wto, 20 paź 2009 - 10:05
Drogie doswiadczone mamy, Od roku moj synek - 5 letni ma dziwny kaszel, poczatkowo towarzyszyla mu ogromna ilosc wydzieliny splywajaca po gardle, pediatra wyslal mnie z tym do laryngologa, objawy wskazywaly ze to trzeci migdal, w listopadzie zeszlego roku usunelismy, wydzieliny nie ma, ale pozostalo pokaslywanie, ten sam laryngolog jest tez alergologiem , zrobil testy skorne - pokarmowe , ale te wyszly negatywnie, chociaz pewna jestem ze po zjedzeniu czkoladek typu kinder... dostawal wysypki pod kolanami, lekarz stwierdzil ze skorne testy u dzieci moga wyjsc negatywnie a pomimo to alergia jest, maly otrzymal syrop antyhistaminowy i jakby troche sie poprawilo, kaszel a raczej pokaslywanie bylo sporadyczne do czasu gdy miesiac temu maly sie przeziebil i kaszel go nie opuszcza, pediatra twierdzi ze oskrzela czyste, ale przepisal mu wziewy, chce mu zrobic badania na poziom IgA, gdyz wczesniej robilismy juz IgE bylo w normie, badania alergiczne z krwi na wziewy byly negatywne.Czy moze to byc poczatek astmy?Maly gdy biega i szaleje to musi sobie odkaszlnac, podobnie gdy placze, nie sa to ataki tylko takie jednorazowe kaslanie, a dodam jeszcze ze ja jestem alergikiem, mam astme pylkowa, katar i AZS wiec szanse na odziedziczenie tego cholerstwa sa duze, co mi radzicie?moze macie jakies doswiadczenia w tych kwestiach?aha maly nie kaszle w nocy, tylko po przebudzeniu kilka razy i potem w ciagu dnia.