U mnie to zdecydowanie wina diety, bo na co dzień nie mam problemów, ale wystarczy, że np. skuszę się na białe pieczywo, albo zjem jakieś obfity posiłek, większy niż zwykle, to wzdęcia mam jak w banku. Na szczęście ulgasim mi szybko na nie pomaga. Dopóki jem normalnie to jest ok, ale np. zimą mam coraz częściej ochotę na smażone, a to źle wróży