hej dziewczyny
Eliszka brawo
u nas nocka ok,Hania nadal pluje lekami a dziś się zakrztusiła witamina C,oczywiście matka panika bo dziecko się dusi ale na szczęście wiedziałam co robić
położyłam Hani kołdrę na podłodze i na to mate i teraz może se śmigać do woli tylko że na kołdrze trudniej jej pełzać
a my zostałyśmy same do niedzieli
Borys ma teraz szkolenia,wczoraj wrócił z Plzen bo tam miał grupę która szkolił ,dziś pojechał do Szczecina i wraca dopiero w niedzielę ,ale za to kupił Hani super buty w Nexcie w Pradze sa taki boskie i słodkie ,ciut za duże ale jak zacznie chodzić to będą akurat