CYTAT(isaa @ Mon, 22 Jul 2013 - 07:24)
![*](https://www.maluchy.pl/forum/style_images/batony/post_snapback.gif)
anetadr największa pomoc jakiej teraz potrzebuję to Wasze "wysłuchanie" i oswajanie ze mną wszystkich lęków. bo ja się boję cholernie tego porodu, szczeniaków itd. w nocy się budzę i zastanawiam dlaczego ja. i szukam + tego wszystkiego, bo Morda pojawiła się w najgorszym dla mnie momencie życie. a że Pan Bóg MUSI mieć poczucie humoru to ja wierzę, że ten Psi Pakiet to początek czegoś dobrego.
Isaa, to ja Ci opowiem co się u mnie wydarzyło przeszło rok temu. Nie wiem, czy w czymś to pomoże, mam nadzieję, że chociaż nie zaszkodzi
SytuacjÄ™ miaÅ‚am podobnÄ…. Moja psica, bokserka (wiÄ™c gabaryty nieco inne niż u Pekinki) pilnowana byÅ‚a jak oczko w gÅ‚owie. To byÅ‚ mój pierwszy bez sterylki/kastracji, wiÄ™c wyÅ‚aziÅ‚am z siebie na czas cieczki. Mieszkam w domu z ogrodem wiÄ™c sytuacja troszkÄ™ uÅ‚atwiona – sucz nie uciekaÅ‚a, nie wychodziÅ‚yÅ›my poza ogrodzenie, a nawet na ogrodzie byÅ‚am z niÄ… krok w krok, nigdy nie zostawaÅ‚a sama. I co? W pewnym momencie wieczorem zobaczyÅ‚am psa sÄ…siada wdrapujÄ…cego siÄ™ po siatce ogrodzeniowej na drugÄ… stronÄ™. Nie wiedziaÅ‚am, że psy to potrafiÄ….… No i staÅ‚o siÄ™. Nie przewidziaÅ‚am wszystkiego, nie dopilnowaÅ‚am, za maÅ‚o uważaÅ‚am – nie wiem już sama. StaÅ‚o siÄ™ i plucie w brodÄ™ niewiele pożytku by przyniosÅ‚o. Biadolenie tym bardziej. Trzeba wiÄ™c byÅ‚o przyjąć wszystko na klatÄ™ i zdrowie Psicy oraz ewentualnych Maluchów ustanowić priorytetem. Tyle, że w temacie byÅ‚am zielona. Kompletnie zielona. Nigdy nie miaÅ‚am do czynienia z psiÄ… ciążą. Maluchy widziaÅ‚am już takie odchowane, które mogÅ‚y trafić do nowych domów. Przerażenie nie dawaÅ‚o mi spać. I ten ciÄ…gÅ‚y strach co ja zrobiÄ™ jak to siÄ™ zacznie?! Czy bÄ™dÄ™ wtedy w domu czy akurat pojadÄ™ do sklepu? (a mieszkam w prawie lesie, gdzie najbliższy porzÄ…dny sklep jest 20 minut jazdy rowerem). Teraz z perspektywy czasu wiem na bank, że byÅ‚am bardziej zestresowana niż bokserka. Rozumiem wiÄ™c Twoje przerażenie i domyÅ›lam siÄ™ co czujecie w domu. I zapewniam, że troska o zdrowie i życie Suni i tych Malców bÄ™dzie Ci towarzyszyÅ‚a już zawsze. Nawet jak im znajdziesz nowe domy
![icon_cool.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_cool.gif)
