Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

Cieczka :(

> 
Monisia
pon, 06 paź 2003 - 22:14
Od tygodnia masza suczka Maja ma cieczkę- 3 raz w Jej 2,5 letnim życiu.
Macie jakieś sposoby by pies nie brudził w domku?Hm...Znam osobę ,która zakłada pampersy psu na ten czas ale po pierwsze Majka sobie na bank by sciągneła a po drugie wystarczy juz ,że Julce musze je kupować:) A tak na poważnie to na pewno by sciągneła bo nawet kaganiec sama sobie potrafi zdjąć icon_eek.gif
Drugie pytanie dotyczy spacerków i stadka spragnionych psów...Koszmar icon_confused.gif A najgorzej już jak ide z Jula w wózku i Majką na smyczy <w czasie cieczki chodzi tylko na smyczy> a za nami łańcuszek osiedlowych piesków z językami na wierzchu... icon_confused.gif

Podsumowując : jak przeżyć cieczkę icon_smile.gif icon_question.gif
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post pon, 06 paź 2003 - 22:14
Post #1

Od tygodnia masza suczka Maja ma cieczkę- 3 raz w Jej 2,5 letnim życiu.
Macie jakieś sposoby by pies nie brudził w domku?Hm...Znam osobę ,która zakłada pampersy psu na ten czas ale po pierwsze Majka sobie na bank by sciągneła a po drugie wystarczy juz ,że Julce musze je kupować:) A tak na poważnie to na pewno by sciągneła bo nawet kaganiec sama sobie potrafi zdjąć icon_eek.gif
Drugie pytanie dotyczy spacerków i stadka spragnionych psów...Koszmar icon_confused.gif A najgorzej już jak ide z Jula w wózku i Majką na smyczy <w czasie cieczki chodzi tylko na smyczy> a za nami łańcuszek osiedlowych piesków z językami na wierzchu... icon_confused.gif

Podsumowując : jak przeżyć cieczkę icon_smile.gif icon_question.gif
Dorotka
wto, 07 paź 2003 - 09:13
My po domu zakładaliśmy majtki suczce i tłumaczylismy, że zdejmowac nie wolno. Była mądrym pieskiem i słuchała, nie zawsze icon_lol.gif ale okurat tego tak wink.gif
Co do spacerów to w tym okresie po prostu ich nie było, siusiu, kupkę i szybko do domu wink.gif
Wtedy da sie przeżyć icon_lol.gif
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post wto, 07 paź 2003 - 09:13
Post #2

My po domu zakładaliśmy majtki suczce i tłumaczylismy, że zdejmowac nie wolno. Była mądrym pieskiem i słuchała, nie zawsze icon_lol.gif ale okurat tego tak wink.gif
Co do spacerów to w tym okresie po prostu ich nie było, siusiu, kupkę i szybko do domu wink.gif
Wtedy da sie przeżyć icon_lol.gif

--------------------
Monisia
wto, 07 paź 2003 - 10:29
Dorotko a jakie ja jej mam majtki zakładać? icon_eek.gif Sa jakies specjalne czy takie dzieciowe icon_wink.gif ?
Bo ona malutka jest i jeśli dzieciowe to za duże będą nawet te najmniejsze rozmiarowo.
Co do spacerków to ja tez na długo nie wychodze w czasie cieczki, tyle co okrążę 2 bloki i do domu.Ale to wystarczy by masa psów się zbiegła.

Pozdrawiam cieplutko!
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post wto, 07 paź 2003 - 10:29
Post #3

Dorotko a jakie ja jej mam majtki zakładać? icon_eek.gif Sa jakies specjalne czy takie dzieciowe icon_wink.gif ?
Bo ona malutka jest i jeśli dzieciowe to za duże będą nawet te najmniejsze rozmiarowo.
Co do spacerków to ja tez na długo nie wychodze w czasie cieczki, tyle co okrążę 2 bloki i do domu.Ale to wystarczy by masa psów się zbiegła.

