hej,
U nas sylwester minąl bombowo. Spedzalismy w sumie w trzy pary plus lacznie trojka dzieci. Domowo, ale nawet tance byly, a Ola niezmordowana - wytanczyla sie i wyskakala. Teraz spi od 13, bo spala tylko do 8, a poszlismy spac ok 2.
Fajnie sie zaczal ten Nowy rok