Opcje

[Laluna]

Jestem podobnego zdania, ale wiadomo jak jest. Ludzie mają różne spojrzenie na ta kwestię. Ale też trzeba mądrze wybierać w szkołach narciarskich lub wśród instruktorów.

Znam przypadek, gdzie instruktorka nawet nie zadbała o prawidłowe zapięcie butów i dostosowanie wiązań do stóp dziecka ;/ Masakra. A rodzice wydali pieniądze na godzinną naukę. Dobrze, że dziecku się nic nie stało i nie zwichnęło kostek.

Ja osobiście jestem zwolenniczką wysyłania dzieciaków jak najwcześniej na zimowiska, kolonie i wszelkie tego typu wyjazdy. Wtedy nie ma rodziców, dzieci się nie rozczulają i nie ma odczuwają presji. Szybciej łapią ucząc się w grupie.

[mamcia79]

Mój syn starszy ma 5 lat. młodsze 16 mieisęcy jak ta mała z filmiku z poprzedniej strony i szczerze, nie wyobrażam sobie aby oni teraz mieli narty na swoich małych nóżkach zaś starszak oczywiście. w tym roku chcemy zacząć prawdziwą przygodę z nartami, lekcje, instruktorzy ewentualnie zastanawiamy się nad czymś takim jak Ferie z Rodzicami. znalazłam je w ofercie biura BUT, całkiem rozsądna cena, nauka jazdy z instruktorami, wszystko w Zakopanem a i rodzice mają szansę na swobodną jazdę. co myślicie?