Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Pytanie do mam malujÄ…cych usta

> 
trylinka
śro, 21 kwi 2010 - 23:03
Wygrzebuję się od jakiegoś czasu z dna zwanego macierzyństwem.
Jednym z punktów repertuaru jest makijaż.
I tu nie mogę się przełamać jeżeli chodzi o usta - jak tu malować usta skoro moje dziecko wskakuje na mnie 80 razy dziennie i całuje mnie, ba, rozkwasza swój ryjek na moich ustach. Mam mu pozwolić lizać szminkę? Mam się odpędzać tłumacząc dlaczego nie wolno?
Jak sobie to organizujecie?
Zaznaczam, że mam dziecko wyjątkowo natrętne i spontanicznie okazujące swe uczucia (zwłaszcza WNM do mamy).
trylinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,243
Dołączył: śro, 27 wrz 06 - 10:17
Nr użytkownika: 7,690




post śro, 21 kwi 2010 - 23:03
Post #1

Wygrzebuję się od jakiegoś czasu z dna zwanego macierzyństwem.
Jednym z punktów repertuaru jest makijaż.
I tu nie mogę się przełamać jeżeli chodzi o usta - jak tu malować usta skoro moje dziecko wskakuje na mnie 80 razy dziennie i całuje mnie, ba, rozkwasza swój ryjek na moich ustach. Mam mu pozwolić lizać szminkę? Mam się odpędzać tłumacząc dlaczego nie wolno?
Jak sobie to organizujecie?
Zaznaczam, że mam dziecko wyjątkowo natrętne i spontanicznie okazujące swe uczucia (zwłaszcza WNM do mamy).
Carrie
śro, 21 kwi 2010 - 23:05
Ja usta malujÄ™.Ale nie calujÄ™ dziecka w usta.Niezaleznie czy mam pomalowane czy nie.
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post śro, 21 kwi 2010 - 23:05
Post #2

Ja usta malujÄ™.Ale nie calujÄ™ dziecka w usta.Niezaleznie czy mam pomalowane czy nie.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
śro, 21 kwi 2010 - 23:22
A ja całuję w usta dzieci i nawzajem.
Namiętnie używam też pomadki bezbarwnej ochronnej.
Wszyscy żyjemy.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post śro, 21 kwi 2010 - 23:22
Post #3

A ja całuję w usta dzieci i nawzajem.
Namiętnie używam też pomadki bezbarwnej ochronnej.
Wszyscy żyjemy.


--------------------
~just~
śro, 21 kwi 2010 - 23:23
Ja maluje, ale tylko kiedy wychodze, no i wtedy sie nie calujemy... No ale ciezko tu o taka spontanke podczas spaceru z wozkiem (o wyjsciu do pracy nie wspone) icon_smile.gif A tak serio, moze sprobujesz "trwalych" pomadek. One sie nie rozmazuja i dzielnie znosza calusy. Mam na mysli pomadki typu Lipfinity MaxFactor. Minusem jest to, ze troche wysuszaja usta.
~just~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 689
Dołączył: nie, 20 maj 07 - 19:26
SkÄ…d: To tu to tam
Nr użytkownika: 14,438

GG:


post śro, 21 kwi 2010 - 23:23
Post #4

Ja maluje, ale tylko kiedy wychodze, no i wtedy sie nie calujemy... No ale ciezko tu o taka spontanke podczas spaceru z wozkiem (o wyjsciu do pracy nie wspone) icon_smile.gif A tak serio, moze sprobujesz "trwalych" pomadek. One sie nie rozmazuja i dzielnie znosza calusy. Mam na mysli pomadki typu Lipfinity MaxFactor. Minusem jest to, ze troche wysuszaja usta.
trylinka
czw, 22 kwi 2010 - 11:11
CYTAT(~just~ @ Wed, 21 Apr 2010 - 22:23) *
Mam na mysli pomadki typu Lipfinity MaxFactor. Minusem jest to, ze troche wysuszaja usta.


