Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna  

RODIK Rodzinny Ośrodek Diagnostyczno - Konsultacyjny

, proszÄ™ o pomoc PILNE
> , proszÄ™ o pomoc PILNE
*rita*
śro, 05 maj 2010 - 22:45
No to ja mam nadzieje, że nie prędko on wejdzie w życie 29.gif Jeszcze leipiej by było jakby wcale nie wszedł... Nie żebym "tatusiom" broniła spotkań bo nie zamierzam, ale ze względu na dzieci. Tak jak mówi Mirka przy takim rozwiązaniu ucierpi najbardziej psychika dzieci... A szczerze mówiąc ja nie widzę w przyszłości mojego "mężusia" jak będzie codziennie woził dziecko 40 km do szkoły (no bo przecież nie będzie chodziło do 2 różnych szkół) Porażka...
*rita*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 59
Dołączył: pią, 22 sty 10 - 21:49
SkÄ…d: ***
Nr użytkownika: 31,239




post śro, 05 maj 2010 - 22:45
Post #21

No to ja mam nadzieje, że nie prędko on wejdzie w życie 29.gif Jeszcze leipiej by było jakby wcale nie wszedł... Nie żebym "tatusiom" broniła spotkań bo nie zamierzam, ale ze względu na dzieci. Tak jak mówi Mirka przy takim rozwiązaniu ucierpi najbardziej psychika dzieci... A szczerze mówiąc ja nie widzę w przyszłości mojego "mężusia" jak będzie codziennie woził dziecko 40 km do szkoły (no bo przecież nie będzie chodziło do 2 różnych szkół) Porażka...
Mama Mateo
czw, 06 maj 2010 - 08:47
No, a najlepsze w tym wszystkim jest to - rodzice mają mieszkać blisko siebie by własnie dziecko nie zmieniało szkoły. I co? moim zdaniem tworzy się w ten sposób iluzję dla dziecka - rodzice blisko, ja troche tu trochę tam...i dziecko przeciez moze sobie pomyśleć, że rodzice się zejdą? i co w tedy? przecież to jest gorsze niż dochodzący ojciec.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
SkÄ…d: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post czw, 06 maj 2010 - 08:47
Post #22

No, a najlepsze w tym wszystkim jest to - rodzice mają mieszkać blisko siebie by własnie dziecko nie zmieniało szkoły. I co? moim zdaniem tworzy się w ten sposób iluzję dla dziecka - rodzice blisko, ja troche tu trochę tam...i dziecko przeciez moze sobie pomyśleć, że rodzice się zejdą? i co w tedy? przecież to jest gorsze niż dochodzący ojciec.
Zuzia
czw, 06 maj 2010 - 17:26
Najgorsze jest to, że osoby z RODKów, sędziowie z sądów, widzący dziecko [to o tych pierwszych] przez chwil parę, są w stanie wiedzieć lepiej z racji wykonywanego zawodu co dla dziecka jest lepsze. Widzą "wredne" matki i "super" ojców, bardzo przez matki "pokrzywdzonych". A gdzie jest dziecko i to co ono chce. Ciekawa jestem, czy wymyślacze tego [mam na myśli artykuł] choć przez chwilę pomyśleli co taki maluch może czuć... Myślę, że nie.

Ten post edytował Zuzia czw, 06 maj 2010 - 22:24
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post czw, 06 maj 2010 - 17:26
Post #23

Najgorsze jest to, że osoby z RODKów, sędziowie z sądów, widzący dziecko [to o tych pierwszych] przez chwil parę, są w stanie wiedzieć lepiej z racji wykonywanego zawodu co dla dziecka jest lepsze. Widzą "wredne" matki i "super" ojców, bardzo przez matki "pokrzywdzonych". A gdzie jest dziecko i to co ono chce. Ciekawa jestem, czy wymyślacze tego [mam na myśli artykuł] choć przez chwilę pomyśleli co taki maluch może czuć... Myślę, że nie.

