wto, 13 lis 2012 - 14:22
wto, 13 lis 2012 - 14:53
czw, 15 lis 2012 - 15:47
wspina się nałóżko, włazi do pudła z zabawkami 
Zaczynają się z Mają wspólnie bawić 
,ale trzeba ich pilnować jak nie wiem, bo ona próbuje go czasmi postawić, posadzić tam gdzie jej się podoba i mało bezpieczne to jest. Czołga się doskonale, wczołguje się pod łóżeczko,a le ma już problem z wyjsciem z powrotem.
.
pon, 19 lis 2012 - 11:06
wspina się nałóżko, włazi do pudła z zabawkami Zaczynają się z Mają wspólnie bawić ,ale trzeba ich pilnować jak nie wiem, bo ona próbuje go czasmi postawić, posadzić tam gdzie jej się podoba i mało bezpieczne to jest. Czołga się doskonale, wczołguje się pod łóżeczko,a le ma już problem z wyjsciem z powrotem. .
, do tego mała nieźle dokazuje, wchodzi w kartony, pudła, miski i innego tego typu rzeczy. Od soboty wspina się na łóżko i strasznie jej się to podoba aczkolwiek ma problem aby zejść na ziemię hihihi. Śmiga po mieszkaniu na czworaka albo chodzi przy pchaczu, no oczywiście jak jest prowadzona za rączki to też jest fajnie, mówi mama, baba, ba (jak coś spadnie), am (jak jest głodna). Chętnie je wszystko to co dorośli, uwielbia się bawić z braciszkiem oraz z trzy letnią kuzynką. Nadal jest karmiona piersią, nocki są różne czasami przesypia całą, czasami budzi się na karmienie. Jest radosna, mało płacze.
pon, 19 lis 2012 - 20:38
, do tego mała nieźle dokazuje, wchodzi w kartony, pudła, miski i innego tego typu rzeczy. Od soboty wspina się na łóżko i strasznie jej się to podoba aczkolwiek ma problem aby zejść na ziemię hihihi. Śmiga po mieszkaniu na czworaka albo chodzi przy pchaczu, no oczywiście jak jest prowadzona za rączki to też jest fajnie, mówi mama, baba, ba (jak coś spadnie), am (jak jest głodna). Chętnie je wszystko to co dorośli, uwielbia się bawić z braciszkiem oraz z trzy letnią kuzynką. Nadal jest karmiona piersią, nocki są różne czasami przesypia całą, czasami budzi się na karmienie. Jest radosna, mało płacze.
Lekarz zapisał mi takie robione czopki przeciwbólow-rozkurczające które dzisiaj dopiero odebrałam z apteki. pon, 19 lis 2012 - 22:51
Lekarz zapisał mi takie robione czopki przeciwbólow-rozkurczające które dzisiaj dopiero odebrałam z apteki. 
I pokazuje ja się brzuszek myje i z chęcia zaczyna uczestniczyć w "tu sroczka"
wto, 20 lis 2012 - 12:20
I pokazuje ja się brzuszek myje i z chęcia zaczyna uczestniczyć w "tu sroczka"
kalendarz adwentowy, skarpety na prezenty, zapach wypiekanych pierniczków mniam, mniam a później szał przed świąteczny 
śro, 21 lis 2012 - 14:49
kalendarz adwentowy, skarpety na prezenty, zapach wypiekanych pierniczków mniam, mniam a później szał przed świąteczny
sob, 24 lis 2012 - 09:13
![450[1].gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/450[1].gif)
, wieczorem zaaplikowałam sobie 2xsmectę.
sob, 24 lis 2012 - 10:23
, wieczorem zaaplikowałam sobie 2xsmectę.
muszę jutro Niuni zaśpiewać Sto lat... ale jestem bardzo zadowolona. nie, 25 lis 2012 - 16:38
muszę jutro Niuni zaśpiewać Sto lat... ale jestem bardzo zadowolona.
pon, 26 lis 2012 - 08:31
pon, 26 lis 2012 - 15:59
u nas urodzinowo - imprezowo będzie w sobotę 1 grudnia był tort a na nim świeczka + fontanna z zimnym ogniem Hania była bardzo szczęśliwa, goście zjawili się prawie punktualnie, była znajoma koleżanka która jest fotografem także zdjęcia będą wspaniałe. Ze stołu szybko znikały smakołyki, a atmosfera była wspaniała. Jak dostane fotki to wstawię kilka pon, 26 lis 2012 - 18:17
u nas urodzinowo - imprezowo będzie w sobotę 1 grudnia był tort a na nim świeczka + fontanna z zimnym ogniem Hania była bardzo szczęśliwa, goście zjawili się prawie punktualnie, była znajoma koleżanka która jest fotografem także zdjęcia będą wspaniałe. Ze stołu szybko znikały smakołyki, a atmosfera była wspaniała. Jak dostane fotki to wstawię kilka
czw, 06 gru 2012 - 13:38
dziedek ogólnie chorował i już od tygodnia praktycznie nie wstawał, każdy był niby przygotowany na to,ze smierć jest blisko, ale i tak było strasznie przykro
pon, 10 gru 2012 - 19:45
dziedek ogólnie chorował i już od tygodnia praktycznie nie wstawał, każdy był niby przygotowany na to,ze smierć jest blisko, ale i tak było strasznie przykro
śro, 12 gru 2012 - 16:10
dziedek ogólnie chorował i już od tygodnia praktycznie nie wstawał, każdy był niby przygotowany na to,ze smierć jest blisko, ale i tak było strasznie przykro 
bardzo mi przykro dla mnie i rodziny mojego męża ostatnie dni również były wypełnione smutkiem, odszedł mój teść, wczoraj był pogrzeb czw, 13 gru 2012 - 14:00
dziedek ogólnie chorował i już od tygodnia praktycznie nie wstawał, każdy był niby przygotowany na to,ze smierć jest blisko, ale i tak było strasznie przykro bardzo mi przykro dla mnie i rodziny mojego męża ostatnie dni również były wypełnione smutkiem, odszedł mój teść, wczoraj był pogrzeb
śro, 19 gru 2012 - 13:01
Mysia Hania z XI i XII/2011 oraz I/2012
| Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sob, 25 maj 2024 - 19:03 |
| lista postw tego wtku |
