Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna  

Kto rowerem do pracy?

, Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
> , Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
Ketmia
sob, 17 wrz 2011 - 11:33
Wiem, że wiele z Was jeździ do pracy na rowerze. Od kiedy nie muszę wozić Zuzy do przedszkola (po poszła do szkolnej zerówki) wreszcie dołączyłam do grupy zroweryzowanych. Poznań w budowie icon_wink.gif, aż szkoda tracić nerwy w korkach. Dlatego od lipca poruszam się wyłącznie na jednośladzie. Z domu wyjeżdżam o 7.00 rano i w ciągu 45 min przejeżdżam 14 km. Dystans jest dłuższy niż gdybym jechała autem, lecz za to większość trasy wiedzie przez piękną okolicę, lasek Marceliński, przy ogrodzie botanicznym, koło jez. Rusałka, przez park Sołacki. Praktycznie cały czas mam ścieżkę rowerową. Efekt: straciłam już prawie 5 kilo, choć teraz nie stosuję żadnej diety.
Z Zuzki też prawdziwa rowerzystka. Zdarzało się nam wspólnie pokonywać całkiem spore dystane i całkiem trudne trasy. icon_smile.gif

Ketmia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,713
Dołączył: czw, 08 gru 05 - 13:52
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 4,240




post sob, 17 wrz 2011 - 11:33
Post #1

Wiem, że wiele z Was jeździ do pracy na rowerze. Od kiedy nie muszę wozić Zuzy do przedszkola (po poszła do szkolnej zerówki) wreszcie dołączyłam do grupy zroweryzowanych. Poznań w budowie icon_wink.gif, aż szkoda tracić nerwy w korkach. Dlatego od lipca poruszam się wyłącznie na jednośladzie. Z domu wyjeżdżam o 7.00 rano i w ciągu 45 min przejeżdżam 14 km. Dystans jest dłuższy niż gdybym jechała autem, lecz za to większość trasy wiedzie przez piękną okolicę, lasek Marceliński, przy ogrodzie botanicznym, koło jez. Rusałka, przez park Sołacki. Praktycznie cały czas mam ścieżkę rowerową. Efekt: straciłam już prawie 5 kilo, choć teraz nie stosuję żadnej diety.
Z Zuzki też prawdziwa rowerzystka. Zdarzało się nam wspólnie pokonywać całkiem spore dystane i całkiem trudne trasy. icon_smile.gif



--------------------
justin
wto, 17 cze 2014 - 13:18
Madziulek, super, 5 km, to już nie byle co.
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
Skąd: a stąd
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post wto, 17 cze 2014 - 13:18
Post #41

Madziulek, super, 5 km, to już nie byle co.

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
Cygnus
wto, 12 sie 2014 - 10:10
Nie muszę jeździć rowerem do pracy, bo pracuję w domu, ale staram się, gdy pogoda pozwala, jeździć na rowerze około 20 km dziennie. Jednak, czasem jest to trudne ze względu na pogodę albo obowiązki. Żona też chce odpocząć i tak się wymieniamy. Raz ona idzie na rower, innym razem ja icon_smile.gif
Cygnus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: wto, 12 sie 14 - 09:31
Nr użytkownika: 44,394




post wto, 12 sie 2014 - 10:10
Post #42

Nie muszę jeździć rowerem do pracy, bo pracuję w domu, ale staram się, gdy pogoda pozwala, jeździć na rowerze około 20 km dziennie. Jednak, czasem jest to trudne ze względu na pogodę albo obowiązki. Żona też chce odpocząć i tak się wymieniamy. Raz ona idzie na rower, innym razem ja icon_smile.gif

--------------------
logan
pon, 08 wrz 2014 - 15:03
Już mija 5 miesiąc jak co dzień podróżuję do pracy rowerkiem w jedną stronę mam 7 kilometrów więc po tym czasie widzę jak schudłam i jak mi się wyrobiły mięśnie mimo, że jeżdże delikatnie i wolno, polecam każdemu.
logan


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 13
Dołączył: pon, 08 wrz 14 - 14:49
Nr użytkownika: 44,500

GG:


post pon, 08 wrz 2014 - 15:03
Post #43

Już mija 5 miesiąc jak co dzień podróżuję do pracy rowerkiem w jedną stronę mam 7 kilometrów więc po tym czasie widzę jak schudłam i jak mi się wyrobiły mięśnie mimo, że jeżdże delikatnie i wolno, polecam każdemu.
Mart87
pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Ja autem jeżdżę, ale mój mąż się uparł na rower - dla kondycji . Nie chciałam się zgodzić , bo u nas jest mało ścieżek rowerowych a ulice starsznie ruchliwe ale wkońcu odpuściłam. Tylko mu kask kupiłam ( mam nadzieję że w nim jeździ ) i pakiet rowerowy assistance w cuk na cały rok. Jakby - odpukać coś mu się stało , albo jakby on coś na tm rowerze zmalował to przynajmniej będzie z czego zapłacić. Tyle tych wypadków ostatnio było z udziałem rowerzystów...