A sama ciąża? Ciąża przebiegaÅ‚a bez żadnych problemów. Gdyby nie brzuch to nawet bym nie zauważyÅ‚a – temperament i zachowanie Wegi nawet na minutÄ™ nie odbiegaÅ‚ od normy. ZmieniÅ‚am jej jedynie karmÄ™ pod koniec i przestaÅ‚am rzucać piÅ‚eczkÄ™ jak już brzuch byÅ‚ sporych rozmiarów. ZmajstrowaÅ‚am jej kojec ze starej szafy – wzięłam takÄ… dużą nadstawkÄ™, wyjęłam półki, drzwi, rozmontowaÅ‚am dyktÄ™ z „pleców” i takie coÅ› (tworzÄ…ce jakby literÄ™ U) poÅ‚ożyÅ‚am pÅ‚asko na podÅ‚odze w kuchni. Kuchnia to byÅ‚o jedyne pomieszczenie, gdzie panuje u nas w miarÄ™ spokój (wejÅ›cie do kuchni byÅ‚o zablokowane przed synkiem). WymoÅ›ciÅ‚am to starÄ… koÅ‚drÄ…, podkÅ‚adami i przeÅ›cieradÅ‚ami. I czekaliÅ›my. Na USG okazaÅ‚o siÄ™, że brzdÄ…ców jest raczej maÅ‚o. Wetka wspominaÅ‚a, że jak miot jest wiÄ™kszy to pieski sÄ… odpowiednio mniejsze i sam poród jest dla suki Å‚atwiejszy. U nas Maluchów byÅ‚o minimum sztuk 3. BaÅ‚am siÄ™ coraz bardziej. Nawet nie umiem opisać jak bardzo…
Mimo tych caÅ‚ych przygotowaÅ„ i nastawienia poród mnie zaskoczyÅ‚. To siÄ™ staÅ‚o tak nagle, że w pierwszym momencie spanikowaÅ‚am. Sobota przed poÅ‚udniem 19 maja 2012 roku. PakowaÅ‚am synka do wózka z zamiarem pójÅ›cia po zakupy. Wega leżaÅ‚a sobie w kuchni. Nagle wstaÅ‚a a ja zobaczyÅ‚am wÄ…trobÄ™ na podÅ‚odze. To oczywiÅ›cie nie byÅ‚a wÄ…troba tylko pierwszy Maluch, jeszcze w Å‚ożysku. Panika trwaÅ‚a uÅ‚amek sekundy. No, może trochÄ™ dÅ‚użej…. Nie wiedziaÅ‚am co zrobić z dzieckiem, które jeszcze trzymaÅ‚am na rÄ™ce. PamiÄ™tam że biegaÅ‚am z pokoju do pokoju zastanawiajÄ…c siÄ™ czy iść do Wegi (która wykazywaÅ‚a niemniejsze zaskoczenie od mojego) czy pÅ‚aczÄ…ce już dziecko poÅ‚ożyć w łóżeczku i rozebrać, czy walnąć sobie rumu? Strach byÅ‚ okropny. Stanęło na tym, że synka podrzuciÅ‚am sÄ…siadce przez pÅ‚ot (ona i tak byÅ‚a naszÄ… opiekunkÄ…) i pobiegÅ‚am do kuchni. Upaćkane maziÄ… zawiniÄ…tko nadal pozostawaÅ‚o w tym samym miejscu. Wega nie wykazywaÅ‚a żadnego zainteresowania, zaskoczona i niestety wystraszona (pewnie moim zachowaniem też
![48.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/48.gif)
). Ja już na szczęście dziaÅ‚aÅ‚am jak automat, jakby to wszystko byÅ‚o wyuczone. RozerwaÅ‚am palcami te bÅ‚onki i nożyczkami przecinaÅ‚am pÄ™powinÄ™ (wygotowane nożyczki, jakieÅ› pÅ‚atki kosmetyczne, sporo baweÅ‚nianych szmatek itp. miaÅ‚am przygotowane w kuchni od dawna). Wega w dalszym ciÄ…gu nie wykazywaÅ‚a zainteresowania popiskujÄ…cym już malcem wiÄ™c wsadziÅ‚am go do kojca i przytuliÅ‚am do rÄ™cznika. To chÅ‚opczyk byÅ‚. UdaÅ‚o siÄ™ jeszcze na szybko sprzÄ…tnąć podÅ‚ogÄ™ i czekać na nastÄ™pne. PamiÄ™taÅ‚am sÅ‚owa lekarza, że suka musi mieć spokój i ciszÄ™ wiÄ™c zaglÄ…daÅ‚am tylko z korytarza do kuchni. TrochÄ™ czasu minęło zanim Wega podeszÅ‚a do kojca. Sporo w tym mojej winy – czujÄ™ że jÄ… wystraszyÅ‚am. Nie obyÅ‚o siÄ™ też bez telefonu do lekarza bo przerwa miÄ™dzy pierwszym maluchem a kolejnym byÅ‚a za