--------------------
mirka25k1
sob, 08 maj 2010 - 21:14
Racja, dlatego ja jestem przeciwna wszelkim badaniom w RODK. Dodam jeszcze, ze dzieci to nie przedmioty, które przestawia się z miejsca na miejsce tylko żywe istotki, które czują i widzą więcej niż nam dorosłym się wydaje. U nas nie jest Ameryka i czy inne popaprane państwo więc czemu mamy się na nich wzorowac. I jeszcze jedno, jeżeli tatusiek to tzw. "patologia" to jak oni w sądach i tych popapranych RDOKach mogą nie brac takich rzeczy pod uwagę. To dziecko ma czerpac wzorce negatywne na przemian z pozytywnymi i co z tego wyniknie? mieszanka wybuchowa? czy jakaś inna hybryda? Jakie społeczeństwo wtedy wychowamy? To jest po prostu żalosne 21.gif
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post sob, 08 maj 2010 - 21:14
Post #24

Racja, dlatego ja jestem przeciwna wszelkim badaniom w RODK. Dodam jeszcze, ze dzieci to nie przedmioty, które przestawia się z miejsca na miejsce tylko żywe istotki, które czują i widzą więcej niż nam dorosłym się wydaje. U nas nie jest Ameryka i czy inne popaprane państwo więc czemu mamy się na nich wzorowac. I jeszcze jedno, jeżeli tatusiek to tzw. "patologia" to jak oni w sądach i tych popapranych RDOKach mogą nie brac takich rzeczy pod uwagę. To dziecko ma czerpac wzorce negatywne na przemian z pozytywnymi i co z tego wyniknie? mieszanka wybuchowa? czy jakaś inna hybryda? Jakie społeczeństwo wtedy wychowamy? To jest po prostu żalosne 21.gif
Mama Mateo
nie, 09 maj 2010 - 23:58
Teraz to chyba chodzi o jedno - nie ważne jaki ojciec ale to przecież OJCIEC. I tyle.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
SkÄ…d: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post nie, 09 maj 2010 - 23:58
Post #25

Teraz to chyba chodzi o jedno - nie ważne jaki ojciec ale to przecież OJCIEC. I tyle.
mirka25k1
śro, 12 maj 2010 - 21:06
No i co z tego, że "ojciec"? czy oni na takie miano zasługują?
Dla mnie ojciec to osoba, która kocha swoje dziecko, troszczy się o nie, dba, zapewnia środki na utrzymanie, opiekuje się dzieckiem gdy jest chore, bawi się z nim, interesuje się wynikami w nauce gdy chodzi do szkoły, potrafi rozmawiac z dzieckiem - takich przykładów można by podac jeszcze dużo.
Powiedzcie gdzie w tym wszystkim są nasi "kochający tatusie", którzy nasze dzieci mają gdzieś? Dlatego , że byli "dawcami" to im się wszystko należy?
Oj jestem 21.gif
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post śro, 12 maj 2010 - 21:06
Post #26

No i co z tego, że "ojciec"? czy oni na takie miano zasługują?
Dla mnie ojciec to osoba, która kocha swoje dziecko, troszczy się o nie, dba, zapewnia środki na utrzymanie, opiekuje się dzieckiem gdy jest chore, bawi się z nim, interesuje się wynikami w nauce gdy chodzi do szkoły, potrafi rozmawiac z dzieckiem - takich przykładów można by podac jeszcze dużo.
Powiedzcie gdzie w tym wszystkim są nasi "kochający tatusie", którzy nasze dzieci mają gdzieś? Dlatego , że byli "dawcami" to im się wszystko należy?
Oj jestem 21.gif
mirka25k1
nie, 16 maj 2010 - 11:04
Kochane, mam pytanie , czy za badania w RODK się płaci?! ostatnio przeglądając internet , znalazłam forum poświęcone tym badaniom, było tam napisane, że za badania się płaci około 500,-. W związku z tym - kto płaci? która ze stron? a może razem?
Przyznam, że mnie to zaskoczyło! na jakiej podstawie pobierane wystąpic do sądu o zwolnienie z nich? albo o odstąpienie od badania?
Pomóżcie 32.gif
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post nie, 16 maj 2010 - 11:04
Post #27

