Skoro Karinko tutaj jesteś, to może i ja się odezwę.
Ja również, chce odebrać lub ograniczyć prawa rodzicielskie "tatusiowi" mojego dziecka i pewnie jak pisałaś z tym nie będę mieć żadnych problemów
. Juz chyba ze cztery lub pięć lat temu sam Sędzia na rozprawie o podwyższenie alimentów, spytał się mnie czy chcę ogarniczyc prawa ojcu wtedy powiedziałam, że jeszcze nie.
Mimo wszystko nadal nie mam nic przeciwko, aby Marysia wiedziała kim jest jej ojciec i jego rodzina. Prawa i tak ograniczę lub odbiorę bo nie chcę, aby nagle po tylu latach zaczął ingerować w wychowanie dziecka, a teraz od września mała idzie do szkoły i myślę, że to mi ułatwi wiele spraw, jako, że będę jedynym opiekunem prawnym córki (bo w czasach kaczogrodu to różnie może być...)
Czy na rozprawie o odebranie praw rodzicielskich, pomimo tego , że ojciec nigdy nie chciał poznać swojego dziecka (płaci regularnie zasadzone alimenty, ponad 7 lat) jeżeli ojciec wykaże skruchę to Sąd może w jakiś tam sposób na wniosek ojca uregulować widzenia. Dodam 0% udziału w wychowaniu, 0% w relacjach ojca z dzieckiem.
skrzynia