My byłyśmy w tym wesołym miasteczku... Owszem fajnie i wtedy jeszcze za darmo było... Teraz przysłali mi sms-a (zostawia się im numer przy zgłoszeniu dziecka), że za pierwsze dwie godziny - 5 zł się płaci. I tak niewiele...
I jeszcze jedno. Ja nie jestem pewna co do tej ich profesjonalnej opieki... Sala ogromna. A chyba nie mają tyle opiekunek, żeby każda jednym dzieckiem się zajmowała... Nie upilnują w żaden sposób. Ja ledwo swoją mogłam upilnować, a tylko na jedno dziecko musiałam patrzeć
. Dla mnie największe zagrożenie to basen z wodą (do pływania pontonami), i to, że dziecko może stamtąd cichaczem wyjść... no i jak my byliśmy (za darmo w niedzielę rano) to było okropnie dużo ludzi...
Ale pomysł fajny, atrakcji bardzo dużo, Karola przez dwie godziny szalała i wcale nie miała dosyć...