Pozdrawiam cieplutko!
Dorotka
wto, 07 paź 2003 - 10:30
My zakładalismy takie dla dzieci, ale teraz są w sklepach dostępne specjalne "ochraniacze" dla suczek icon_lol.gif
Dorotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,656
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 17:34
Nr użytkownika: 266




post wto, 07 paź 2003 - 10:30
Post #4

My zakładalismy takie dla dzieci, ale teraz są w sklepach dostępne specjalne "ochraniacze" dla suczek icon_lol.gif

--------------------
eHermiona
śro, 08 paź 2003 - 16:45
Monisiu! Na stado psów chodzących z nami bierzemy mocny kij - staramy się go nie używać i wystarczy przeważnie pomachać nim albo stuknąć porządnie o ziemię, żeby "adoratorzy" przynajmniej się odsunęli. Poza tym wychodzimy tylko do sikania itd., na żadne spacery, do sklepu itd. Wiem, że są zastrzyki likwidujące cieczkę, ale trzeba je dawać zanim na dobre się rozpocznie.
Co do brudzenia - poza majtkami, których nie kupowaliśmy, jedynym sposobem jest chyba ścierka pod ręką icon_confused.gif

Pozdrawiam

icon_smile.gif Monika
eHermiona


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 702
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 22:19
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 222




post śro, 08 paź 2003 - 16:45
Post #5

Monisiu! Na stado psów chodzących z nami bierzemy mocny kij - staramy się go nie używać i wystarczy przeważnie pomachać nim albo stuknąć porządnie o ziemię, żeby "adoratorzy" przynajmniej się odsunęli. Poza tym wychodzimy tylko do sikania itd., na żadne spacery, do sklepu itd. Wiem, że są zastrzyki likwidujące cieczkę, ale trzeba je dawać zanim na dobre się rozpocznie.
Co do brudzenia - poza majtkami, których nie kupowaliśmy, jedynym sposobem jest chyba ścierka pod ręką icon_confused.gif

Pozdrawiam

icon_smile.gif Monika
aluc

Go??







post śro, 08 paź 2003 - 16:51
Post #6

ja mojej suce zakładałam w domu normalne stare damskie galoty z wyciętą dziurą na ogon, ale to była dożyca niemiecka, czyli kawał byka

za dwór tylko na sikanko i kupę, a i tak pod klatką był zawsze tłum spragnionych adoratorów, zwykle na oko z dziesięć razy od niej mniejszych icon_lol.gif
Edi Zet :)
śro, 08 paź 2003 - 17:59
Nie tylko zastrzyki rozpędzają cieczkę...
Pytajcie u weterynarza o Pill'kan. Są to cukierki dla psów, bodajże o ile jeszcze dobrze pamiętam 5 mg i 20 mg. Daje się je wg wagi zwierzaka. Można je rozpuszczać, kruszyć lub dawać w całości. Zapobiegają i przerywają cieczkę u suk.
Proponuję przemyśleć zabieg sterylizacji. Oczywiście nie u suk hodowlanych, ale zaznaczam, że piszę z punktu widzenia weterynarza i nie mam zamiaru wywoływać dyskusji "Robić krzywdę suni sterylizacją czy nie..." wink.gif

Pozdr
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
SkÄ…d: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post śro, 08 paź 2003 - 17:59
Post #7

Nie tylko zastrzyki rozpędzają cieczkę...
Pytajcie u weterynarza o Pill'kan. Są to cukierki dla psów, bodajże o ile jeszcze dobrze pamiętam 5 mg i 20 mg. Daje się je wg wagi zwierzaka. Można je rozpuszczać, kruszyć lub dawać w całości. Zapobiegają i przerywają cieczkę u suk.
Proponuję przemyśleć zabieg sterylizacji. Oczywiście nie u suk hodowlanych, ale zaznaczam, że piszę z punktu widzenia weterynarza i nie mam zamiaru wywoływać dyskusji "Robić krzywdę suni sterylizacją czy nie..." wink.gif

Pozdr

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, SzymuÅ› /2007 i Hania/2012
mama_do_kwadratu
śro, 08 paź 2003 - 22:33
co do majtek- moja szwagierka zakłada bokserki -ogonek wystaje- wiadomo gdzie icon_wink.gif
Iwona
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post śro, 08 paź 2003 - 22:33
Post #8

co do majtek- moja szwagierka zakłada bokserki -ogonek wystaje- wiadomo gdzie icon_wink.gif
Iwona

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Monisia
czw, 09 paź 2003 - 00:01
CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
co do majtek- moja szwagierka zakłada bokserki -ogonek wystaje- wiadomo gdzie icon_wink.gif
Iwona


