Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Niech płonie ci światełko, niech szumi ci las ...

, Żyjmy nadzieją każdego dnia a w sercu miejmy miłość
> , Å»yjmy nadziejÄ… każdego dnia a w sercu miejmy miÅ‚ość
Kaczuszka3Kaczor...
piÄ…, 25 lis 2011 - 11:10
https://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,...l#czytaj-wiecej


Trudno mi skomentować ten artykuł, sama przeżyłam juz jeden poród, jedno poronienie, teraz jestem w ciazy. Znane mi jest uczucie, euforii po porodzie, zalamania po poronieniu i niepewnosci w czasie ciazy... Swojego nie narodzonego synka było dane mi pochowac, to ukoilo czesc bólu, mam gdzie go odwiedzać. Minął już rok a ja nadal czuje te uczucia... Teraz czekam na trzeciego synka, kazdego dnia sie boje zeby był w brzuszku jak najdłuzej..

Miesza się we mnie uczucie, smutku i radości ale patrze z nadzieją... Wszystkie nasze Aniołki są w niebie i tam mają lepiej...
Kaczuszka3Kaczor...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 423
Dołączył: sob, 22 maj 10 - 09:00
Skąd: Ponikiew Duża, gm. Goworowo
Nr użytkownika: 33,053




post piÄ…, 25 lis 2011 - 11:10
Post #1

https://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzien,...l#czytaj-wiecej


Trudno mi skomentować ten artykuł, sama przeżyłam juz jeden poród, jedno poronienie, teraz jestem w ciazy. Znane mi jest uczucie, euforii po porodzie, zalamania po poronieniu i niepewnosci w czasie ciazy... Swojego nie narodzonego synka było dane mi pochowac, to ukoilo czesc bólu, mam gdzie go odwiedzać. Minął już rok a ja nadal czuje te uczucia... Teraz czekam na trzeciego synka, kazdego dnia sie boje zeby był w brzuszku jak najdłuzej..

Miesza się we mnie uczucie, smutku i radości ale patrze z nadzieją... Wszystkie nasze Aniołki są w niebie i tam mają lepiej...

--------------------




[*] 13.11.2010r. Marianek Marek 12tc. Bóg Cie potrzebowa? bardziej..
Stan przedrzucawkowy
Zawsze jest nadzieja
chaton
piÄ…, 25 lis 2011 - 11:42
Nie moge teraz czytac takich rzeczy 37.gif 37.gif
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post piÄ…, 25 lis 2011 - 11:42
Post #2

Nie moge teraz czytac takich rzeczy 37.gif 37.gif

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
captain.jmw
piÄ…, 25 lis 2011 - 14:51
Nie powinnam była tego czytać... icon_sad.gif
Z wielu powodów.
captain.jmw


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,284
Dołączył: nie, 14 lut 10 - 23:44
SkÄ…d: UK
Nr użytkownika: 31,674

GG:


post piÄ…, 25 lis 2011 - 14:51
Post #3

Nie powinnam była tego czytać... icon_sad.gif
Z wielu powodów.

--------------------
Hope i fot.

-----------------------------------------------------------------------------------
"Poznasz głupiego po czynach jego" F.Gump
aniuusx3
piÄ…, 25 lis 2011 - 15:52
chyba nie powinnam była tego czytać ;-(

Z drugiej strony dowiedziałam się , ze warto walczyć o ciałko Ninki .
aniuusx3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 81
Dołączył: czw, 03 lis 11 - 13:23
SkÄ…d: ElblÄ…g
Nr użytkownika: 38,245

GG:


post piÄ…, 25 lis 2011 - 15:52
Post #4

chyba nie powinnam była tego czytać ;-(

Z drugiej strony dowiedziałam się , ze warto walczyć o ciałko Ninki .
Kaczuszka3Kaczor...
piÄ…, 25 lis 2011 - 16:46
Owszem artykuł jest wstrzasający ale moim zdaniem niesie tez przesłanie pozytywne.

"29-letnia Aleksandra tuli dzisiaj do piersi 10-miesięcznego Carlosa. Niemowlę jest duże, śmieje się. Okaz zdrowia. - Jak się urodził, dostał 9 punktów w skali Apgar. Ważył prawie 4 kilogramy! - opowiada młoda matka z błyskiem w oku. (...)

Straciła dwoje dzieci, warunki i traktowanie w szpitalu nie nadają sie do skomentowania ale przeciez po tym wszystkim ma Carlosa.
Niech ten artykuł budzi nadzieje w NAS i niech zmieni traktowanie Aniołków i ich matek w chwili tragedii.
Niedawno nie było takiej możliwości żeby móc pochować malenstwa a rodzice nie mieli gdzie odwiedzac swoje Aniołki.

Pozdrawiamy wszystkie mamusie Aniołkow wezwanych do nieba zbyt wczesnie...





Kaczuszka3Kaczor...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 423
Dołączył: sob, 22 maj 10 - 09:00
Skąd: Ponikiew Duża, gm. Goworowo
Nr użytkownika: 33,053




post piÄ…, 25 lis 2011 - 16:46
Post #5

Owszem artykuł jest wstrzasający ale moim zdaniem niesie tez przesłanie pozytywne.

"29-letnia Aleksandra tuli dzisiaj do piersi 10-miesięcznego Carlosa. Niemowlę jest duże, śmieje się. Okaz zdrowia. - Jak się urodził, dostał 9 punktów w skali Apgar. Ważył prawie 4 kilogramy! - opowiada młoda matka z błyskiem w oku. (...)

Straciła dwoje dzieci, warunki i traktowanie w szpitalu nie nadają sie do skomentowania ale przeciez po tym wszystkim ma Carlosa.
Niech ten artykuł budzi nadzieje w NAS i niech zmieni traktowanie Aniołków i ich matek w chwili tragedii.
Niedawno nie było takiej możliwości żeby móc pochować malenstwa a rodzice nie mieli gdzie odwiedzac swoje Aniołki.

Pozdrawiamy wszystkie mamusie Aniołkow wezwanych do nieba zbyt wczesnie...







--------------------




[*] 13.11.2010r. Marianek Marek 12tc. Bóg Cie potrzebowa? bardziej..
Stan przedrzucawkowy
Zawsze jest nadzieja
aniuusx3
piÄ…, 25 lis 2011 - 16:52
Tak, masz rację ma on jednak pozytywne przesłanie, jednak czytając go łzy same napływają do oczu, chyba dlatego ze wszystko wraca .

Ja poroniłam niecałe 2 miesiące temu i ciałka mi nie wydano , mimo że był to 24 tc czyli ciąża obumarła, bądź dziecko martwo urodzone .
aniuusx3


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 81
Dołączył: czw, 03 lis 11 - 13:23
SkÄ…d: ElblÄ…g
Nr użytkownika: 38,245

GG:


post piÄ…, 25 lis 2011 - 16:52
Post #6

Tak, masz rację ma on jednak pozytywne przesłanie, jednak czytając go łzy same napływają do oczu, chyba dlatego ze wszystko wraca .

Ja poroniłam niecałe 2 miesiące temu i ciałka mi nie wydano , mimo że był to 24 tc czyli ciąża obumarła, bądź dziecko martwo urodzone .
nulek27
nie, 27 lis 2011 - 17:15
Ja nie czytam bo się boję .Ostatnio mam wielki żal w sercu więc nie czytam !
nulek27


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,150
Dołączył: pon, 31 maj 10 - 19:04
SkÄ…d: Krotoszyn
Nr użytkownika: 33,160




post nie, 27 lis 2011 - 17:15
Post #7

Ja nie czytam bo się boję .Ostatnio mam wielki żal w sercu więc nie czytam !

--------------------
matylda315
wto, 29 lis 2011 - 11:35
Nie czytaj Nulku ...żałuję ,że przeczytałam...to ciągle boli 41.gif
matylda315


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,336
Dołączył: pią, 12 lut 10 - 20:11
SkÄ…d: Z salonu :)
Nr użytkownika: 31,636




post wto, 29 lis 2011 - 11:35
Post #8

Nie czytaj Nulku ...żałuję ,że przeczytałam...to ciągle boli 41.gif

--------------------
D. 28.06.1996
K. 12.08.2000
L. 24.08.2011
Anio?ek[*] 31.03.2009
Kaczuszka3Kaczor...
wto, 29 lis 2011 - 11:59
Kochane nie nakrecajcie sie negatywnie... Poronenie boli i nie zapomina sie o nim nigdy ale przeciez nie warto sie poddawac...
Kaczuszka3Kaczor...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 423
Dołączył: sob, 22 maj 10 - 09:00
Skąd: Ponikiew Duża, gm. Goworowo
Nr użytkownika: 33,053




post wto, 29 lis 2011 - 11:59
Post #9

Kochane nie nakrecajcie sie negatywnie... Poronenie boli i nie zapomina sie o nim nigdy ale przeciez nie warto sie poddawac...

--------------------




[*] 13.11.2010r. Marianek Marek 12tc. Bóg Cie potrzebowa? bardziej..
Stan przedrzucawkowy
Zawsze jest nadzieja
matylda315
czw, 01 gru 2011 - 09:01
A kto tu siÄ™ poddaje ? Nie rozumiem....
matylda315


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,336
Dołączył: pią, 12 lut 10 - 20:11
SkÄ…d: Z salonu :)
Nr użytkownika: 31,636




post czw, 01 gru 2011 - 09:01
Post #10

A kto tu siÄ™ poddaje ? Nie rozumiem....

--------------------
D. 28.06.1996
K. 12.08.2000
L. 24.08.2011
Anio?ek[*] 31.03.2009
Kaczuszka3Kaczor...
sob, 03 gru 2011 - 19:35
W sensie, ze na samo wspomnienie o czyms zlym odrazu dziewczyny odpuszczaja i nie chca przeczytac...
A artykul w gruncie rzeczy jest pozytywny..
Kaczuszka3Kaczor...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 423
Dołączył: sob, 22 maj 10 - 09:00
Skąd: Ponikiew Duża, gm. Goworowo
Nr użytkownika: 33,053




post sob, 03 gru 2011 - 19:35
Post #11

W sensie, ze na samo wspomnienie o czyms zlym odrazu dziewczyny odpuszczaja i nie chca przeczytac...
A artykul w gruncie rzeczy jest pozytywny..

--------------------




[*] 13.11.2010r. Marianek Marek 12tc. Bóg Cie potrzebowa? bardziej..
Stan przedrzucawkowy
Zawsze jest nadzieja
matylda315
nie, 04 gru 2011 - 06:36
Bo być może to co przeżyły jest bardzo bolesne ,świeże ...też żałuję ,że to przeczytałam. To co przeszłam to moje ...jakieś etapy już za mną i nie potrzebuję przypominać sobie pewnych rzeczy ...Niemniej mam świadomość ,że takie nieszczęścia ciągle się zdarzają...niestety...

Ten post edytował matylda315 nie, 04 gru 2011 - 06:37
matylda315


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,336
Dołączył: pią, 12 lut 10 - 20:11
SkÄ…d: Z salonu :)
Nr użytkownika: 31,636




post nie, 04 gru 2011 - 06:36
Post #12

Bo być może to co przeżyły jest bardzo bolesne ,świeże ...też żałuję ,że to przeczytałam. To co przeszłam to moje ...jakieś etapy już za mną i nie potrzebuję przypominać sobie pewnych rzeczy ...Niemniej mam świadomość ,że takie nieszczęścia ciągle się zdarzają...niestety...

--------------------
D. 28.06.1996
K. 12.08.2000
L. 24.08.2011
Anio?ek[*] 31.03.2009
niunia23
czw, 08 gru 2011 - 23:40
ansiux ale jak dostalas akt zgonu dziecka ? to powinni wydac ciało .

ja jak Marysia odeszla wszystko dalam do zalatwienia znajomej pani z biura pogrzebowego i Marysie pierwszy raz zobaczylam dopiero jak juz byla w trumnie byla śliczna mimo tego ze juz niezyla .......
niunia23


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,731
Dołączył: wto, 03 kwi 07 - 15:09
SkÄ…d: 3miasto :)
Nr użytkownika: 12,637




post czw, 08 gru 2011 - 23:40
Post #13

ansiux ale jak dostalas akt zgonu dziecka ? to powinni wydac ciało .

ja jak Marysia odeszla wszystko dalam do zalatwienia znajomej pani z biura pogrzebowego i Marysie pierwszy raz zobaczylam dopiero jak juz byla w trumnie byla śliczna mimo tego ze juz niezyla .......

--------------------
Moje
25.08.2012 - podpisałam cyrograf :D


[*]
kasik30
piÄ…, 09 gru 2011 - 15:42
Trudno to skomentować niesety taka jest prawda. Jetem mama dwójki dzieci. starszy ma 11 lat drugi 2 . Rok przed urodzeniem młodszego syna poroniłam ciaże w 13 tygodniu. Wiem jak to jest rodzić w ubikacji obojetnośc personelu. Tak jakby chcieli sie zapytać o co jej chodzi czemu płacze przecież nic takiego sie nie stało.Też nie mogłam sie pozbierać . Załuję tylko ,że mnie nikt nie zapytał czy chce pochować swoje dziecko, to sztraszne tak jakbyśmy żyli w 16 wieku .
kasik30


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 17
Dołączył: nie, 21 wrz 08 - 18:43
SkÄ…d: Bydgoszcz
Nr użytkownika: 21,897




post piÄ…, 09 gru 2011 - 15:42
Post #14

Trudno to skomentować niesety taka jest prawda. Jetem mama dwójki dzieci. starszy ma 11 lat drugi 2 . Rok przed urodzeniem młodszego syna poroniłam ciaże w 13 tygodniu. Wiem jak to jest rodzić w ubikacji obojetnośc personelu. Tak jakby chcieli sie zapytać o co jej chodzi czemu płacze przecież nic takiego sie nie stało.Też nie mogłam sie pozbierać . Załuję tylko ,że mnie nikt nie zapytał czy chce pochować swoje dziecko, to sztraszne tak jakbyśmy żyli w 16 wieku .

--------------------
Mój Aniołek 21.10.2008.[font="Times New Roman"][/font]

nulek27
piÄ…, 09 gru 2011 - 16:39
Ja poroniłam w 9 t.c. ,lekarka nas namówiła na zrobienie testów genetycznych bo bardzo długo się staraliśmy o ciążę ,też żałuję że nie mogłam pochować naszego syna .
nulek27


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,150
Dołączył: pon, 31 maj 10 - 19:04
SkÄ…d: Krotoszyn
Nr użytkownika: 33,160




post piÄ…, 09 gru 2011 - 16:39
Post #15

Ja poroniłam w 9 t.c. ,lekarka nas namówiła na zrobienie testów genetycznych bo bardzo długo się staraliśmy o ciążę ,też żałuję że nie mogłam pochować naszego syna .

--------------------
Kaczuszka3Kaczor...
piÄ…, 09 gru 2011 - 17:20
Bezdusznosc opisanego personelu jest przerazajaca.. Wtedy sie nad tym nie zastanawialam.. Polozne gdy pojawilam sie w szpitalu odrazu powiadadomily mnie o mozliwosci pochowania.. bylam w szoku ze mozna pochowac malenstwo w 12tc.
Przy wypisie musialam zaznaczyc co chce zeby bylo zrobione z cialem.. formalnosciami w urzedzie zajol sie Maz, do ZUSu pojechalismy razem.. Nie bylo zadnych problemow z uzyskaniem zasilku pogrzebowego...Bedac jeszcze w szpitalu nie rozpaczalam, chyba chcac ochronic sama siebie podeszlam do pobytu zadaniowo.. Chcialam jak najszybciej wrocic do domu do Synka i Meza... To ze czekal w domu synek uchronilo mnie przed ogromna trauma.. Jedyne co mnie przerazilo to ten kubelek/ miseczka ktora mialam sobie podlozyc jak chodzilam do toalety. Polozne byly delikatne gdy bylam juz po... powiedzialy co bedzie sie dzialo z cialem az do odebrania go ze szpitala. Gdy przyjechalismy po Cialo, zaprowadzono nas do pokoju. Wyjeto cialko i mila pani zawinela je w haftowana chusteczke, pomodlila sie z nami.. Doceniam ten gest.. Wierze ze praktyki sredniowieczne przemina i wreszcie standardem sie stanie ludzkie traktowanie plodu i rodzicow ktorzy stracili je.
Kaczuszka3Kaczor...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 423
Dołączył: sob, 22 maj 10 - 09:00
Skąd: Ponikiew Duża, gm. Goworowo
Nr użytkownika: 33,053




post piÄ…, 09 gru 2011 - 17:20
Post #16

Bezdusznosc opisanego personelu jest przerazajaca.. Wtedy sie nad tym nie zastanawialam.. Polozne gdy pojawilam sie w szpitalu odrazu powiadadomily mnie o mozliwosci pochowania.. bylam w szoku ze mozna pochowac malenstwo w 12tc.
Przy wypisie musialam zaznaczyc co chce zeby bylo zrobione z cialem.. formalnosciami w urzedzie zajol sie Maz, do ZUSu pojechalismy razem.. Nie bylo zadnych problemow z uzyskaniem zasilku pogrzebowego...Bedac jeszcze w szpitalu nie rozpaczalam, chyba chcac ochronic sama siebie podeszlam do pobytu zadaniowo.. Chcialam jak najszybciej wrocic do domu do Synka i Meza... To ze czekal w domu synek uchronilo mnie przed ogromna trauma.. Jedyne co mnie przerazilo to ten kubelek/ miseczka ktora mialam sobie podlozyc jak chodzilam do toalety. Polozne byly delikatne gdy bylam juz po... powiedzialy co bedzie sie dzialo z cialem az do odebrania go ze szpitala. Gdy przyjechalismy po Cialo, zaprowadzono nas do pokoju. Wyjeto cialko i mila pani zawinela je w haftowana chusteczke, pomodlila sie z nami.. Doceniam ten gest.. Wierze ze praktyki sredniowieczne przemina i wreszcie standardem sie stanie ludzkie traktowanie plodu i rodzicow ktorzy stracili je.

--------------------




[*] 13.11.2010r. Marianek Marek 12tc. Bóg Cie potrzebowa? bardziej..
Stan przedrzucawkowy
Zawsze jest nadzieja
aisha1111
sob, 10 gru 2011 - 13:46
ja nie wiedzialam, że mogę pochować moje dziecko. owiedziałam się rok później. na moje pytanie dlaczego pielęgniarka odpowieziała, że ciałko "zutylizowano"
aisha1111


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,292
Dołączył: nie, 19 wrz 10 - 11:43
SkÄ…d: z krainy deszczu
Nr użytkownika: 34,334




post sob, 10 gru 2011 - 13:46
Post #17

ja nie wiedzialam, że mogę pochować moje dziecko. owiedziałam się rok później. na moje pytanie dlaczego pielęgniarka odpowieziała, że ciałko "zutylizowano"

--------------------
Kruszynek 21 marca 2008 (8 tc)



> Niech pÅ‚onie ci Å›wiateÅ‚ko, niech szumi ci las ..., Å»yjmy nadziejÄ… każdego dnia a w sercu miejmy miÅ‚ość
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 15:33
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama