Ćwiczenia działają, owszem, ale tylko w połączeniu z dietą. Należy ćwiczyć codziennie, ważna jest systematyczność, co najmniej godzinę dziennie, i jeść poniżej 900 kcal dziennie, inaczej mięśnie się wyćwiczy, ale się nie schudnie. Bez diety nie da rady. A kosmetyki są dobre, żeby skóra nie sflaczała, no i masaż.
Ja ćwiczyłam codziennie przez 3 miesiące bez diety i niestety 4 kg więcej na wadze. Teraz będę ćwiczyć w połączeniu z niskokaloryczną dietą.
Zaczynałam od 10 minut ćwiczeń dziennie, bo więcej nie dawałam rady, teraz przed urlopem doszłam do 40 minut. Miałam miesiąc przerwy i od razu 2 kg mi przybyło
Teraz mam nadzieję, że dam radę co najmniej godzinę dziennie ćwiczyć. Polecam ćwiczenia kardio, bardzo męczące, ale efekty są świetne i szybko widać poprawę. Kardio i interwałowe.
Niestety, przez dwie cesarki, po których nie mogłam ćwiczyć mam wielki, gigantyczny, tłusty brzuch i po ciążach tylko tam odkłada mi się tłuszcz a chudnie wszystko poza brzuchem. Będę z nim walczyć, może w końcu się uda.
Nic tak nie niszczy ciała kobiety jak ciąże i karmienie piersią. Moje piersi już zawsze będą sflaczałe i brzydkie, ble. Z brzuchem też nie wiem czy uda mi się wygrać, ale będę próbować.
Ten post edytował Junona śro, 09 cze 2010 - 10:58