Sorry, dziewczyny, nie było mnie, wyjechałam na weekend. Ale widzę, ze Karina fachowo was wsparła
Ja tak tylko na szybko dodam, bo chyba o tym jeszcze nie było, że sprawę o ograniczenie władzy i podwyższenie alimentów zakłada się osobno, tego się nie przeprowadza w ramach jednego pozwu, tylko dwóch osobnych.
Dziewczyny, głowy do góry. Sądy rodzinne nie są takie straszne. Nie bójcie się, tylko walczcie, jeśli sytuacje tak się mają, jak opisujecie.
Acha, jeszcze a propos zaświadczenia o zarobkach w wys. 500 zł - istnieje coś takiego, jak
możliwości zarobkowe ojca. Jeśli jest człowiekiem młodym i sprawnym, zawsze może zarobić. Można mu na poczekaniu wskazać kilka ofert pracy w poniedziałkowej Wyborczej.
Nie ma żadnych świadków, że zarabia więcej? A jego stan posiadania? Samochód, mieszkanie, cokolwiek co wskazywałoby, że stać go na więcej, niż byłoby człowieka zarabiającego 500 zł?