Tego nie znalam.
Ale jesli wysusza usta to w moim wypadku wykluczone.
trylinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,243
Dołączył: śro, 27 wrz 06 - 10:17
Nr użytkownika: 7,690




post czw, 22 kwi 2010 - 11:11
Post #5

CYTAT(~just~ @ Wed, 21 Apr 2010 - 22:23) *
Mam na mysli pomadki typu Lipfinity MaxFactor. Minusem jest to, ze troche wysuszaja usta.


Tego nie znalam.
Ale jesli wysusza usta to w moim wypadku wykluczone.
marghe.
czw, 22 kwi 2010 - 12:40
MalujÄ™ od zawsze icon_wink.gif
Nie całujemy się w usta.
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post czw, 22 kwi 2010 - 12:40
Post #6

MalujÄ™ od zawsze icon_wink.gif
Nie całujemy się w usta.
Lena81
piÄ…, 23 kwi 2010 - 00:53
Moim zdaniem lepiej nie używać pomadki ani błyszczka przy dziecku. Tego rodzaju rarytasy lepiej zostawić na wieczór.. dla męża icon_smile.gif
Lena81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: pon, 19 kwi 10 - 16:12
Nr użytkownika: 32,621




post piÄ…, 23 kwi 2010 - 00:53
Post #7

Moim zdaniem lepiej nie używać pomadki ani błyszczka przy dziecku. Tego rodzaju rarytasy lepiej zostawić na wieczór.. dla męża icon_smile.gif
Choco.
piÄ…, 23 kwi 2010 - 05:14
trylinko- może nakładanie bazy, podkładu a na to długotrwałej pomadki coś pomoże? A jak nie to może makijaż trwały?
Przyznam, że i my raczej unikamy całowania w usta, panie ze żłobka tak wyszkoliły dzieci, bo większość całowała je na powitanie. Misiek sam z siebie czasem daje "dzioba". W domu ust nie maluję, raczej tylko na wyjścia. Czyste lenistwo icon_smile.gif
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post piÄ…, 23 kwi 2010 - 05:14
Post #8

trylinko- może nakładanie bazy, podkładu a na to długotrwałej pomadki coś pomoże? A jak nie to może makijaż trwały?
Przyznam, że i my raczej unikamy całowania w usta, panie ze żłobka tak wyszkoliły dzieci, bo większość całowała je na powitanie. Misiek sam z siebie czasem daje "dzioba". W domu ust nie maluję, raczej tylko na wyjścia. Czyste lenistwo icon_smile.gif

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
Choco.
piÄ…, 23 kwi 2010 - 05:15
CYTAT(Lena81 @ Fri, 23 Apr 2010 - 01:53) *
Moim zdaniem lepiej nie używać pomadki ani błyszczka przy dziecku. Tego rodzaju rarytasy lepiej zostawić na wieczór.. dla męża icon_smile.gif

Dodam tylko, że ewentualne zjadanie błyszczyka/pomadki znacznie lepiej znosi mój syn niż mąż, on tego "klejącego, świecącego" całować/zjadać nie lubi:)
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post piÄ…, 23 kwi 2010 - 05:15
Post #9

CYTAT(Lena81 @ Fri, 23 Apr 2010 - 01:53) *
Moim zdaniem lepiej nie używać pomadki ani błyszczka przy dziecku. Tego rodzaju rarytasy lepiej zostawić na wieczór.. dla męża icon_smile.gif

Dodam tylko, że ewentualne zjadanie błyszczyka/pomadki znacznie lepiej znosi mój syn niż mąż, on tego "klejącego, świecącego" całować/zjadać nie lubi:)

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
Brigit
pon, 17 sty 2022 - 12:49
Trzeba by spróbować wyjątkowo trwałych szminek, które się nie rozmazują.
Brigit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 241
Dołączył: pon, 25 wrz 17 - 15:26
Nr użytkownika: 50,527




post pon, 17 sty 2022 - 12:49
Post #10

Trzeba by spróbować wyjątkowo trwałych szminek, które się nie rozmazują.
> Pytanie do mam malujÄ…cych usta
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 28 kwi 2024 - 04:18
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama