Mam brata informatyka, specjalisuzje się w tym. Po BitDefenderze - a miałam legalny na licencji - inny musiał mi kilka godzin czyścić zainfekowane dyski. Wywaliłam i nie wracam.
Obecnie najlepszą renomą cieszą się Kaspersky albo NOD 32 - ten drugi o wiele lepszy ale dla nowego użytkownika dla mnie za drogi, kontynuacje są o wiele wiele tańsze - używam "kacperka" od dobrych 7 lat, jestem zadowolona
- odrobinę angażuje komputer, NOD tego nie robi, więc jak mi się teraz skończy licencja za rok to chyba jednak przerzucę się na NODA na dłuższe licencje. Wtedy tylko pierwsza drożej wychodzi, kolejne już naprawdę tanio i to w pakietach np na 3 komputery i 3 smartfony w tej cenie, co ja na Kasperskym mam na 2 stacje.