Opcje

[celin]

Nie wiem dokładnie ile miała Madzia jak zaczęła rozpoznawać kolory. Mając 3,5 roku poszla do przedszkola i kolory znała.
Zuzia na dzień dzisiejszy (2 latka) nie zna kolorów, chociaż coraz częściej udaje jej się rozpoznać żółty i niebieski.
Do Madzi przychodzi koleżanka (sąsiadka) ma 5 lat. Dopiero teraz od wrześnie poszła do przedszkola ale w wakacje jeszcze nie
znała nawet tych podstawowych . Nie wiem jaka była tego przyczyna, podejrzewam że nikt ngdy jej o kolorach nie mówił. (znam rodziców) Prosiłam Madzię żeby ją przy zabawie pouczyła tych kolorów.
Dla mnie by było niepokojące gdyby moje 5letnie dziecko nie znało kolorów.
Powinnaś zasięgnąć rady specjalisty.

[agnese]

moj miał ok 2 lat jak potrafił podac przedmiot w konkretnym kolorze a zaczał nazywać gdzies ok 2,5 roku - oczywiście te podstawowe
polecam gry do nauki kolorów - my naszego jakoes nie uczylismy specjalnie, nazywać nauczył sie grając w grę TĘCZA - zawsze mówilismy jaki kolor wylosował i sie nauczył bo powtarzał

[TAQILLA]

czerwony, zielony i niebieski Olivia znała i nazywała w wieku 19 miesięcy. Nomenklatura była czysto dziecięca i skojarzeniowa - czerwony to był "bam" - bo na czerwonym świetle się stoi a jak się pojedzie to będzie bam , analogicznie zielony to był kolor "go" ('goł) - bo na nim samochodzy jadą, a niebieski był blue - najczęściej słyszany kolor przez Olivię z uwagi na jej kolor oczu.

Resztę kolorów nauczyła się nazywać w wieku gdzieś ok. 2 lat - na dzień dzisiejszy jedynie wspomnianej wcześniej ultramaryny czy innego indygo nie nazywa zgdonie z przyjętą nomenklaturą, ale jasny niebieski, ciemny czerwony czy zielononiebieski są jak najbardziej w obiegu.



z 5 latkiem nie znającym/nie rozróżniającym kolorów poszłabym do specjalisty - psycholog? okulista?

[Ariannae]

Mikołaj nauczył sie kolorów w okolicy 2 urodzin.

Logopedzi sprawdzają znajomość kolorów u dzieci 4-letnich - to jest norma wiekowa dla tej umiejętnosci

Myslę, że należy skonsultować się z okulistą, psychologiem, ewentualnie z logopedą (zwłaszcza jeśli są też inne kłopoty z nazywaniem).

[pati.n]

U nas tez bylo to około 2 i pół lat. Natomiast często sie jej myli i generalnie woli nazewnictwo porównawcze. Nie mowi czerwony tylko pomidorowy, lub zamiast żólty to cytrynkowy.... Tak Julię uczylismy, żeby mogła latwiej kojarzyc kolor....

moja np na pytanie jaki to kolor pokazuje żółty - to nie odpowie żółty tylko taki jak słoneczko czy taki jak trawka czy taki jak niebo itd

[bumbum]

Zuza miała 2,5 jak rozpoznawała takie podstawowe tylko:żółty,czerwony,czarny a zielony zawsze mylił się jej z niebieskim.Poszła do przedszkola iz na już wszystkie choć pewnie nie wie co to turkusowy

[Sulichna]

Anika znała podstawowe kolory jak miała ok. 2-2,5 roku.

[Silije]

Julia miała 21 miesięcy, ale już dobrze mówiła. Emilka około dwóch lat, a Dominik przed trzecimi urodzinami. Przy debiutach przedszkolnych nie było już kłopotów z kolorami.

[semi]

Leo przed drugimi urodzinami, ale on świetnie mówił.
Tosia zna nazwy kolorów, ale nie kojarzy ich z właściwymi barwami.

[Carrie]

Dominik 25 miesiecy - poproszony pokaze czerwony i zielony klocek.Sam nie powie.

[agnese]

A.L- wg mnie jak najbardziej, ona ma wiele mozliwości "grania" my sobie robilismy własne zasady, im dłużej gramy tym trudniejsze
na poczatku rzucalismy kostka i musiał odnaleźć obrazek w danym kolorze i połozyc na kole w tęczy przy okazji uczy sie dziecko wielu wyrazów
mój ma teraz 2lata i 9 miesięcy a graliśmy na pewno przed wakacjami

Ten post edytował agnese czw, 11 lis 2010 - 17:30

[Zelda]

Hania między 2 a 2,5 o ile dobrze pamiętam.musiałabym sprawdzić.teraz zna wszystkie w 2 językach

[wiktore]

Wiktor wieku 3 lat znał, ale czasem potrafil sie pomylic. teraz ma 4 i bezbłędnie nazywa- tylko na granatowy mówi kwadratowy (nei wiem czemu )

[skorpionka]

Danielek ma 4 latka i zna kolory ale czasami jeszcze zdarza mu się pomylić, starsza córka bardzo wcześnie rozpoznawała i to nie tylko podstawowe ale wszystkie, natomiast mój najstarszy syn tez miał z tym problemy, on nawet nie potrafił poprawnie wykonać polecenia typu podaj mi klocek ktory ma taki sam kolor, tez juz się martwiłam, ale na szczęście w końcu się nauczył, z tego wynika, że każde dziecko ma swój własny rytm rozwoju, ale jeśli się martwisz idz do lekarza będziesz spokojniejsza

[szantrapa]

Moje na dwa latka znały kolory, teraz ( 3 i 4.5 ) znają nawet kolory typu buraczkowy czy granatowy/błękitny, ale z tego co widzę u dzieci znajomych wcale to nie jest takie oczywiste u przedszkolaków.