Olivko brawa dla dzielnego Norbiego
wrocil juz do domku ?
ja przedstawiam niesfornego Maciejka - ur 8 lutego, a wiec juz po urodzinkach, jezdzi na nartach, nurkuje w basenie, plywa bez rekawkow, a w tamtym roku nauczyl sie jezdzic na dwoch kolkach na rowerze i szalal na nim, ze mialam strach w oczach jak to widzialam
slowka glupku, smierdzisz nie sa nam obce, ale dochodzi do tego fascynacja cialem i wyzwiska w stylu a ty masz posikane/obrzygane/pokupkane spodnie, razaz cie kopne ty slimaku i wiele innych, na ktore staram sie nie reagowac, ale z marnym skutkiem
tworzy moze nie neologizmy, ale uzywa slow wyszukanych, w stylu ktos dobrawy=dobry, ciemnawosc, kolorowosc , nie umiem sobie przypomniec
poniewaz jestem w ciazy chlopcy juz na 100% maja obcykana i anatomie czlowieka i wszystko zwiazane z poczeciem i urodzeniem, czasami Maciek mnie namawia abym pokazala dziurke, prze ktora dzidzius przyjdzie na swiat, ale nie mam odwagi
a czasami mu sie myli i sie pyta czemu chlopcy rodza siusiakami
ogolnie mimo, ze jest bardziej urwisowaty niz starszy syn i ma nature przywodcza, dyktatorska, to jednak wiele w nim cieplych uczuc, mnostwo miejsca na przytulaski i cieple slowka: mamuniu kocham cie najbardziej na siwecie
na biezaco bede dopisywala mojego lobuzka
aha jak cos nie jest po jego mysli, to zaczyna wrzeszczec i krzyczec ze sie obraza na mnie, ze jesli nie zrobie tego tak jak chce, to nie bedzie mnie sluchal itd, no normalnie szantazysta mi rosnie, czasem jest ciezko