"Służące" jak najbardziej.
Poleciłabym Ci jeszcze "Ogród wieczornych mgieł", ale to książka, w której trzeba zatonąć, więc nie bardzo nadaje się na wakacje z dziećmi
I zdecydowanie nie należy o niej nic wiedziec przed czytaniem, wtedy wciąga niesamowicie.
CYTAT(Kanuś @ Thu, 24 Apr 2014 - 22:42)
bb dawno już nie czytałam, więc trudno stwierdzić. Kiedys zaczytywałam sie w kryminałach, sagach rodzinnych.
Przede wszystkim musi byc wciągajace, bo z dwójką dzieci to ciężko bedzie mi sie skupić. Raczej z tych pozytywnych, optymistycznych, nie dołujacych.
Jak saga rodzinna to może ksiązki Małgorzaty Gutowskiej - Adamczyk ? Cykle "Cukiernia pod amorem" i "Podróż do miasta świateł" ? Ja wolę ten drugi.
Poza tym przychodzi mi do głowy Kate Morton.
CYTAT(Kanuś @ Mon, 28 Apr 2014 - 21:24)
sagi czytałam w liceum, też fajne przeżycie o jakiś studentach a później lekarzach, ale nie pamiętam nic
To pewnie byli "Absolwenci" i "Lekarze" Segala ?
Przyszła mi do głowy jeszcze książka "Pod słońcem Toskanii" Frances Mayes - zupełnie inna niż film bedący podobno jej ekranizacją
Potem pojawiło sie mnóstwo jej naśladowców, z naszym rodzimym "Domem nad rozlewiskiem", ale ona była pierwsza, reszta to popłuczyny. Sympatyczna wakacyjna lektura.
A z nowości z tego nurtu - "Zapach truskawek" Anny Włodarczyk, autorki bloga "Strawberries from Poland". Podeszłam do niej nieufnie, ale naprawdę czyta się doskonale.