Kochane, mam pytanie , czy za badania w RODK się płaci?! ostatnio przeglądając internet , znalazłam forum poświęcone tym badaniom, było tam napisane, że za badania się płaci około 500,-. W związku z tym - kto płaci? która ze stron? a może razem?
Przyznam, że mnie to zaskoczyło! na jakiej podstawie pobierane wystąpic do sądu o zwolnienie z nich? albo o odstąpienie od badania?
Pomóżcie 32.gif
Mama Mateo
nie, 16 maj 2010 - 12:45
Z tego co ja sie orientuje - ale nie chce wprowadzać w błąd - jeśli sąd sam z siebie kieruje to ponoć płaci wtedy albo Skarb Państwa. Chyba, że strony na to stać to wtedy na pół. Jeśli któraś ze stron sama z siebie wystąpi o takowe badania to na pewno płaci ta strona.

można by poszukać w necie na jakimś forum. Przecież dużo ludzi z tego korzystało.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
SkÄ…d: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post nie, 16 maj 2010 - 12:45
Post #28

Z tego co ja sie orientuje - ale nie chce wprowadzać w błąd - jeśli sąd sam z siebie kieruje to ponoć płaci wtedy albo Skarb Państwa. Chyba, że strony na to stać to wtedy na pół. Jeśli któraś ze stron sama z siebie wystąpi o takowe badania to na pewno płaci ta strona.

można by poszukać w necie na jakimś forum. Przecież dużo ludzi z tego korzystało.
Zuzia
nie, 16 maj 2010 - 14:18
Z doświadczenia [niestety] wiem, że to nie sąd płaci, a zainteresowani...
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post nie, 16 maj 2010 - 14:18
Post #29

Z doświadczenia [niestety] wiem, że to nie sąd płaci, a zainteresowani...

--------------------
mirka25k1
nie, 16 maj 2010 - 21:02
Jestem w szoku, sąd mnie zaskoczył tymi badaniami, nawet nie wspomniano słowem o opłatach na sprawie. Gdybym wczoraj nie przeglądała wczoraj internetu, to żyłabym w błogiej nieświadomości co do kosztów za badanie. Na pewno na sprawie bym ostro zaprotestowała . Zastanawiam się czy sądy biorą pod uwagę możliwości finansowe stron? widzę, ze nie. Muszę poszukac w sieci jak to wszystko rozegrac , a może odkręcic. Na razie nie mam wyznaczonego termnu na badania 21.gif
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post nie, 16 maj 2010 - 21:02
Post #30

Jestem w szoku, sąd mnie zaskoczył tymi badaniami, nawet nie wspomniano słowem o opłatach na sprawie. Gdybym wczoraj nie przeglądała wczoraj internetu, to żyłabym w błogiej nieświadomości co do kosztów za badanie. Na pewno na sprawie bym ostro zaprotestowała . Zastanawiam się czy sądy biorą pod uwagę możliwości finansowe stron? widzę, ze nie. Muszę poszukac w sieci jak to wszystko rozegrac , a może odkręcic. Na razie nie mam wyznaczonego termnu na badania 21.gif
Zuzia
pon, 17 maj 2010 - 22:39
Mirka,

nie wiem co sąd bierze pod uwagę, tzn. wiem "dobro dziecka". Koszty pokrywa osoba, która jest niejako inicjatorem tego by takie badania były przeprowadzone. Nie bój się, da się to przeżyć. Mnie niebawem czekają kolejne, ale tym razem na mój wniosek, bo z poprzednią decyzją się nie zgodziłam, do czego strony mają prawo. I teraz badania będą w onnym ośrodku. Nie chcę tu pisać o szczegółach, bo swego czasu byłam lustrowana przez exa i jego kochankę. Jak coś chcesz wiedzieć napisz na pw.
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post pon, 17 maj 2010 - 22:39
Post #31

Mirka,

nie wiem co sąd bierze pod uwagę, tzn. wiem "dobro dziecka". Koszty pokrywa osoba, która jest niejako inicjatorem tego by takie badania były przeprowadzone. Nie bój się, da się to przeżyć. Mnie niebawem czekają kolejne, ale tym razem na mój wniosek, bo z poprzednią decyzją się nie zgodziłam, do czego strony mają prawo. I teraz badania będą w onnym ośrodku. Nie chcę tu pisać o szczegółach, bo swego czasu byłam lustrowana przez exa i jego kochankę. Jak coś chcesz wiedzieć napisz na pw.

