Opcje

[mamakapselka]

Hej ja tak samo miałam z kacperkiem za mały i nic nie było widać poza pęcherzykiem a dwa tygodnie później miał już (o ile dobrze pamiętam jakieś 28mm
myślę że są duże szanse też brałam duphaston i luteinę i teraz mam małego 14 miesięcznego kozaka co roznosi mi mieszkanie
trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia
Bądź dobrej myśli i rozpieszczaj się.
pozdrawiam

oczywiście daj znać jak się dalej wszystko potoczy

[MoniZ]

popieram mAmekapselka śledzę jej losy od samego początku i jest kochaną osobą tu na forum tak samo jak ja jej aniołek dołaczył do grona moich aniołków

ania bardzo często zdarza się, że zarodek pomału na początku rośnie a później rośnie w normie tak jak inne... moja znajoma przez 3 tyg. leżała w szpitalu bo nie był według norm jej zarodek i się biedulka w tym szpitalu tyle nastresowała a po 8 miesiącach urodziła zdrowiutką córeczkę
z całego serca i tobie tego życzę i wierzę, że będzie dobrze

[mamakapselka]

Tak Aniu stracilam już dwojkę dzieci ale mam jednego kochanego. Tak jak pisze kochana Moni :* jeszcze nic nie przesądzone. A aniolki w niebie też są potrzebne.
pozdrawiam i pisz co u Ciebie

[MoniZ]

_ania i jak maleństwo ??? rośnie???

pozdrawiam