Opcje

[Jaco]

Chodzi za mną maszyna do chleba. Po wątku Blue to już nawet galopuje .

Czy któraś z przemiłych warszawianek zaposiadających takowe urządzenie mogłaby mnie zaprosić na kromkę chlebka własnego wypieku? Najleiej z pokazem działania urządzenia jeśli to możiwe.......

Ja bardzo proszę, bo zanim wydam ostatni grosz na to urządzenie to po prostu muszę się przekonać czy ja naprawdę będę potem tego używała.

W zamian mogę zaoferować blok na przykład.....

[Małgoś.dz]

Jaco, ja Ci mogę paczkę z chlebkiem wysłać. Jak priorytem puszczę, to nazajutrz będziesz miała. I to cały chlebuś, nie tylko kromkę. A że te domowe nie starzeją się tak szybko, to będzie smakował prawie tak samo, jak w dniu wypieku.
Ewentualnie zapraszam, jak nad morze przyjedziesz. Mam nadzieję, że się nie rozminiemy w urlopowych rozjazdach i spotkać nam się uda.

[i.]

I ja chcę domowego chlebka. Tylko nie mogę znaleźć wątku o tych maszynach do pieczenia chleba. A na pewno na forum jest

[Małgoś.dz]

Ilka, proszÄ™.
https://maluchy.pl/forum/viewtopic.php?t=83...=asc&highlight=

[i.]

O dzięki

[Ika]

Jaco, ja właśnie się wewnętrznie szarpię, bo mam dylemat... Chodzi za mną jak cholera, a tu kasy brak i wakacje blisko...

[katiek]

Ja gdzieś na mniam mniamie maluchowym podawałam przepis na domowy chlebek z własnego piecyka. Nawet nie jest pracochłonny....
Kto umie niech odgrzebie i link poda.
A jak będę piekła to mogę dać znać-jeśli przyjedziesz to nawet dam 2 kromki
Kasia

[Małgoś.dz]

Tutaj jest ten przepis.

[katiek]

Małgosiu jesteś cudowna Dziękuję-ja nie potrafię tak wklejać
Kasia

[Małgoś.dz]

Rzecz w tym, że każdy chleb można upiec w piekarniku, niekoniecznie w maszynie. Natomiast chodzi o to wyrabianie ciasta, które trochę jest uciążliwe (no i ręce bolą i trochę bałaganu się robi ), a taka maszyna ciasto przepięknie wyrobi, i wyrośnie ładnie. A sprzątania i zmywania - prawie nic, bo tylko foremkę trzeba umyć. A my sobie w tym czasie możemy innymi sprawami się zająć. I lakier na paznokciach zostanie nienaruszony.

[katiek]

Ale ten chleb jest na tyle miły i sympatyczny że szybciutko się wyrabia-całość ok 5-10 min drugie przerobienie max 5. W dodatku ma działanie terapeutyczne-można powalic ciastem o stół i pozbyć się napięcia A dzięki temu chlebek później pięknie wyrośnie
Tylko zasada podstawowa-mieszanie składników zaczynamy łyżką drewnianą-dopiego jak ona nie da rady wkładamy rączki posypane mąką

[Jutta]

Gosia ja Twoj chleb jeszcze w środe po zlocie jadłam i był świeży
Ja chce chlebek Gosi

[Małgoś.dz]

Jutta, to może ja Wam hurtem te chleby prześlę?

[amania]

Małgosia, może rzeczywiście powysyłamy trochę chlebów

Jaco, ja też jestem w stanie Ci wysłać, w zamian za to choćby, że przypomniałaś mi smak bloku czekoladowego.

[Villi]

Ojj chlebka takiego pysznego, amaniowego z rodzynkami.... mniam!
A tu cały weekend na uczelni, amania weź faktycznie rozważ wysyłkę do spragnionych chleba emam

[Jaco]

Dziewczyny,
No kochane jesteście . No cudne poprostu
Naprawdę wyślecie chlebek priorytetem?

To ja się ślicznie uśmiecham, z Iką obiecuję się podzielić

Małgosiu.dz,

No wielką mam nadzieję, że się nie rozminiemy i uda nam się spotkać. Już za Tobą tęsknię

Tymczasem wysyłam adres na priva.

PS
A muszę się Wam przyznać, że w związku z Waszą gotowością mnie się strasznie wstyd zrobiło......... A to dlatego, że od tygodnia leży u mnie pod biurkiem zapakowana paczka dla Tobatki A ja na pocztę dotrzeć nie mogę . Na szczęście w paczce nie chlebuś, tylko trwałe dobra co to sie zestarzć szans nie mają raczej .

Tobatko, jeśli to czytasz to przepraszam i proszę o jeszcze ciut cierpliwości. Obiecuję, że zaraz wyślę. Dziewczyny mnie zawstydziły

[joannaz]

dziewczyny- ja takkową maszynę do chleba mogę mieć tzn ma ją moja mama uszczęśliwona przez ojca - i chętnie się jej pozbyje. Do sprzętu dołaczna jest spora liczba przepisów ,a le wszystko w języku niemieckim. Czy na podanym linku znajdę przepisy właśnie do takiej maszynki? Czy to uwzależnione jest od rodzaju tego "piecyka"? Niestety nie wiem jaki to model.
joanna

[Małgoś.dz]

Joanna, ja przepisów mam mnóstwo, więc jak się obłowicie w te maszyny - to mogę zapodać choćby i wszystkie.
Przepisy nie mają nic wspólnego z rodzajem maszyny. Szczerze mówiąc, ja jeszcze ani razu nie korzystałam z przepisów dołączonych do mojej instrukcji. Trzeba tylko przestrzegać pewnych zasad dotyczących użytkowania danej maszyny (np. w niektórych modelach płyny leje sięna spód, a suche produkty na wierzch, w innych jest odwrotnie), i tyle.

[amania]

Małgosia ja korzystam głównie z przepisów z instrukcji, które modyfikuję według potrzeb
Ale chętnie bym wypróbowała inne. Mogę na Ciebie liczyć w tej kwestii?