Znam takie zagrywki
Ale jak się zastanowię, to już od jakiegoś czasu Sara ich nie stosuje. Nawet nie wiem jak to się stało, ale teraz jawnie lamentuje, że czegoś nie chce lub chce zostać w domu.
Myślę, że z czasem wszystko się unormuje. Być może naszym starszym córkom spowszednieje kiedyś rodzeństwo i nie będziemy mogły doprosić się pomocy przy maluszkach
Ana, a czy mogłabyś wkleić link do tego wątku na pierwszej stronie wątku ciążowego?
Ten post edytował Justine_Ch wto, 12 lis 2013 - 19:11