Widze ze spora dyskusja sie rozwiazala
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Ciesze sie
Kazda rada jest na wage zlota
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Zgadzam sie ze plan dnia ulatwia maluszkowi zaakceptowanie nowego świata
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Nie wszystko musi byc idealnie jak w zegarku, najwazniejsze zeby czynnosci sie powtarzaly np. u nas po kapaniu zawsze bylo jedzonko i spanie i do dzisiaj tak zostalo
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Siostry syn nigdy nie mial wlasnego ustalonego rytmu dnia i teraz jako 3 latek wstaje o ktorej chce ( w nocy sie dosc czesto budzi), je kiedy chce i nie czuje sie w żaden sposob zdyscyplinowany.
U nas ze spaniem u Fabiana byl problem
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Bo mimo ze byl spokojny, malo plakal, kolek nie doznal, to malo od poczatku spal
A przeciez jako niemowlak powinien tylko jesc i spac, wiec ze tak powiem na poczatku na sile go usypialismy
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Oczywiscie musial sie splakac zeby zasnac a pozniej odpuscilam i jak widzialam ze zmeczony znaczy sie zaczynal ziewac to kladlam go i zasypial
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Nic na sile bo efekt bedzie odwrotny
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Zawsze zasypial ze mna ale teraz nie ma problemu i jak juz jest jego pora to zasnie nawet z tesciowa
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Nadia na poczatku sporo spala a teraz widze tez przymknie oko na kilka minut a jak sie oddale to wzywa
![icon_biggrin.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_biggrin.gif)
Wierze ze wyklaruje sie wszystko podobnie jak u braciszka
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Co do smoka to on u nas tez chwilami ratuje sytuacje
A z oduczaniem to wszystko zalezy od dziecka i jego nastawienia i przyzwyczajenia do niego i oczywiscie momentu oduczania
![icon_smile.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
Podobnie z nauczeniem Maluszka siadania na nocnik, sa tacy co szybko zalapia a sa i tacy ktorym zajmuje to dluzej czasu