Witajcie na nowym wÄ…tku!
mamma śliczna pierwsza stronka
Gratuluję straconego kilograma i dołączam się do toaściku za Anię:
Pati za sukces w leczeniu małej
Według mnie powinna pielęgniarka przychodzić do domu robić te zastrzyki, no ale cóż. W naszej przychodni nie przewidują takich usług, pewnie jakby im zapłacić to by ktoś przyszedł a tak to nie. Taka nasza "służba zdrowia" kochana.
Byłam rano po coś do jedzenia, bo w lodówce tylko światło. Miśka zostawiłam w krzesełku do karmienia i tak siedział do mojego powrotu. Lucek go nakarmił bananem. Inaczej nie dałby sobie z nim rady, bo młody froteruje podłogi z prędkością światła
![icon_wink.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_wink.gif)
a tata nie da rady schylić się ani podnieść dziecka, póki co. Na szczęście Weronika sama się sobą zajmuje
![icon_cool.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/icon_cool.gif)
i pomaga coś podać, przynieść.
Michał znalazł sobie nową rozrywkę: baaardzo mu się spodobał taki czerwony przełącznik na listwie od komputera. Wczołguje się pod biurko i PYK wyłącza zasilanie. Raz wyłączył jak Weronika oglądała Filemona na komputerze i się biedna popłakała.
![rycze.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/rycze.gif)
Trzeba go pilnować, bo szybciutko się przemyka między nogami i wyłącza komputerek.