Bomba icon_lol.gif
A tak na serio to moja suczka jest malutka i żadne mateczki nie bęą pasowały.Musze popytac o te specjalne ,o których piszecie ale jesli drogie to nie kupię.
Latam ze ściereczką za nią icon_rolleyes.gif

Pozdrawiam
Monisia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,142
Dołączył: nie, 22 cze 03 - 12:40
Nr użytkownika: 847




post czw, 09 paź 2003 - 00:01
Post #9

CYTAT(Mama_Do_Kwadratu)
co do majtek- moja szwagierka zakłada bokserki -ogonek wystaje- wiadomo gdzie icon_wink.gif
Iwona


Bomba icon_lol.gif
A tak na serio to moja suczka jest malutka i żadne mateczki nie bęą pasowały.Musze popytac o te specjalne ,o których piszecie ale jesli drogie to nie kupię.
Latam ze ściereczką za nią icon_rolleyes.gif

Pozdrawiam
lidqa
wto, 21 paź 2003 - 13:56
a ja wysterylizowalam moja sunie. polecam stronke o sterylizacji https://psiakosc.rokcafe.pl/materialy/stery...zacja-zwm.php#2
lidqa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 94
Dołączył: czw, 19 cze 03 - 14:51
Nr użytkownika: 843




post wto, 21 paź 2003 - 13:56
Post #10

a ja wysterylizowalam moja sunie. polecam stronke o sterylizacji https://psiakosc.rokcafe.pl/materialy/stery...zacja-zwm.php#2
anamat
nie, 26 paź 2003 - 16:00
Ja zakładam mojej suni majteczki ,które można kupić w sklepie zoologicznym i kaganiec. Na początku nie zakładałam kagańca i moja Lara gryzła majteczki i musiałam co chwile kupowac nowe icon_confused.gif A co do spacerów to u mnie jest podobnie idę z wózkiem a za mną stado psów. icon_twisted.gif kupiłam nawet mojej suni środek odwaniający ale te psy mają taki węch, że nawet jak idę bez Lary to one lecą za mną icon_mad.gif
anamat


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: nie, 26 paź 03 - 15:38
SkÄ…d: Siemianowice ÅšlÄ…skie
Nr użytkownika: 1,141

GG:


post nie, 26 paź 2003 - 16:00
Post #11

Ja zakładam mojej suni majteczki ,które można kupić w sklepie zoologicznym i kaganiec. Na początku nie zakładałam kagańca i moja Lara gryzła majteczki i musiałam co chwile kupowac nowe icon_confused.gif A co do spacerów to u mnie jest podobnie idę z wózkiem a za mną stado psów. icon_twisted.gif kupiłam nawet mojej suni środek odwaniający ale te psy mają taki węch, że nawet jak idę bez Lary to one lecą za mną icon_mad.gif
midia
wto, 02 gru 2003 - 12:23
Oj - ja mam dwie suczki (jedna mojego mena, druga moja i teraz jestem psia mama-)))

Jedna właśnie skończyła cieczkę zaraz po tym jak druga zaczęła -))))))
Pięć światów! Jeśli masz dywany w domu to nie ma innego sposobu jak zakładać majteczki dziecięce z wkładką higieniczną. No tak! Trzeba się podzielić;-) Obowiązkowo poprawia się te majtasy co pół godziny i krzyczy na psiaki, żeby nie ściągały ale jakoś można przeżyć. (majtki mają wycięcie na ogon i trudniej je zdjąć)

Teraz mieszkam w domu bez dywanów, więc nie zakładałam majtek ale psinki straciły nawyk czyszczenia się, więc od nowa musiałam je napominać, żeby się wylizywały. Jedynie sofa jest obłożona starym kocem dla ochronyi legowiska w brudnych powłoczkach. Dom wygląda nienajciekawiej, no ale cóż..
I tak wolę suczki od psów, jak widzę te wyjące pod domem psiaki...

Jak mieszkałam na parterze to spryskiwałam bramę specjalnym płynem odstraszającym (do zakupu w sklepie zologicznym) żeby psiaki nie sikały na drzwi. Na suni wybróbowałam ten płyn raz- ale dostała takiego ataku szału, że już drugi raz nie próbowałam.

A na spacerze (właściwie wychodzę wtedy tylko za potrzebą,żadnych długich dystansów, bo zdarzyło mi się już wracać z psem na rękach) polecam kij. Nie do bicia, ale do odstraszania..

Dobrze, że to tylko 3 tygodnie i parę dni-))))) Spoko!
Kocham swoje psiaki-)

/decy z terminem 14 marzec 2004
midia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 591
Dołączył: nie, 31 sie 03 - 10:27
Nr użytkownika: 1,022




post wto, 02 gru 2003 - 12:23
Post #12

Oj - ja mam dwie suczki (jedna mojego mena, druga moja i teraz jestem psia mama-)))

Jedna właśnie skończyła cieczkę zaraz po tym jak druga zaczęła -))))))
Pięć światów! Jeśli masz dywany w domu to nie ma innego sposobu jak zakładać majteczki dziecięce z wkładką higieniczną. No tak! Trzeba się podzielić;-) Obowiązkowo poprawia się te majtasy co pół godziny i krzyczy na psiaki, żeby nie ściągały ale jakoś można przeżyć. (majtki mają wycięcie na ogon i trudniej je zdjąć)

Teraz mieszkam w domu bez dywanów, więc nie zakładałam majtek ale psinki straciły nawyk czyszczenia się, więc od nowa musiałam je napominać, żeby się wylizywały. Jedynie sofa jest obłożona starym kocem dla ochronyi legowiska w brudnych powłoczkach. Dom wygląda nienajciekawiej, no ale cóż..
I tak wolę suczki od psów, jak widzę te wyjące pod domem psiaki...

Jak mieszkałam na parterze to spryskiwałam bramę specjalnym płynem odstraszającym (do zakupu w sklepie zologicznym) żeby psiaki nie sikały na drzwi. Na suni wybróbowałam ten płyn raz- ale dostała takiego ataku szału, że już drugi raz nie próbowałam.

A na spacerze (właściwie wychodzę wtedy tylko za potrzebą,żadnych długich dystansów, bo zdarzyło mi się już wracać z psem na rękach) polecam kij. Nie do bicia, ale do odstraszania..

Dobrze, że to tylko 3 tygodnie i parę dni-))))) Spoko!
Kocham swoje psiaki-)

/decy z terminem 14 marzec 2004

--------------------
Szczęśliwa mama Pawełka ur. 12.03.2004 :-)
Johny

Go??







post śro, 02 cze 2004 - 21:26
Post #13

Dlatego psy powinny być kastrowane
M.xww

Go??







post wto, 07 wrz 2004 - 02:09
Post #14

Rozpedzam sie w czytaniu icon_lol.gif Sorki za odgrzebywanie staroci, ale... moze komus sie przyda.

Sa dostepne u wetow tabletki chlorofilowe - u znakomitej wiekszosci suczek drastycznie zmieniaja "zapach" suki i tym samym zmniejszaja jej atrakcyjnosc dla samcow. Tylko kupki sa potem bajecznie zielone icon_lol.gif Do tego przed kazdym spacerkiem podmywanie suni - tez zmniejszy zapaszek icon_wink.gif

Srodkow hormonalnych nie polecam - zwiekszaja ryzyko ropomacicza i guzow.


Majtki to bombowy wynalazek. Zwlaszcza takie z szelkami wiazane "w pasie", ale to juz tworczosc wlasna. Na moja wlazly takie majtusie na 2-latka. Z wycieta dziurka na ogon i zaszewami na gumce, zeby je nieco zwezic. Do srodka najtansza wkladka higieniczna i wlala.
Klara
piÄ…, 10 wrz 2004 - 23:48
CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane

icon_eek.gif
mój pies nikomu nie wyje pod drzwiami , ani nie obsikuje icon_evil.gif
Klara


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: pią, 10 wrz 04 - 21:43
Nr użytkownika: 2,081




post piÄ…, 10 wrz 2004 - 23:48
Post #15

CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane

icon_eek.gif
mój pies nikomu nie wyje pod drzwiami , ani nie obsikuje icon_evil.gif
anonimowy

Go??







post pon, 13 wrz 2004 - 17:39
Post #16

CYTAT(Klara)
CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane

icon_eek.gif
mój pies nikomu nie wyje pod drzwiami , ani nie obsikuje icon_evil.gif


ale czamu sie zloscisz? icon_wink.gif Psy tez dosc czesto cierpia na raka jader i przerost prostaty. O jajkach swoich wie tyle, ze musi se je polizac. Ani go ziebia, ani grzeja. O cudzie prokreacji mysli wtedy, jak suka w poblizu ma cieczke icon_lol.gif
Klara
wto, 14 wrz 2004 - 12:42
CYTAT(decy)
I tak wolę suczki od psów, jak widzę te wyjące pod domem psiaki...
Jak mieszkałam na parterze to spryskiwałam bramę specjalnym płynem odstraszającym (do zakupu w sklepie zologicznym) żeby psiaki nie sikały na drzwi.


dlatego
i odniosłam sie wyłacznie do tych stwierdzeń w kontekscie sugestii Johnego o kastracji
Klara


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: pią, 10 wrz 04 - 21:43
Nr użytkownika: 2,081




post wto, 14 wrz 2004 - 12:42
Post #17

CYTAT(decy)
I tak wolę suczki od psów, jak widzę te wyjące pod domem psiaki...
Jak mieszkałam na parterze to spryskiwałam bramę specjalnym płynem odstraszającym (do zakupu w sklepie zologicznym) żeby psiaki nie sikały na drzwi.


dlatego
i odniosłam sie wyłacznie do tych stwierdzeń w kontekscie sugestii Johnego o kastracji
M.xww

Go??







post wto, 14 wrz 2004 - 18:32
Post #18

CYTAT(Klara)
CYTAT(decy)
I tak wolę suczki od psów, jak widzę te wyjące pod domem psiaki...
Jak mieszkałam na parterze to spryskiwałam bramę specjalnym płynem odstraszającym (do zakupu w sklepie zologicznym) żeby psiaki nie sikały na drzwi.


dlatego
i odniosłam sie wyłacznie do tych stwierdzeń w kontekscie sugestii Johnego o kastracji


Jesli wyprowadzasz psa i masz na niego oko, to faktycznie nie masz sie o co zloscic. Tekst odnosil sie do psow tzw wolnus elektronus - puszczanych samopas, "zeby sie wybiegal". Takie najchetniej bym polapala i pokastrowala, bo amant, roznaietniony cieczkujaca suka robi sie niestety agresywny. Wobec psich pobratymcow i czasem wobec ludzi. A wlasciciela brak.

Ale to sie odnosi do psow puszczanych samopas. Natomiast reszta - zalezy od wlasciciela. Zloscic sie nie masz o co, bo nie Ciebie sie ten tekst tyczyl icon_wink.gif
Klara
wto, 14 wrz 2004 - 20:32
Myszko : Johny nie zaznaczył , ze napisal to o psach walęsających sie bez opiekuna ,a przynajmniej nie zaznaczył tego
CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane


wiec poczułam sie wywołana do tablicy . I tyle icon_wink.gif i chyba zlego cytatu w poprzedniej wypowiedzi użyłam icon_wink.gif
Klara


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 48
Dołączył: pią, 10 wrz 04 - 21:43
Nr użytkownika: 2,081




post wto, 14 wrz 2004 - 20:32
Post #19

Myszko : Johny nie zaznaczył , ze napisal to o psach walęsających sie bez opiekuna ,a przynajmniej nie zaznaczył tego
CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane


wiec poczułam sie wywołana do tablicy . I tyle icon_wink.gif i chyba zlego cytatu w poprzedniej wypowiedzi użyłam icon_wink.gif
Myszka.xww

Go??







post wto, 14 wrz 2004 - 20:40
Post #20

CYTAT(Klara)
Myszko : Johny nie zaznaczyÅ‚ , ze napisal to  o psach walÄ™sajÄ…cych sie bez opiekuna ,a  przynajmniej nie zaznaczyÅ‚ tego  
CYTAT(Johny)
Dlatego psy powinny być kastrowane


wiec poczułam sie wywołana do tablicy . I tyle wink.gif i chyba zlego cytatu w poprzedniej wypowiedzi użyłam wink.gif


Przepraszam, ja po prostu Johnego znam z kilku forow i wiem, ze on raczej nie precyzuje wypowiedzi. Czytam mu miedzy wierszami icon_lol.gif
> Cieczka :(
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 13 cze 2024 - 09:07
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama