Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[Akceptuję pliki cookies z tej strony]
Wyjechałam na wakacje, a po powrocie okazało się, że przez okres mojej nieobecności to tałatajstwo się tak zalęgło, że głowa mała. Główne gniazdo tej hołoty wywaliłam (france zalęgły się w rodzynkach, świnie jedne), ale tałatajstwo dalej lata. Jakiego specyfiku mogę użyć, biorąc pod uwagę, że to paskudztwo lata, przede wszystkim, po kuchni.
Wyjechałam na wakacje, a po powrocie okazało się, że przez okres mojej nieobecności to tałatajstwo się tak zalęgło, że głowa mała. Główne gniazdo tej hołoty wywaliłam (france zalęgły się w rodzynkach, świnie jedne), ale tałatajstwo dalej lata. Jakiego specyfiku mogę użyć, biorąc pod uwagę, że to paskudztwo lata, przede wszystkim, po kuchni.
Sammy, na pewno zapach lawendy. Ostatnio usłyszałam, że suszona skórka cytryny też odstrasza mole. Właśnie zaczynam suszyć. Nie wiem, czy to jakiś okres na mole, bo u mnie też ostatnio zauważyłam.
Sammy, na pewno zapach lawendy. Ostatnio usłyszałam, że suszona skórka cytryny też odstrasza mole. Właśnie zaczynam suszyć. Nie wiem, czy to jakiś okres na mole, bo u mnie też ostatnio zauważyłam.