--------------------
mirka25k1
pon, 17 maj 2010 - 23:50
Dzięki, napisałam na pw, pozdrawiam
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post pon, 17 maj 2010 - 23:50
Post #32

Dzięki, napisałam na pw, pozdrawiam
Zuzia
wto, 18 maj 2010 - 23:49
Mirka,

wysłałam do Ciebie pw. Dotarł?
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post wto, 18 maj 2010 - 23:49
Post #33

Mirka,

wysłałam do Ciebie pw. Dotarł?

--------------------
Mat Ko Ma
śro, 26 maj 2010 - 18:40
Nas też odesłano do RODK-a.Czekamy na termin.
Mat Ko Ma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: pią, 08 wrz 06 - 00:26
SkÄ…d: Szubin
Nr użytkownika: 7,400




post śro, 26 maj 2010 - 18:40
Post #34

Nas też odesłano do RODK-a.Czekamy na termin.
mirka25k1
śro, 26 maj 2010 - 21:37
Ja też niestety czekam 21.gif , a tak na marginesie , to chyba jakaś plaga z tymi RODK, co oni chcą osiąnąc ? czy to jakieś asekuranctwo ze strony wymiaru sprawiedliwości? o co w tym wszystkim chodzi? "tatusiowie" od razu są cacy?
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post śro, 26 maj 2010 - 21:37
Post #35

Ja też niestety czekam 21.gif , a tak na marginesie , to chyba jakaś plaga z tymi RODK, co oni chcą osiąnąc ? czy to jakieś asekuranctwo ze strony wymiaru sprawiedliwości? o co w tym wszystkim chodzi? "tatusiowie" od razu są cacy?
Mat Ko Ma
nie, 30 maj 2010 - 17:01
Tak zmienił się KRiO w ubiegłym roku,że asekurują się na wszelkie możliwe sposoby.
Mat Ko Ma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: pią, 08 wrz 06 - 00:26
SkÄ…d: Szubin
Nr użytkownika: 7,400




post nie, 30 maj 2010 - 17:01
Post #36

Tak zmienił się KRiO w ubiegłym roku,że asekurują się na wszelkie możliwe sposoby.
Zuzia
nie, 30 maj 2010 - 22:02
Mat ko ma,

ma racjÄ™ to asekuranctwo na maxa. Wszystkich tam ostatnio kierujÄ….
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post nie, 30 maj 2010 - 22:02
Post #37

Mat ko ma,

ma racjÄ™ to asekuranctwo na maxa. Wszystkich tam ostatnio kierujÄ….

--------------------
Mama Mateo
pon, 31 maj 2010 - 09:01
Bo powiem Wam, że teraz rodzice - nie ważne czy matka czy ojciec - tak umieją grać i kłamać, że tylko obserwacja dziecka w otoczeniu ich może niejako pokazać jaki dziecko ma do nich stosunek.

W moim przypadku nawet by sie to przydało - bo nigdy nie mogłam aż za dobrze udowodnić, że ojciec jest jaki jest a jednak to jak oni się ze sobą "bawią" i odzywają pokazuje wszystko - choć na takich badaniach aktorstwo pierwszej klasy tatusiek nasz by pokazał.....oj umie on umie grać skrzywdzonego tatuśka.
Mama Mateo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,004
Dołączył: wto, 06 maj 08 - 10:17
SkÄ…d: z nad klawiatury
Nr użytkownika: 19,689

GG:


post pon, 31 maj 2010 - 09:01
Post #38

Bo powiem Wam, że teraz rodzice - nie ważne czy matka czy ojciec - tak umieją grać i kłamać, że tylko obserwacja dziecka w otoczeniu ich może niejako pokazać jaki dziecko ma do nich stosunek.

