CYTAT(Dorcias @ Mon, 05 Mar 2012 - 15:44)
Zapisałam się do psychologa bo sobie sama nie daję rady z problemem.
Mam lęk przed powrotem do pracy, przed kolejnym niepowodzeniem - boję się dłuższych spotkań z ludźmi.
Dorcias Badz silna dla siebie i swojej rodziny! Psycholog moze pomoc, napewno masz wsparcie w bliskich i oczywiscie masz tu wsparcie w nas na forum.
Jak masz chec sie wygadac, wyladowac to jestem...pisz jak chcesz na priv wyslucham wszystkiego i zachowam dla siebie. Nie znamy sie wiem ale to moze pomoc ci wlasnie bez oporow powiedziec co czujesz, co myslisz...
Mi pomogła przetrwac pierwsze dni mysl, ze jesli mialo by byc chore malenstwo to lepiej ze do nieba Pan Bog wziol.
Wizyte w szpitalu osladzala mi mysl o starszym synu, dla niego musialam byc silna i szybko do niego wrocic.
Najwiecej mi dalo pochowanie mojego Aniolka, mam gdzie go odwiedzac. Bylo nam dane tylko 12tc. ale dziekuje za kazdy dzien.