CYTAT(Dorotka)
Ja bardzo się cieszę, że Kacper się zainteresował puzzlami, bo to go choć troche wycisza. Chociaż jak układa to nie siedzi spokojnie tylko i tak jest cały czas w ruchu :lol: Wymachy nogami i fikołki podczas układania to standart :wink:
Natalia ma kilka podejść do puzzli, nudzi się nimi po 2-3 "tekturkach", jest wyjątkowo ruchliwa (objawów nadpobudliwości u Niej nie zaobserwowałam).
Wszelkie gry też rozciągają się w nieskończoność...
Za to bajki(te opowiadane, czytane, czy oglądane) potrafią ją skupić na kilkanaście(-dziesiąt) minut
Aha no i rysownie, potrafi siedzieć u siebie w pokoju(włącza sobie cd:rymowanki lub piosenki) i przez kilkadziesiąt minut rysować(jej rekord 1,5h
) :"Idź mama, bo ja teraz rysuję"