witam,
Efi wspaniałe wieści!!! Czekamy zatem na Was!!Dziewczyny u nas tez mały czasem sie mocno pręzy zanim się wypruta, a czasem idzie mu to bardzo gładko, nie wiem czym to jest spowodowane, bo cały czas jem to samo, nawet siłą rzeczy aby pomóc małemu odstawiłam słodkości, choć to było dla mnie baaardzio trudne
Myślałam może o podawaniu czegoś ale nie wiem co...
Poza tym mały ma cały czas wysypaną buźke, już będzie przeszło dwa tyg. najpierw stawiałam na potówki, bo tak to wyglądało, teraz sama nie wiem... na czole ma takie małe podskórne krostki i policzki a w dotyku jest to baardzo suche i nieprzyjemne, małemu chyba tez dokucza bo wygina główkę cały czas na boki i jak się go lekko drapie to się uspokaja. Musze chyba jednak odwiedzić lekarza, próbowałam mąkę, nie pomogło, wczoraj na noc posmarowałam sudocremem i jakby trochę lepiej, ale wydaje mi sie że aż za bardzo się wysuszyły dlatego teraz ta buźka jest taka szorstka.... kurka wodna nie wiem już co z tym robić....
ale zauważyłam, ze coś jest faktycznie z tą wit. K, wczoraj wieczorem nie dostał i od razu po kąpieli i jedzonku zasnął, a do tej pory zawsze płakał i się prężył, nie przeszło mu moze i zupełnie to prężenie ale jest faktycznie mniej....
Magdula myślę tak samo jak pearl, że nawet jak ktoś znalazł maskotkę to powinien zapytać na recepcji a nie bezczelenie ja sobie zabrać, ehhh szkoda słów, mam nadzieje, że Ewunia znajdzie sobie nowego ulubieńca
kat dużooooo zdrówka dla dzieciaków!!!
aska widzisz tak jak myślałam wylazło to co sie nie rozpuściło, u mnie tez ten szew był długi i taki twardy. Co oni nam tam wszywają
my mieliśmy iść we czwartek na szczepienie, ale nie wiem czy nei poczekam jeszcze z tydz. bo w sumie po co się tak spieszyc, Zuzia miała opóźnione szczepionki o ponad dwa miesiąće i nic złego się jej nie stało....