KulkaPrzemulka - odzywaj się i pisz co i jak
Będziemy zaciskać kciukasy i wszystko co sie da
A operacja jest po to by pomóc więc już niedługo Przemuś będzie zdrowy!!!
Buziaki dla dzielnego małego faceta
Ale fajne fotki Werci i Kornelka
Udany urlop
Nie wiedziałam, że we Wrocku są takie superowe krasnale. Chyba musimy odwiedzić to miasto
Gosiu - uważaj na siebie, choć z tego co pamiętam to przy Kasi też miałam niby rozwarcie na 1 palec już koło 30 tygodnia a potem i tak musiałam rozkurczowe leki dostać, by móc Kasię urodzić
Myśmy siedzieli w domu czekając na cholerną ospę i d..a. No jestem zła, bo specjalnie się spotykaliśmy wcześniej z dziećmi chorymi na ospe by mieć już choróbsko za sobą. Niestety moje dzieci zdrowe jak rydze, alarm okazał się przedwczesny - Kasia została 'tylko' pogryziona przez komara. Niestety bidulka ma chyba uczulenie na jego 'jad', bo krostki były wielkie i spuchnięte.
Poza tym jak zwykle na nic nie mam czasu i jestem załamana. Wpadłam w jakiś dół 'nic-nierobienia'. Tzn niby coś tam robię ale efektów nie widać więc mnie to dołuje i tak w kółko. Kurczę - mieszkanie jakoś udawało mi się ogarnąć ale dom już na mnie samą jest zdecydowanie za duży
Jeszcze mężusia nie ma całymi dniami, wychodzi rano, wraca koło 22 a nawet później - zły i głodny. A ja mam dość. Spadam , bo nie wprowadzam tu optymistycznego nastroju