dÅ‚uga. Na szczęście parÄ™ minut później pojawiÅ‚ siÄ™ nastÄ™pny glutek (żywy i zdrowy!) wiÄ™c obyÅ‚o siÄ™ bez interwencji medycznej. Lekarz mnie jednak nie uprzedziÅ‚ przed jednym – chyba, że jest to tak oczywiste, że nawet o tym nie pomyÅ›laÅ‚. Nie wiedziaÅ‚am, że suka zjada Å‚ożysko po porodzie wiÄ™c jak siÄ™ urodziÅ‚ drugi malec (dziewczynka) i Wega zaczynaÅ‚a rozrywać Å‚ożysko i wsuwać, a maÅ‚a wisiaÅ‚a jeszcze z pÄ™powinÄ…, to wystraszyÅ‚am siÄ™ że też zostanie pochÅ‚oniÄ™ta i przecięłam pÄ™powinÄ™ kolejny raz. Trzeci maluch urodziÅ‚ siÄ™ martwy niestety
![32.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/32.gif)
Ale do tej pory pamiÄ™tam, że miaÅ‚ bardzo dziwny pyszczek wiÄ™c chyba byÅ‚ chory…
A potem do domu przyjechał nie-mąż i oczywiście zastał już porządek, Wega w kojcu na boku pochrapywała (kto miał boksera ten wie o czym mówię
![08.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/08.gif)
) a dwa maluchy piszczaÅ‚y i jadÅ‚y. Sielski obrazek, nie ma co. Ale tyle co ja nerwów straciÅ‚am to moje…
Kolejnych piesków w domu nie przewidywaÅ‚am, posiadaÅ‚am na stanie przecież bokserkÄ™ i labradora. Od dawna szukaliÅ›my domu dla maluchów, ale ….. przecież ja im pÄ™powiny przecinaÅ‚am!!! Oba maluchy jako pierwszy na Å›wiecie poczuÅ‚y dotyk moich rÄ…k! Ja im mordki wycieraÅ‚am rÄ™cznikiem! Nie mogÅ‚am ich oddać. Ale też nie znalazÅ‚am nikogo, kto by siÄ™ nadawaÅ‚. Mieszkam w okolicy, gdzie ludzie siÄ™ dziwili, że te maÅ‚e jeszcze nie sÄ… potopione
PodsumowujÄ…c…
- Mam więc cztery ogromne psy.
- W sumie to trzy ogromne i jednego dużego - bokserka jest najmniejsza.
- Kocham wszystkie 4 tak samo mocno
- Bokserka jak i Bulma (córcia, urodzona jako druga) są już po sterylce.
- Gordon (labrador) był wykastrowany już wcześniej, Homer (pierwszy urodzony) nadal ma cohones.
- sąsiad do tej pory umywa ręce i twierdzi, że to nie jego wina że JEGO pies przedostał się na MOJE podwórko i powinnam całe to towarzystwo w wannie utopić a nie zawracać głowę ludziom.
- gdybym jeszcze raz miała podejmować decyzję to byłaby taka sama
- jeśli chodzi o wydatki to jest masakrycznie źle, karma dla czterech 30-35 kilogramowych stworów kosztuje majątek, nie mówiąc o szczepieniach, odkleszczaniu itd. (ale tu dają o sobie znać gabaryty, z mniejszym psem jest łatwiej)
- nie żałuję! pozwoliłam tym maluchom żyć, muszę więc być za nie odpowiedzialna
- nigdy wczeÅ›niej nie miaÅ‚am odwagi tu o tym wszystkim napisać, zawsze pojawiaÅ‚am siÄ™ na forum jako posiadaczka 2 psich istot. DziÄ™ki autorce wÄ…tku już siÄ™ nie bojÄ™, że zostanÄ™ zlinczowana bo „nie upilnowaÅ‚am”
- przepraszam za długi post