowa wyzej). Zdarza mi sie nie miec w domu mięsa na zupę więc, gotuję wylacznie na warzywach , po czym podaję ją z odrobiną masła lub oliwy z oliwek (czsem ser topiony lub smietana)..
M.

PS. Kostkami zazwyczaj truję siebie i męza icon_biggrin.gif
Marghe


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 22:07
Nr użytkownika: 313




post śro, 05 lis 2003 - 09:08
Post #7

Skanna, zwykłe codzienne zupki (zwłaszcza dla Gaby) robie np. na skrzydełkach i doprawiam przyprawami 9tymi o których mowa wyzej). Zdarza mi sie nie miec w domu mięsa na zupę więc, gotuję wylacznie na warzywach , po czym podaję ją z odrobiną masła lub oliwy z oliwek (czsem ser topiony lub smietana)..
M.

PS. Kostkami zazwyczaj truję siebie i męza icon_biggrin.gif
iwo1
śro, 05 lis 2003 - 10:23
Ja daje kostke rosołowa kiedyś przeczytałam że wywar z kości jest niezdrowy (chociaz te kostki rosołowe na zdrowe nie wygladają )

Ale jakoÅ› brzydzÄ… mnie kosci same w sobie ,nie przejmujcie siÄ™ ja dziwna jestem icon_smile.gif
IWo
iwo1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,381
Dołączył: nie, 30 mar 03 - 12:19
SkÄ…d: StÄ…d...
Nr użytkownika: 226

GG:


post śro, 05 lis 2003 - 10:23
Post #8

Ja daje kostke rosołowa kiedyś przeczytałam że wywar z kości jest niezdrowy (chociaz te kostki rosołowe na zdrowe nie wygladają )

Ale jakoÅ› brzydzÄ… mnie kosci same w sobie ,nie przejmujcie siÄ™ ja dziwna jestem icon_smile.gif
IWo

--------------------
"Nigdy nie mów nigdy,bo życie potrafi zaskoczyć"
wiesiołek
śro, 05 lis 2003 - 10:30
CYTAT(Marghe)
wrzucam po prostu sporo przypraw (VEgety i podobnych nie lubię - zbyt zdecydowany smak) - ziele, pieprz, listek, sól ... M.


Spróbuj jeszcze szczyptę curry, albo curry i cynamonu, też ciekawie wyjdzie
wiesiołek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,573
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 16:37
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 151




post śro, 05 lis 2003 - 10:30
Post #9

CYTAT(Marghe)
wrzucam po prostu sporo przypraw (VEgety i podobnych nie lubię - zbyt zdecydowany smak) - ziele, pieprz, listek, sól ... M.


Spróbuj jeszcze szczyptę curry, albo curry i cynamonu, też ciekawie wyjdzie
katiek
śro, 05 lis 2003 - 15:16
Te suszone warzywka są rewelacyjne-też często z nich korzystam, za to nie używam vegety ani kostek-odzwyczaiłam się przez 15 miesięcy diety matki karmiącej alergika i zupki gotuję na kawałku zdechlaka(kurczaka korpus-najtaniej i najmniej tłuste bo skórę i tak wyrzucam przed gotowaniem) lub skrzydle z indyka lub kości schaboej surowej bądź wędzonej (grochówka na takowej-mhmmmm). I do tego 7 ziaren piepru czarnego 1 duże ziele angielskie 1 średni listek i 1,5-2 łyżeczki soli(to na garnek 2,5 litra.
Co do suszonych warzywek to są one produktem firmy Sys-suszarnia warzyw i owoców w Piasecznie (tym koło Warszawy). Paczka 100g =1 kg świeżych warzyw. Polecam jeszcze buraczki tej firmy-szybki zdrowy barszczyk i czyste rączki.Kasia
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post śro, 05 lis 2003 - 15:16
Post #10

Te suszone warzywka są rewelacyjne-też często z nich korzystam, za to nie używam vegety ani kostek-odzwyczaiłam się przez 15 miesięcy diety matki karmiącej alergika i zupki gotuję na kawałku zdechlaka(kurczaka korpus-najtaniej i najmniej tłuste bo skórę i tak wyrzucam przed gotowaniem) lub skrzydle z indyka lub kości schaboej surowej bądź wędzonej (grochówka na takowej-mhmmmm). I do tego 7 ziaren piepru czarnego 1 duże ziele angielskie 1 średni listek i 1,5-2 łyżeczki soli(to na garnek 2,5 litra.
Co do suszonych warzywek to są one produktem firmy Sys-suszarnia warzyw i owoców w Piasecznie (tym koło Warszawy). Paczka 100g =1 kg świeżych warzyw. Polecam jeszcze buraczki tej firmy-szybki zdrowy barszczyk i czyste rączki.Kasia
adzia
śro, 05 lis 2003 - 19:18
Już wiem - te, które można dostać u mnie produkuje firma PAK. Niestety, nie jestem w stanie podać miejscowości - nie mogę zapamiętać, z niczym mi się nie kojarzy icon_wink.gif
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post śro, 05 lis 2003 - 19:18
Post #11

Już wiem - te, które można dostać u mnie produkuje firma PAK. Niestety, nie jestem w stanie podać miejscowości - nie mogę zapamiętać, z niczym mi się nie kojarzy icon_wink.gif

--------------------
CBA ma aresztować wszystkich choreografów w kraju. Postawione im zostaną zarzuty przygotowywania nowych układów.
CrazyMary
śro, 05 lis 2003 - 20:07
Popatrzę w sklepach, raz pamięatm widziałam buraczki,ale innych nie. A to jest mieszanka czy każde warzywo osobno?
CrazyMary


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,888
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 14:59
SkÄ…d: Gdynia
Nr użytkownika: 558

GG:


post śro, 05 lis 2003 - 20:07
Post #12

Popatrzę w sklepach, raz pamięatm widziałam buraczki,ale innych nie. A to jest mieszanka czy każde warzywo osobno?

--------------------


katiek
śro, 05 lis 2003 - 22:26
te co ja podałam to mieszanka marchwi pietruszki pora selera i pasternaku
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post śro, 05 lis 2003 - 22:26
Post #13

te co ja podałam to mieszanka marchwi pietruszki pora selera i pasternaku
adzia
czw, 06 lis 2003 - 08:15
CYTAT(katiek)
te co ja podałam to mieszanka marchwi pietruszki pora selera i pasternaku


Tak, podobny skład ma ta, której uzywam (ten pasternak icon_smile.gif ) . To jest włoszczyzna, natomiast mają jeszcze inne rzeczy - np. cebulę albo buraki, albo nie pamiętam co, w kazdym razie jest tego kilka rodzajów.
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post czw, 06 lis 2003 - 08:15
Post #14

CYTAT(katiek)
te co ja podałam to mieszanka marchwi pietruszki pora selera i pasternaku


Tak, podobny skład ma ta, której uzywam (ten pasternak icon_smile.gif ) . To jest włoszczyzna, natomiast mają jeszcze inne rzeczy - np. cebulę albo buraki, albo nie pamiętam co, w kazdym razie jest tego kilka rodzajów.

--------------------
CBA ma aresztować wszystkich choreografów w kraju. Postawione im zostaną zarzuty przygotowywania nowych układów.
> KOść czy kostka ;) ?
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 20 wrz 2024 - 13:06
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama