Opcje

[rtonka]

Mam prośbę, chce kupic 6 latkowi elementarz i jakies proste ksiazeczki do samodzielnego czytania, mozecie cos polecic.

[marsjanka]

Jak dla mnie rewelacyjny Elementarz Plec i Skoczylas
elementarz

[sikorka_28]

ja polecem ksiazeczki z duzymi litarkami, krotkie wg zainteresowan. dziecko czyta wtedy to co lubi...
Elemenatrz Pelc, Skoczylas rzeczywiście fajny, do sylebowej nauki czytania, a teksty bardziej na czasie niż Falskiego.
Moja córka tak na prawdę wolała bajeczki niż elementarz, a teraz uwielbia komiksy

[rtonka]

Dzieki za odpowiedzi, kupie Elementarz Plec i Skoczylas.

[bb]

Jak dla mnie rewelacyjny Elementarz Plec i Skoczylas
elementarz

Rewelacyjny- sprytna metoda kolorowych sylab. Wlasnie wczoraj zaczelam powtorke z rozrywki czyli nauke czytania z mlodsza corka. Starsza (tez w wieku okolo 5.5 lat) bardzo sprawnie i z ochota zaczela i skonczyla nauke. Teraz ma lat prawie 9 i czyta plynnie po polsku. Mlodsza jest na etapie "Oto mama i tata" i...cdn
Polecam. Sa jeszze do tego zeszyty cwiczen do nayuki pisania, matematyki i srodowiska ale na tle elementarza raczej przecietne wiec niekoniecznie polecam.

[bb]

Wyszla tez nowa seria- mam zamiar zamowic jako, ze Martynka w naszym domu gosci od kilku ladnych lat:
ZACZYNAM CZYTAC Z MARTYNKA

[bb]

Oooo...znalazlam tez wersje koedukacyjna do nauki czytania:
KUBA I OLA- BLIZNIAKI- ZACZYNAM CZYTAC

[rtonka]

Rewelacyjny- sprytna metoda kolorowych sylab. Wlasnie wczoraj zaczelam powtorke z rozrywki czyli nauke czytania z mlodsza corka. Starsza (tez w wieku okolo 5.5 lat) bardzo sprawnie i z ochota zaczela i skonczyla nauke. Teraz ma lat prawie 9 i czyta plynnie po polsku. Mlodsza jest na etapie "Oto mama i tata" i...cdn
Polecam. Sa jeszze do tego zeszyty cwiczen do nayuki pisania, matematyki i srodowiska ale na tle elementarza raczej przecietne wiec niekoniecznie polecam.

Wlasnie wczoraj nabylam ten elementarz i cwiczenie do niego czesc I, jak dla mnie super elementarz.

[rtonka]

Wyszla tez nowa seria- mam zamiar zamowic jako, ze Martynka w naszym domu gosci od kilku ladnych lat:
ZACZYNAM CZYTAC Z MARTYNKA

Oooo...znalazlam tez wersje koedukacyjna do nauki czytania:
KUBA I OLA- BLIZNIAKI- ZACZYNAM CZYTAC

Dzieki, tytuly ksiazek napewno sie przydadza.

[FajnaMama]

Mojemu małemu juz się nie przyda - nauka czytania z powodzeniem przeprowadzona, teraz czyta świetnie. Ale kolezanka zastanawiała sie ja pomóc córce w nauce czytania i zaraz podsyłam jej link, dzieki. A tak przy okazji, mój synek, kiedy uczył sie czytać, codziennie 10 - 15 min czytał nam na głos, to działa doskonale.

[Mama Madzia]

Witajcie. Polecam też Martynke a takze Scooby doo, wydanie takie wyrazowo-obrazkowe Poza tym Kacper korzysta tez z Elementarza

[Mama Madzia]

sa jeszcze jakies propozycje??

[agrafkaa]

Ratunku nie wiem jak pomóc mojemu dziecku.Ewidentnie ma po mnie mózg matematyczny bo liczy świetnie dodaje,odejmuje.Jest w zerówce szkolnej.Poznają literki pisze i zapamiętuje je idealnie.Mamy problem ze składaniem liter w wyrazy.Potrafi przeczytać każdą literkę ale nie potrafi sklecić tego w wyraz.Czyta L-A-T-O pytam co przeczytał nie wie.Jak mam mu pomóc zrozumieć???Sylabowanie też mu nie wychodzi .

[aleksandranowak]

Asia, właśnie dla dzieci z takimi problemami jest elementarz o którym dziewczyny pisały wyżej. Jest to nauka czytania sylabami. kolory wymuszają niejako na dziecku czytanie właśnie sylabą a nie głoskami. Jest zresztą wiele dowodów naukowych na to, że czytanie sylabami pomaga dzieciom nawet tym z dysleksją, natomiast głoskowanie może opóźniać naukę czytania. Mój syn metodę sylabową "załapał" w jeden dzień. Pozdrawiam

[bb]

Dokladnie, dziecko czyta w systemie czerwone-czarne-czerwone i z takiej ukladanki wylania mu sie wyraz
Kazda strona zaczyna sie wszelkich mozliwych sylab z dana literka oraz z zestawien samogloska-spolgloska a dopiero potem leca zdania, ktore ukladaja sie w czasem w coraz bardziej rozbudowane i ciekawe opowiadania. Do tego bardzo fajna szata graficzna.

[skanna]

Ratunku nie wiem jak pomóc mojemu dziecku.Ewidentnie ma po mnie mózg matematyczny bo liczy świetnie dodaje,odejmuje.Jest w zerówce szkolnej.Poznają literki pisze i zapamiętuje je idealnie.Mamy problem ze składaniem liter w wyrazy.Potrafi przeczytać każdą literkę ale nie potrafi sklecić tego w wyraz.Czyta L-A-T-O pytam co przeczytał nie wie.Jak mam mu pomóc zrozumieć???Sylabowanie też mu nie wychodzi .

A głoskować umie? Jak nie potrafi rozbić wyrazu na głoski, to w drugą stronę też będzie mieć problemy.

[Zuzia]

Ratunku nie wiem jak pomóc mojemu dziecku.Ewidentnie ma po mnie mózg matematyczny bo liczy świetnie dodaje,odejmuje.Jest w zerówce szkolnej.Poznają literki pisze i zapamiętuje je idealnie.Mamy problem ze składaniem liter w wyrazy.Potrafi przeczytać każdą literkę ale nie potrafi sklecić tego w wyraz.Czyta L-A-T-O pytam co przeczytał nie wie.Jak mam mu pomóc zrozumieć???Sylabowanie też mu nie wychodzi .

Asia, Twoje dziecko ma po prostu problem z syntezą... ja to przerabiam z Alą od dawna... Literki zna od młodości wcześnej, przeliteruje wyraz jak trzeba, ale co przeczytała nie wie...
Tzn. teraz zaczyna wiedzieć, a zaczęłam od 2 literówek ich różnych kombinacji, przeszłyśmy przez 3 i itp. Teraz Ala czyta też głośno.
Martwiłam się tym bardzo... bo ona chciała bardzo czytać i denerwowała się, że nie wie co czyta.
Głoskować umie ładnie i chyba dlatego też zaczyna jej iść czytanie.
Cierpliwości życzę.

[agrafkaa]

A głoskować umie? Jak nie potrafi rozbić wyrazu na głoski, to w drugą stronę też będzie mieć problemy.

GÅ‚oskuje bez problemu.
Wszystkie próby nauki czytania są na głos.Próbuje uzbroić się w cierpliwość ale po pół godzinie czytania "lato" opadają mi ręce.Piszemy na tablicy kolorowymi kredami ale ni diabła.W dodatku zaczyna płakać że on nie wie i że jest do niczego....Ja go uspakajam że na wszystko przychodzi swój czas i jak będziemy ćwiczyć to się nauczymy.A i jest ewidentnie wzrokowcem.Zauważyłam że zapamiętuje co jest napisane.Bez problemu napisze i wie jakie literki znajdują się w podstawowych wyrazach(mama,tata,babcia,dziadek,dom,nasze imiona...)
Jaką mam przyjąć taktykę w nauce czytania?Chodzi mi o to czy mówić co przeczytał gdy on nie rozumie ?Czy dać mu do tego samemu dojść?

W takim razie zakupimy elementarz Może nowa książeczka pomorze nam okiełznać czytanie
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.Czekam z radością na więcej cennych rad.

[aleksandranowak]

Polecam do przeczytania artykuły profesor Jagody Cieszyńskiej na www.konferencje-logopedyczne.pl. Jest tam wyjaśnione dlaczego należy uczyć dzieci czytania sylabami a nie głoskowania.

[Anilka]

My mamy oprócz Elementarza pań Skoczylas i Plec jeszcze Elementarz Alicji Karczmarskiej - Strzebońskiej wydawnictwa Greg. Kupiłam dwa, żeby się za szybko nie znudził. Pierwszy jest dużo ładniejszy, bardzo sympatyczne ilustracje, ma trochę mniejszy rozmiar czcionki i jest droższy.

Moje dziecko miało podobny problem jako 6 latek a jako 7 latek bardzo szybko załapała o co chodzi. Według mnie dziecko musi do tego po prostu dojrzeć a że każde dziecko ma inne tempo rozwoju... Ja bym chyba nie naciskała za bardzo, bo bałabym się, że dziecko zanim się nauczy to znienawidzi czytanie.