W moim przypadku nawet by sie to przydało - bo nigdy nie mogłam aż za dobrze udowodnić, że ojciec jest jaki jest a jednak to jak oni się ze sobą "bawią" i odzywają pokazuje wszystko - choć na takich badaniach aktorstwo pierwszej klasy tatusiek nasz by pokazał.....oj umie on umie grać skrzywdzonego tatuśka.
Mat Ko Ma
pon, 31 maj 2010 - 10:48
Miałam okazję zobaczyć jak trzeba mówić w sądzie żeby nie skłamać,ale nie powiedzieć całej prawdy.
Tatuś nie widział dzieci 10 miesięcy, przez ten czas nie kontaaktował się z nimi osobiście, prezenty z okazji świąt zostawił u swoich rodziców.Dowiedziała się o sprawie automatycznie przyjechał do nas i podpisał mi zgodę na wyrobienie dowodu dla M. I jak on nie interesuje się dziećmi, skoro był,zgodził się...?Minęłyponad dwa tygodnie od sprawy i cisza z jego strony.Jak dostaniemy termin do RODK-u znów się odezwie. Mało - w sądzie powiedział, że on może iść ze mną do notariusza i podpisać zgodę na podejmowanie tylko przeze mnie decyzji - bo to główny powód,dla którego chcę go pozbawić praw rodzicielskich. Do dziś tego nie zrobił. Ale ja z tych cierpliwych, wykorzystam to na kolejnej sprawie.
Badania w RODK-u wyjdą na korzyść dla niego.Bo jak się pojawia to kojarzy się z prezentem i wyjściem do McDonalda czy inną atrakcją.
Mat Ko Ma


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 434
Dołączył: pią, 08 wrz 06 - 00:26
SkÄ…d: Szubin
Nr użytkownika: 7,400




post pon, 31 maj 2010 - 10:48
Post #39

Miałam okazję zobaczyć jak trzeba mówić w sądzie żeby nie skłamać,ale nie powiedzieć całej prawdy.
Tatuś nie widział dzieci 10 miesięcy, przez ten czas nie kontaaktował się z nimi osobiście, prezenty z okazji świąt zostawił u swoich rodziców.Dowiedziała się o sprawie automatycznie przyjechał do nas i podpisał mi zgodę na wyrobienie dowodu dla M. I jak on nie interesuje się dziećmi, skoro był,zgodził się...?Minęłyponad dwa tygodnie od sprawy i cisza z jego strony.Jak dostaniemy termin do RODK-u znów się odezwie. Mało - w sądzie powiedział, że on może iść ze mną do notariusza i podpisać zgodę na podejmowanie tylko przeze mnie decyzji - bo to główny powód,dla którego chcę go pozbawić praw rodzicielskich. Do dziś tego nie zrobił. Ale ja z tych cierpliwych, wykorzystam to na kolejnej sprawie.
Badania w RODK-u wyjdą na korzyść dla niego.Bo jak się pojawia to kojarzy się z prezentem i wyjściem do McDonalda czy inną atrakcją.
mirka25k1
pon, 31 maj 2010 - 22:51
Masakra z tymi RODK, a ja tym ośrodkom nie ufam. Nasz też odstawi cyrk za darmo, tak, że oświecone psycholożki zgłupieją do reszty, tego jestem pewna na 100 0/0 . A co do więzi to nie ma żadnych bo córcia go nie zna 06.gif
mirka25k1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 466
Dołączył: śro, 16 kwi 08 - 21:35
Nr użytkownika: 19,380




post pon, 31 maj 2010 - 22:51
Post #40

Masakra z tymi RODK, a ja tym ośrodkom nie ufam. Nasz też odstawi cyrk za darmo, tak, że oświecone psycholożki zgłupieją do reszty, tego jestem pewna na 100 0/0 . A co do więzi to nie ma żadnych bo córcia go nie zna 06.gif
> RODIK Rodzinny OÅ›rodek Diagnostyczno - Konsultacyjny, proszÄ™ o pomoc PILNE
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 28 kwi 2024 - 20:12
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama