ha! no wlasnie - Michasia tez tylko 1 rzecz wpisała, bo co do reszty:' to św Mioklaj będzie i tak wiedzial, przeciez on wszystko wie'.
niesttey nawalnica rekalm miedzy takim Rupertem a Cliffordem pwooduje, że oczka jej sie rozszerzaja na widok ajkis ruszajcych sie pieskow czy wyzej wymienionych zwierzatek z wodoglowiem
Roszpunka to tez wynik przedszkola+reklamy- bo Michaska ine bawi sie jakos bardzo lalkami typu Barbie itp.
Aha, wiem- czesto wspomina o kredkach, ktore chyba 2 lata temu dostala odsw Mikołąja- oil pastele Fabera, ale w papierkach. (bo niestety na urodziny kupilam jej pastele ale chyba dla artystow, nie zwrocilam uwagi an brak papierkow, one strasznie sie sypią, jest totalny artystyczny bałagan;) po rysowaniu ) Wiec moze tych pasteli poszukam.
Jak chcecie cos komputerowego a fajnego, to z roznych gier Barbiowych chyba jednak najsensowniejsza jest Barbie z Jez. Łabedziego - trzeba szukac roznychr zeczy, cwiczy sie zapamietywanie kolejnosci ruchow, dopasowywania wzorow itp. Ona to dostala na 4 urodziny chyba i do dzis chetnie gra.Inne- te Barbie-pokaz mody itd, to po prostu ubieranki, malowanki Barbie.
Aha- i ostatnio 'Królik Bystrzak'- nie niespodziewałam sie rewelacji, ale Michasia to lubi i co lepsze-widac efekty grania w to. Są chyba rozne płyty z tej serii. mY mamy akurat od 7 lat, bo siostra przedobrzyła, ale po paru razach Michasia sama to obsluguje. Jest zabawne i przejrzyste, różnorodne zadania wplecione w historię/przygodę.