W wakacje (koniec czerwca) rusza też pod Gdańskiem wioska indiańska. Kaszubska Alaska
Byłam tam rok temu, fajne spokojne miejsce. Obok trasy rowerowej, spodobało mi sie jako przystanek podczas wycieczki z Otomina. Moje dziecko było tam z przedszkolem na wycieczce.
Mają małą farmę którą moje maluchy się zachwycały (koza, świnka, małe kurczaczki, szczeniaki)
Mogły wejść pogłaskać, nakarmić. Do tego trampolina, dmuchańce, dużo miejsca do biegania, klimat rzeczywiście indniański.
Można zjeść, napić się piwa.
Z tego co wiem w tygodniu tam się dzieją jakieś warsztaty dla dzieci, tylko w weekendy można tak sobie przyjechać.
W tym roku chcemy zanocować w tipi
Ktoś tam był w zeszłym roku? Właściciel zajmuje się psimi zaprzęgami.
https://kaszubskaalaska.pl/