Ten post edytował Mart87 pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Mart87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 29
Dołączył: sob, 25 maj 13 - 16:21
Nr użytkownika: 42,211




post pią, 12 wrz 2014 - 18:31
Post #44

Ja autem jeżdżę, ale mój mąż się uparł na rower - dla kondycji . Nie chciałam się zgodzić , bo u nas jest mało ścieżek rowerowych a ulice starsznie ruchliwe ale wkońcu odpuściłam. Tylko mu kask kupiłam ( mam nadzieję że w nim jeździ ) i pakiet rowerowy assistance w cuk na cały rok. Jakby - odpukać coś mu się stało , albo jakby on coś na tm rowerze zmalował to przynajmniej będzie z czego zapłacić. Tyle tych wypadków ostatnio było z udziałem rowerzystów...
ronia31
pon, 19 sty 2015 - 17:29
Do pracy mam ok 2km i za wyjątkiem zimy, że zasuwam na rowerku. To na prawdę super forma rekreacji icon_smile.gif
ronia31


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 67
Dołączył: pon, 19 sty 15 - 11:03
Nr użytkownika: 45,202




post pon, 19 sty 2015 - 17:29
Post #45

Do pracy mam ok 2km i za wyjątkiem zimy, że zasuwam na rowerku. To na prawdę super forma rekreacji icon_smile.gif

--------------------
We li­ve, as we dream – alo­ne.
Mariola***
sob, 11 kwi 2015 - 23:25
Ja jeżdżę, jak ciepło i w upały wielkie. Zmarzluch jestem. Mam do pracy jakieś 5 km w jedną stronę. Prysznic na miejscu,ale raczej nie korzystam, droga raczej z górki do pracy i przez miasto niestety. Przebierać się nie muszę, mogę w dresach, a nawet powinnam pracowaćicon_smile.gif Jeżdzę już takimi "pipidówami", żeby mniej samochodów, ale zdarzeń mam mnóstwo.
Raz potraciła mnie "L", która jechała pod prąd. Gdyby, nie to że wcześniej, pod domem miałam przygodę z psem, który wgryzł mi się w oponę i straciłam cenny czas rano, to instruktora zlałabym po mordzie chyba. Na pewno wezwałabym policję. Na szczęście L-ka się toczyła i ja też bo widziałam co się święci. Efekt: strupy, siniaki, odrapania.
Raz baba zahaczyła mi lusterkiem kierownicę, gdyby nie to, że jechałam wolno, bo miałam zamiar skręcić to skończyłoby się pewnie smutno.
I ostatnia przygoda, jak ciężarówa wyjechała mi i ledwo wyhamowałam, zatrzymując się prawie na wywrocie. Analizowałam, czy między kołami pod spodem prześlizgnąc się juz jak rąbnę i spadnę z roweru czy roztrzaskać się jak mucha na szybie.
BRRR...i dlatego bardzo niechętnie jeżdżę tym rowerem. A jak już jadę, to sobie ciagle powtarzam;"rany, jak ja nie lubię jeździć rowerem po mieście":)
No,ja mam tak:)
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
Skąd: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post sob, 11 kwi 2015 - 23:25
Post #46

Ja jeżdżę, jak ciepło i w upały wielkie. Zmarzluch jestem. Mam do pracy jakieś 5 km w jedną stronę. Prysznic na miejscu,ale raczej nie korzystam, droga raczej z górki do pracy i przez miasto niestety. Przebierać się nie muszę, mogę w dresach, a nawet powinnam pracowaćicon_smile.gif Jeżdzę już takimi "pipidówami", żeby mniej samochodów, ale zdarzeń mam mnóstwo.
Raz potraciła mnie "L", która jechała pod prąd. Gdyby, nie to że wcześniej, pod domem miałam przygodę z psem, który wgryzł mi się w oponę i straciłam cenny czas rano, to instruktora zlałabym po mordzie chyba. Na pewno wezwałabym policję. Na szczęście L-ka się toczyła i ja też bo widziałam co się święci. Efekt: strupy, siniaki, odrapania.
Raz baba zahaczyła mi lusterkiem kierownicę, gdyby nie to, że jechałam wolno, bo miałam zamiar skręcić to skończyłoby się pewnie smutno.
I ostatnia przygoda, jak ciężarówa wyjechała mi i ledwo wyhamowałam, zatrzymując się prawie na wywrocie. Analizowałam, czy między kołami pod spodem prześlizgnąc się juz jak rąbnę i spadnę z roweru czy roztrzaskać się jak mucha na szybie.
BRRR...i dlatego bardzo niechętnie jeżdżę tym rowerem. A jak już jadę, to sobie ciagle powtarzam;"rany, jak ja nie lubię jeździć rowerem po mieście":)
No,ja mam tak:)

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
maminkowa
wto, 14 kwi 2015 - 12:23
włąsnie sie przymierzam do zakupu nowego bo stary sie rozleciał icon_smile.gif i owszem bede śmigaćicon_smile.gif
maminkowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 41
Dołączył: czw, 26 lut 15 - 11:01
Nr użytkownika: 45,428




post wto, 14 kwi 2015 - 12:23
Post #47

włąsnie sie przymierzam do zakupu nowego bo stary sie rozleciał icon_smile.gif i owszem bede śmigaćicon_smile.gif
Kindzia
czw, 16 kwi 2015 - 09:05
Ja odkąd dostałam od mojego ukochanego rower na dzień kobiet, to mam motywację, żeby jak najczęściej się nim poruszać icon_smile.gif Zawsze marzył mi się ładny rower miejski. Aż się nim pochwalę, bo mnie bardzo się podoba.



Dojeżdżam nim do pracy ok. 30 min w jedną stronę. Nie jest to w sumie dużo, ale zawsze trochę ruchu. O wiele lepiej się czuję i pozbyłam się kilku kilogramów. Super sprawa icon_biggrin.gif
Kindzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 17
Dołączył: pon, 22 gru 14 - 08:50
Nr użytkownika: 45,057




post czw, 16 kwi 2015 - 09:05
Post #48

Ja odkąd dostałam od mojego ukochanego rower na dzień kobiet, to mam motywację, żeby jak najczęściej się nim poruszać icon_smile.gif Zawsze marzył mi się ładny rower miejski. Aż się nim pochwalę, bo mnie bardzo się podoba.



Dojeżdżam nim do pracy ok. 30 min w jedną stronę. Nie jest to w sumie dużo, ale zawsze trochę ruchu. O wiele lepiej się czuję i pozbyłam się kilku kilogramów. Super sprawa icon_biggrin.gif
grzałka
czw, 16 kwi 2015 - 12:32
Śliczny rower icon_smile.gif
Ja mam 9 km do pracy i jeżdżę jak tylko pogoda pozwala, teraz to jest szybciej niż samochodem, tak mamy rozkopane miasto
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post czw, 16 kwi 2015 - 12:32
Post #49

Śliczny rower icon_smile.gif
Ja mam 9 km do pracy i jeżdżę jak tylko pogoda pozwala, teraz to jest szybciej niż samochodem, tak mamy rozkopane miasto

--------------------
L-uska
pią, 17 kwi 2015 - 09:39
A ja polecam rower elektryczny, za klika tysięcy można kupić używany holenderski na allegro np. Omijam korki, jak chcę to się męczę, a jak nie to jadę sobie na luzaka.
L-uska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: czw, 16 kwi 15 - 12:17
Nr użytkownika: 45,676




post pią, 17 kwi 2015 - 09:39
Post #50

A ja polecam rower elektryczny, za klika tysięcy można kupić używany holenderski na allegro np. Omijam korki, jak chcę to się męczę, a jak nie to jadę sobie na luzaka.
Alina-N
śro, 22 kwi 2015 - 09:45
Mi ciężko się zmusić ale jak już jadę rowerem i mijam wszystkie korki to jest fantastycznie. Mam 5 km do pracy.
Alina-N


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: śro, 22 kwi 15 - 09:37
Nr użytkownika: 45,697




post śro, 22 kwi 2015 - 09:45
Post #51

Mi ciężko się zmusić ale jak już jadę rowerem i mijam wszystkie korki to jest fantastycznie. Mam 5 km do pracy.
kasiakrapik
pon, 22 cze 2015 - 20:09
Ja do pracy jeżdżę z Łodzi do Warszawy, nie zdążyłabym rowerem, ale strasznie wam zazdroszczę, dziewczęta icon_smile.gif
kasiakrapik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6
Dołączył: pon, 22 cze 15 - 20:03
Nr użytkownika: 46,042




post pon, 22 cze 2015 - 20:09
Post #52

Ja do pracy jeżdżę z Łodzi do Warszawy, nie zdążyłabym rowerem, ale strasznie wam zazdroszczę, dziewczęta icon_smile.gif
Zuzanna07
czw, 15 paź 2015 - 11:32
Jak jest ciepło to czemu nie. Rowerkiem zawsze przyjemniej icon_smile.gif Ale teraz takie chłody, zimno brrrr, uciekam do metra.
Zuzanna07


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 15 paź 15 - 11:20
Nr użytkownika: 46,566




post czw, 15 paź 2015 - 11:32
Post #53

Jak jest ciepło to czemu nie. Rowerkiem zawsze przyjemniej icon_smile.gif Ale teraz takie chłody, zimno brrrr, uciekam do metra.
Ludek
pią, 16 paź 2015 - 09:59
W tym roku jakoś szybko się zrobiło nierowerowo icon_sad.gif
W zeszłym prawie do końca października do pracy na rowerku pomykałam.
Ludek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,093
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:10
Skąd: Warszawa - Bródno
Nr użytkownika: 247

GG:


post pią, 16 paź 2015 - 09:59
Post #54

W tym roku jakoś szybko się zrobiło nierowerowo icon_sad.gif
W zeszłym prawie do końca października do pracy na rowerku pomykałam.

--------------------
Pozdrawiam,Ludek
Duża Panna :) 10.02.2001
burrysto
pią, 30 paź 2015 - 22:21
Ja niestety do pracy nie mogę śmigać rowerem, często wożę ze sobą ciężki sprzęt. Na szczęście po pracy mogę to sobie odbić. icon_smile.gif
burrysto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5
Dołączył: pią, 25 wrz 15 - 14:14
Nr użytkownika: 46,466




post pią, 30 paź 2015 - 22:21
Post #55

Ja niestety do pracy nie mogę śmigać rowerem, często wożę ze sobą ciężki sprzęt. Na szczęście po pracy mogę to sobie odbić. icon_smile.gif

--------------------
[sygnatura niezgodna z Regulaminem Forum]
mrgreen
wto, 05 kwi 2016 - 12:24
Ja mam do pracy około 4 km.. czasem śmigam rowerkiem a czasem samochodem icon_wink.gif
mrgreen


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: wto, 05 kwi 16 - 10:57
Nr użytkownika: 47,364




post wto, 05 kwi 2016 - 12:24
Post #56

Ja mam do pracy około 4 km.. czasem śmigam rowerkiem a czasem samochodem icon_wink.gif

--------------------
[Sygnatura niezgodna z regulaminem forum]
kidkeeperka
pon, 16 maj 2016 - 09:27
Od kwietnia do października śmigam zawsze rowerem, jadąc przez centrum mam ok. 5km, spokojniejszą trasą jest 9km. Zawsze kiedy pogoda dopisuje wybieram tą dłuższą icon_wink.gif
kidkeeperka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21
Dołączył: wto, 10 maj 16 - 10:52
Nr użytkownika: 47,523




post pon, 16 maj 2016 - 09:27
Post #57

Od kwietnia do października śmigam zawsze rowerem, jadąc przez centrum mam ok. 5km, spokojniejszą trasą jest 9km. Zawsze kiedy pogoda dopisuje wybieram tą dłuższą icon_wink.gif
wiklinowa
śro, 01 cze 2016 - 11:37
Jak nie ma ulewy czy śnieżycy, to zawsze jadę rowerem icon_smile.gif Mam koło 8km
wiklinowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 15
Dołączył: wto, 24 maj 16 - 13:27
Nr użytkownika: 47,603




post śro, 01 cze 2016 - 11:37
Post #58

Jak nie ma ulewy czy śnieżycy, to zawsze jadę rowerem icon_smile.gif Mam koło 8km
Marlaar
pią, 02 gru 2016 - 08:17
Ja do pracy jeżdżę rowerem, ale nie tylko. Mam też solidny bagażnik do roweru górskiego i jeżdżę rowerem na zakupy.
Marlaar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: pią, 02 gru 16 - 08:15
Nr użytkownika: 48,500




post pią, 02 gru 2016 - 08:17
Post #59

Ja do pracy jeżdżę rowerem, ale nie tylko. Mam też solidny bagażnik do roweru górskiego i jeżdżę rowerem na zakupy.
mognar
czw, 16 lut 2017 - 14:45
Ja śmigam rowerkiem icon_smile.gif
mognar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3
Dołączył: czw, 16 lut 17 - 14:43
Nr użytkownika: 48,874




post czw, 16 lut 2017 - 14:45
Post #60

Ja śmigam rowerkiem icon_smile.gif

--------------------
> Kto rowerem do pracy?, Miłośniczki tej formy dojazdu wystap!
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 23 maj 2024 - 03:17
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama