Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
55 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

~~ Kwietnióweczki 2009 ~~ vol.6

, gossip ;)
> , gossip ;)
beata1104
wto, 25 sty 2011 - 14:59
CYTAT(ania_g21 @ Tue, 25 Jan 2011 - 14:54) *
.Mam nadzieje ze tutaj czesciej bede zagladać 06.gif

Aniu pisz co u Was
beata1104


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,631
Dołączył: pon, 10 lis 08 - 11:12
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 23,490




post wto, 25 sty 2011 - 14:59
Post #41

CYTAT(ania_g21 @ Tue, 25 Jan 2011 - 14:54) *
.Mam nadzieje ze tutaj czesciej bede zagladać 06.gif

Aniu pisz co u Was

--------------------
Wojtek 06-04-09
Adam 05-11-02
ania_g21
wto, 25 sty 2011 - 15:05
Batko no u nas pomalutku,Oli rośnie i łobuzuje 29.gif hehehehe.
Probuje cos mowic ale to narazie raczej nasladowania glosów,proste wyrazy sylabowe wiec bez rewelacji,nocnik tez jeszcze odlegla sparawa.Ostatnio zmagalismy sie z dziwna 2 dniowa goraczka ale juz jest ok.Dzis niby troszke katar rano mial ale narazie ok.
Ja jestem w domu na wychowawczym ale chcialabym jakos dorobic w domku albo chociaz na 1/2 etatu,ale narazie pomyslow i ofert brak.zima to ciezki czas dla budowlancow. 43.gif
ania_g21


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,178
Dołączył: pon, 22 gru 08 - 23:04
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 24,296

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 15:05
Post #42

Batko no u nas pomalutku,Oli rośnie i łobuzuje 29.gif hehehehe.
Probuje cos mowic ale to narazie raczej nasladowania glosów,proste wyrazy sylabowe wiec bez rewelacji,nocnik tez jeszcze odlegla sparawa.Ostatnio zmagalismy sie z dziwna 2 dniowa goraczka ale juz jest ok.Dzis niby troszke katar rano mial ale narazie ok.
Ja jestem w domu na wychowawczym ale chcialabym jakos dorobic w domku albo chociaz na 1/2 etatu,ale narazie pomyslow i ofert brak.zima to ciezki czas dla budowlancow. 43.gif


--------------------



sonia18a
wto, 25 sty 2011 - 17:21
Ania, Oli słodziak icon_biggrin.gif

BEatko, ja często Brian'owi obcinam włosy, bo szybko mu rosną. Średnio około 1,5 m-ca. Ma gęste te włosiska icon_razz.gif i znacznie się mu wzmocniły już po pierwszym obcięciu icon_wink.gif

Gunia, ruszyłaś z pracą pełną parą icon_smile.gif
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
Skąd: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post wto, 25 sty 2011 - 17:21
Post #43

Ania, Oli słodziak icon_biggrin.gif

BEatko, ja często Brian'owi obcinam włosy, bo szybko mu rosną. Średnio około 1,5 m-ca. Ma gęste te włosiska icon_razz.gif i znacznie się mu wzmocniły już po pierwszym obcięciu icon_wink.gif

Gunia, ruszyłaś z pracą pełną parą icon_smile.gif

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
asia_b
wto, 25 sty 2011 - 22:47
U nas panuje ospa. Na razie od trzech dni wysypuje Miśka. Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie po wszystkim, bo istnieje prawdopodobieństwo, że razy trzy zaliczymy (M nigdy nie miał). Póki co nie narzekam jednak. M siedzi na L4, ja pracuję icon_smile.gif
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
Skąd: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post wto, 25 sty 2011 - 22:47
Post #44

U nas panuje ospa. Na razie od trzech dni wysypuje Miśka. Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie po wszystkim, bo istnieje prawdopodobieństwo, że razy trzy zaliczymy (M nigdy nie miał). Póki co nie narzekam jednak. M siedzi na L4, ja pracuję icon_smile.gif

--------------------
gozar
wto, 25 sty 2011 - 22:51
CYTAT(asia_b @ Tue, 25 Jan 2011 - 22:47) *
U nas panuje ospa. Na razie od trzech dni wysypuje Miśka. Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie po wszystkim, bo istnieje prawdopodobieństwo, że razy trzy zaliczymy (M nigdy nie miał). Póki co nie narzekam jednak. M siedzi na L4, ja pracuję icon_smile.gif

Współczuję. Oby przeszło szybko Ostatnio ja nasiałam paniki że Leon ma ospę.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post wto, 25 sty 2011 - 22:51
Post #45

CYTAT(asia_b @ Tue, 25 Jan 2011 - 22:47) *
U nas panuje ospa. Na razie od trzech dni wysypuje Miśka. Mam nadzieję, że do Wielkanocy będzie po wszystkim, bo istnieje prawdopodobieństwo, że razy trzy zaliczymy (M nigdy nie miał). Póki co nie narzekam jednak. M siedzi na L4, ja pracuję icon_smile.gif

Współczuję. Oby przeszło szybko Ostatnio ja nasiałam paniki że Leon ma ospę.

--------------------
asia_b
wto, 25 sty 2011 - 22:54
Ja tej ospy wyglądałam od trzech tygodni - w przedszkolu epidemia, więc nie liczyłam, że nas ominie icon_wink.gif
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
Skąd: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post wto, 25 sty 2011 - 22:54
Post #46

Ja tej ospy wyglądałam od trzech tygodni - w przedszkolu epidemia, więc nie liczyłam, że nas ominie icon_wink.gif

--------------------
sonia18a
śro, 26 sty 2011 - 10:51
Współczuję, Asiu przytul.gif ale z dwojga złego może lepiej jak przechorują jako dzieci, bo wiem, że dorośli przechodzą znacznie gorzej. Więc zaciskam kciuki coby męża ominęło &&&

Gozar, ale to jednak nie ospa?? Co tam u Was tak wogóle?? Kiedy lecisz?
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
Skąd: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post śro, 26 sty 2011 - 10:51
Post #47

Współczuję, Asiu przytul.gif ale z dwojga złego może lepiej jak przechorują jako dzieci, bo wiem, że dorośli przechodzą znacznie gorzej. Więc zaciskam kciuki coby męża ominęło &&&

Gozar, ale to jednak nie ospa?? Co tam u Was tak wogóle?? Kiedy lecisz?

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
gozar
śro, 26 sty 2011 - 11:05
CYTAT(sonia18a @ Wed, 26 Jan 2011 - 10:51) *
Współczuję, Asiu przytul.gif ale z dwojga złego może lepiej jak przechorują jako dzieci, bo wiem, że dorośli przechodzą znacznie gorzej. Więc zaciskam kciuki coby męża ominęło &&&

Gozar, ale to jednak nie ospa?? Co tam u Was tak wogóle?? Kiedy lecisz?

Chyba jednak dzisiaj pojadę do lekarza. Nie wygląda to na ospę ale Leon cały jest zsypany taką kaszką. Z pięć ni temu było to bardziej czerwone i jednodniowe, teraz jest tego więcej ale nie takie różowe. Wcześniej go to bardzo swędziało, a teraz nie widzę żeby się drapał. Jeśli to reakca alergiczna to nie mam pojęcia na co. No i te badania które robiłam mu ze 3 tyg temu wyszły bardzo niepokojąco, bo monocyty wyszły mu bardzo wysoko, ale lekarka powiedziała, że to może być ostra infekcja wirusowa. Faktycznie leon wtedy był po Bactrimie. Ale już wtedy pani doktor pytała się czy Leona nie wysypuje....

A jadę dopiero w kwietniu.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post śro, 26 sty 2011 - 11:05
Post #48

CYTAT(sonia18a @ Wed, 26 Jan 2011 - 10:51) *
Współczuję, Asiu przytul.gif ale z dwojga złego może lepiej jak przechorują jako dzieci, bo wiem, że dorośli przechodzą znacznie gorzej. Więc zaciskam kciuki coby męża ominęło &&&

Gozar, ale to jednak nie ospa?? Co tam u Was tak wogóle?? Kiedy lecisz?

Chyba jednak dzisiaj pojadę do lekarza. Nie wygląda to na ospę ale Leon cały jest zsypany taką kaszką. Z pięć ni temu było to bardziej czerwone i jednodniowe, teraz jest tego więcej ale nie takie różowe. Wcześniej go to bardzo swędziało, a teraz nie widzę żeby się drapał. Jeśli to reakca alergiczna to nie mam pojęcia na co. No i te badania które robiłam mu ze 3 tyg temu wyszły bardzo niepokojąco, bo monocyty wyszły mu bardzo wysoko, ale lekarka powiedziała, że to może być ostra infekcja wirusowa. Faktycznie leon wtedy był po Bactrimie. Ale już wtedy pani doktor pytała się czy Leona nie wysypuje....

A jadę dopiero w kwietniu.

--------------------
beata1104
śro, 26 sty 2011 - 15:09
Wiliams- nie czytamy tylko piszemy. Co u Was?
beata1104


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,631
Dołączył: pon, 10 lis 08 - 11:12
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 23,490




post śro, 26 sty 2011 - 15:09
Post #49

Wiliams- nie czytamy tylko piszemy. Co u Was?

--------------------
Wojtek 06-04-09
Adam 05-11-02
sonia18a
śro, 26 sty 2011 - 23:12
Gozar, byłaś u lekarza??? co to, ta wysypka??

Beata jak się czujesz?
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
Skąd: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post śro, 26 sty 2011 - 23:12
Post #50

Gozar, byłaś u lekarza??? co to, ta wysypka??

Beata jak się czujesz?

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
Williams
śro, 26 sty 2011 - 23:34
Witajcie, no faktycznie Beata mi po głowie dała za czytanie icon_neutral.gif
Co u nas, kurcze ciężko tak wszystko na szybko napisać, bo dzieje sie na prawdę dużo i szybko, dziecko mi się zmienia tak jak Wam wszystkim tzn DORASTA. Ogólnie to teraz bardzo uwidacznia się temperament i charakterek bardzo porywczy i nerwowy u Tymka, jak coś nie po jego myśli to rzut na glebę i krzyk, płacz, albo bicie kogoś co szczególnie staramy sie w nim hamować spokojem. Tymcio jest strasznie ruchliwym dzieckiem i potrzebuje dużo atrakcji, jak dzień jest zbyt spokojny to urządza dzikie biegi do upadłego na przemian z fikołkami lub tańcami, do momentu aż jest czerwony jak burak i ocieka potem i wtedy jest szczęśliwy. W dzień nie śpi w ogóle już od początku grudnia, pewnie już wcześniej by z tego zrezygnował, ale go przymuszałam do spania.Chodzi spać ok 19.30-20.00 a wstaje różnie czasem o 8 czasem o 9.30, noce tez różne. Straszny jest z niego Mamusi Synek:) każdemu o tym daje do zrozumienia, ale to pewnie taki etap u niego.Zęby w tej chwili wychodzą 2 piątki dolne, górnych jeszcze nie widać. Nocnik jest tylko do siedzenia ale siku i kupa to lepiej po kątach w pieluchę, mówienie na bakier totalnie, tylko pojedyncze słowa i jak on chce a nie jak ktoś, jedzenie samodzielne tylko stałe pokarmy. Kochane dziecko jest z tego mojego Tymcia ale daje też popalić.No to w skrócie. Ogólnie to strasznie chciałabym tak za rok może półtorej drugie dzidzi icon_biggrin.gif

Sonia gratuluję Ci córci, bo jeszcze nie pisałam o tym, bardzo Ci zazdroszczę czasami, choć wiem że ja nie dałabym rady przy tak małej różnicy wieku.
Beata ale Ci Wojtuś wydoroślał i jakie włoski ma, my non stop golimy na parę milimetrów Tymkowi.
Magmac jak tam Twoje plany wielodzieciowe?aktualne?
Williams


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 440
Dołączył: śro, 03 gru 08 - 20:44
Skąd: Wejherowo
Nr użytkownika: 23,973




post śro, 26 sty 2011 - 23:34
Post #51

Witajcie, no faktycznie Beata mi po głowie dała za czytanie icon_neutral.gif
Co u nas, kurcze ciężko tak wszystko na szybko napisać, bo dzieje sie na prawdę dużo i szybko, dziecko mi się zmienia tak jak Wam wszystkim tzn DORASTA. Ogólnie to teraz bardzo uwidacznia się temperament i charakterek bardzo porywczy i nerwowy u Tymka, jak coś nie po jego myśli to rzut na glebę i krzyk, płacz, albo bicie kogoś co szczególnie staramy sie w nim hamować spokojem. Tymcio jest strasznie ruchliwym dzieckiem i potrzebuje dużo atrakcji, jak dzień jest zbyt spokojny to urządza dzikie biegi do upadłego na przemian z fikołkami lub tańcami, do momentu aż jest czerwony jak burak i ocieka potem i wtedy jest szczęśliwy. W dzień nie śpi w ogóle już od początku grudnia, pewnie już wcześniej by z tego zrezygnował, ale go przymuszałam do spania.Chodzi spać ok 19.30-20.00 a wstaje różnie czasem o 8 czasem o 9.30, noce tez różne. Straszny jest z niego Mamusi Synek:) każdemu o tym daje do zrozumienia, ale to pewnie taki etap u niego.Zęby w tej chwili wychodzą 2 piątki dolne, górnych jeszcze nie widać. Nocnik jest tylko do siedzenia ale siku i kupa to lepiej po kątach w pieluchę, mówienie na bakier totalnie, tylko pojedyncze słowa i jak on chce a nie jak ktoś, jedzenie samodzielne tylko stałe pokarmy. Kochane dziecko jest z tego mojego Tymcia ale daje też popalić.No to w skrócie. Ogólnie to strasznie chciałabym tak za rok może półtorej drugie dzidzi icon_biggrin.gif

Sonia gratuluję Ci córci, bo jeszcze nie pisałam o tym, bardzo Ci zazdroszczę czasami, choć wiem że ja nie dałabym rady przy tak małej różnicy wieku.
Beata ale Ci Wojtuś wydoroślał i jakie włoski ma, my non stop golimy na parę milimetrów Tymkowi.
Magmac jak tam Twoje plany wielodzieciowe?aktualne?

--------------------



beata1104
czw, 27 sty 2011 - 09:01
Soniu- dziękuje że pytasz. Czuje sie okropnie icon_sad.gif kręgosłup mam do wymiany 01.gif rano najgorzej mi wstać, jutro mam prześwietlenie potem sie okarze co dalej

Wiliams- jak super że coś napisałaś icon_smile.gif prosimy częściej
I trzymam kciuki za drugie dzidzi &&&&&&&

Adasia dalej trzyma icon_sad.gif
beata1104


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,631
Dołączył: pon, 10 lis 08 - 11:12
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 23,490




post czw, 27 sty 2011 - 09:01
Post #52

Soniu- dziękuje że pytasz. Czuje sie okropnie icon_sad.gif kręgosłup mam do wymiany 01.gif rano najgorzej mi wstać, jutro mam prześwietlenie potem sie okarze co dalej

Wiliams- jak super że coś napisałaś icon_smile.gif prosimy częściej
I trzymam kciuki za drugie dzidzi &&&&&&&

Adasia dalej trzyma icon_sad.gif

--------------------
Wojtek 06-04-09
Adam 05-11-02
magmac
czw, 27 sty 2011 - 12:15
Williams plany planami, a rzeczywistosc swoje. Jednakze jak dalej tak bede wymyslac, to na drugie dziecko nigdy nie bedzie odpowiedniej chwili, a co dopiero na trzecie icon_smile.gif. No i jak juz mysle nad kolejnym, to wciaz towarzyszy mi obawa, ze nie bede umiala go pokochac tak jak Nadii. Jednakze juz postanowione, ze w przyszlym roku czas na starania. Teraz dopiero co dostalam dobra, nowa prace, chce sie wdrozyc i troche popracowac, zrobic w tym cos tylko dla siebie, odetchnac. Wiem wiem, im dluzej bede tak "oddychac" tym sie stane coraz to bardziej wygodniejsza, ba, juz jestem, ale co tam, nie czuje sie jeszcze na silach i tyle. Aczkolwiek w glowie intensywne mysli o drugim brzdacu sa. Tym bardziej, ze widze, iz Nadii towarzystwo by sie przydalo. Tak smutno jej kiedy musi rozstac sie z kolezankami i isc do domu, kiedy wracamy z basenu do domu, w ktorym juz nie ma dzieci do wspolnej zabawy. Aj w takich chwilach serce mi sie kraja jak widze jej smutna minke, dlatego postanowione, ze w przyszylm roku zaczynamy starania icon_wink.gif.

Beata
trzymaj sie kobito! Wracaj jak najszybciej do zdrowia icon_smile.gif. Biedny Adas,mam nadzieje, ze to cholerstwo szybko mu odpusci &&

Sonia widzialam foty Me na nk. Jestem w ciezkim szoku. Ona juz podnosi sie do raczkowania. Po prostu szok icon_eek.gif . Silna kobitka Ci rosnie icon_smile.gif

Gozar i co z ta wysypka? Moze to objaw konczacej sie infekcji?
magmac


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,662
Dołączył: pon, 03 lis 08 - 15:54
Skąd: Wielka Brytwanna
Nr użytkownika: 23,360




post czw, 27 sty 2011 - 12:15
Post #53

Williams plany planami, a rzeczywistosc swoje. Jednakze jak dalej tak bede wymyslac, to na drugie dziecko nigdy nie bedzie odpowiedniej chwili, a co dopiero na trzecie icon_smile.gif. No i jak juz mysle nad kolejnym, to wciaz towarzyszy mi obawa, ze nie bede umiala go pokochac tak jak Nadii. Jednakze juz postanowione, ze w przyszlym roku czas na starania. Teraz dopiero co dostalam dobra, nowa prace, chce sie wdrozyc i troche popracowac, zrobic w tym cos tylko dla siebie, odetchnac. Wiem wiem, im dluzej bede tak "oddychac" tym sie stane coraz to bardziej wygodniejsza, ba, juz jestem, ale co tam, nie czuje sie jeszcze na silach i tyle. Aczkolwiek w glowie intensywne mysli o drugim brzdacu sa. Tym bardziej, ze widze, iz Nadii towarzystwo by sie przydalo. Tak smutno jej kiedy musi rozstac sie z kolezankami i isc do domu, kiedy wracamy z basenu do domu, w ktorym juz nie ma dzieci do wspolnej zabawy. Aj w takich chwilach serce mi sie kraja jak widze jej smutna minke, dlatego postanowione, ze w przyszylm roku zaczynamy starania icon_wink.gif.

Beata
trzymaj sie kobito! Wracaj jak najszybciej do zdrowia icon_smile.gif. Biedny Adas,mam nadzieje, ze to cholerstwo szybko mu odpusci &&

Sonia widzialam foty Me na nk. Jestem w ciezkim szoku. Ona juz podnosi sie do raczkowania. Po prostu szok icon_eek.gif . Silna kobitka Ci rosnie icon_smile.gif

Gozar i co z ta wysypka? Moze to objaw konczacej sie infekcji?

--------------------
Nadia - 13.04.2009
Lillyana - 24.06.2013
ania_g21
czw, 27 sty 2011 - 21:02
Hej kobietki.
Williams jak opisujesz zachowania i poczynania Tymka to jakbym o swoim Olim czytała 03.gif noi zreszta wszystko inne (z mowieniem,nocnikiem to samo)
Beata no to nieciekawie z tym kregosłupem.Moja mama tez ma problemy od lat 43.gif
Madzia tak czytam o Twoich planach maciezynskich i nie wierze...to nie ty kiedys pisalas ze narazie nie chcialabys predko dzidzi?Chyba ze cos mi sie pokiełbasiło. 06.gif
Gozar i jak tam ta wysypka?
Sonia a Twoje dzieciaki takie juz duze.Brian to wyglada jakby z 3 lata miał noi Me juz taka cudna jest.Dzielna babka jestes,ja to chyba nie dalabym rady przy takich maluchach.
A ja nadal na wychowawczym w zoologicznym,zima daje sie w znaki naszej firmie budowlanej i ciezko jest.Dzis wysłalm cv i jutro ide na rozmowe o prace.zobaczymy co to dokladnie i co z tego bedzie.Prosze o kciuki.
ania_g21


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,178
Dołączył: pon, 22 gru 08 - 23:04
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 24,296

GG:


post czw, 27 sty 2011 - 21:02
Post #54

Hej kobietki.
Williams jak opisujesz zachowania i poczynania Tymka to jakbym o swoim Olim czytała 03.gif noi zreszta wszystko inne (z mowieniem,nocnikiem to samo)
Beata no to nieciekawie z tym kregosłupem.Moja mama tez ma problemy od lat 43.gif
Madzia tak czytam o Twoich planach maciezynskich i nie wierze...to nie ty kiedys pisalas ze narazie nie chcialabys predko dzidzi?Chyba ze cos mi sie pokiełbasiło. 06.gif
Gozar i jak tam ta wysypka?
Sonia a Twoje dzieciaki takie juz duze.Brian to wyglada jakby z 3 lata miał noi Me juz taka cudna jest.Dzielna babka jestes,ja to chyba nie dalabym rady przy takich maluchach.
A ja nadal na wychowawczym w zoologicznym,zima daje sie w znaki naszej firmie budowlanej i ciezko jest.Dzis wysłalm cv i jutro ide na rozmowe o prace.zobaczymy co to dokladnie i co z tego bedzie.Prosze o kciuki.

--------------------



gozar
czw, 27 sty 2011 - 21:14
Wczoraj nie udało mi sie dostać do lekarza. Dzisiaj wszystko przygasło więc w miarę spokojnie poszłam na cały dzień do pracy. Na razie nie widać żadnego pogorszenia. Jedyne co mnie martwo to to że Leon od kilku dni prawie w ogóle nie je. Dzisiaj na śniadanie wypił kubek kakao i dwa plasterki wędliny. I przez cały dzień nic oprócz kilku paluszków, dopiero wieczorem zjadł niecałą parówkę i popił kilka łyków kakao. Odmawia jedzenia obiadów, jajecznic, kaszek, nawet ulubionych jabłuszek... Mam nadzieję, że mi nie spadnie na wadze bo i tak niezłe z niego chucherko . Zauważyłam, że idzie w górę pod dziąsłem trójka ( nie ma jeszcze żadnej trójki i piątki) może to przez to...
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 27 sty 2011 - 21:14
Post #55

Wczoraj nie udało mi sie dostać do lekarza. Dzisiaj wszystko przygasło więc w miarę spokojnie poszłam na cały dzień do pracy. Na razie nie widać żadnego pogorszenia. Jedyne co mnie martwo to to że Leon od kilku dni prawie w ogóle nie je. Dzisiaj na śniadanie wypił kubek kakao i dwa plasterki wędliny. I przez cały dzień nic oprócz kilku paluszków, dopiero wieczorem zjadł niecałą parówkę i popił kilka łyków kakao. Odmawia jedzenia obiadów, jajecznic, kaszek, nawet ulubionych jabłuszek... Mam nadzieję, że mi nie spadnie na wadze bo i tak niezłe z niego chucherko . Zauważyłam, że idzie w górę pod dziąsłem trójka ( nie ma jeszcze żadnej trójki i piątki) może to przez to...

--------------------
sonia18a
czw, 27 sty 2011 - 21:27
Dziękuję za komplementy w imieniu dzieci icon_smile.gif wbrew pozorom nie jest tak źle icon_wink.gif nawet bym powiedziała, że nie zamieniłabym tego stanu na żaden inny icon_wink.gif najgorzej jak się im razem włącza marudzenie, to dostaję na głowę, ale wystarczy, że trochę popuszczą i jest ok icon_smile.gif Może też dlatego, że Brian jest strasznie głupi za Me i odwrotnie icon_smile.gif no i ciężko trochę jak razem chorują, ale odpukać póki co jest ok, poza ząbkowaniem Me i od wczorajszego wieczora czyści mi młodego icon_sad.gif

Gozar, Brian ostatnio jakby mógł to by tylko mleko wypijał :jestem zły a wszystko za sprawą ostatniej trójki (przypuszczam, że biegunka i wymioty też są jej sprawką), aaa i na dzień zjada około 8 pomarańczy lub mandarynek 37.gif dziś musiałam jechać do sklepu po zaopatrzenie icon_razz.gif ale uwielbiam patrzeć, gdy stoja dwa półmiski, jeden z owocami, drugi ze słodyczami, a Brian zagląda tylko do tego zdrowszego icon_razz.gif coś słodkiego zjada tylko od święta

Asiu, jak Wasza ospa?? Dobrze kojarzę, że Ty wraz z rodzinką mieliście sesję zdjęciową? Jak to wyglądało, ile kosztowało itd, jeśli można wiedzieć, bo chciałabym się wybrać z moimi icon_biggrin.gif

Williams- mój młody też nie śpi w dzień, tylko czasem mu się zdarzy, ale później mam cyrk wieczorem 37.gif

Beata, zdrówka dla Adasia i powodzenia jutro na badaniach icon_smile.gif

Ania, kciuki zaciśnięte &&
sonia18a


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,191
Dołączył: pią, 14 lis 08 - 14:03
Skąd: Birmingham
Nr użytkownika: 23,591




post czw, 27 sty 2011 - 21:27
Post #56

Dziękuję za komplementy w imieniu dzieci icon_smile.gif wbrew pozorom nie jest tak źle icon_wink.gif nawet bym powiedziała, że nie zamieniłabym tego stanu na żaden inny icon_wink.gif najgorzej jak się im razem włącza marudzenie, to dostaję na głowę, ale wystarczy, że trochę popuszczą i jest ok icon_smile.gif Może też dlatego, że Brian jest strasznie głupi za Me i odwrotnie icon_smile.gif no i ciężko trochę jak razem chorują, ale odpukać póki co jest ok, poza ząbkowaniem Me i od wczorajszego wieczora czyści mi młodego icon_sad.gif

Gozar, Brian ostatnio jakby mógł to by tylko mleko wypijał :jestem zły a wszystko za sprawą ostatniej trójki (przypuszczam, że biegunka i wymioty też są jej sprawką), aaa i na dzień zjada około 8 pomarańczy lub mandarynek 37.gif dziś musiałam jechać do sklepu po zaopatrzenie icon_razz.gif ale uwielbiam patrzeć, gdy stoja dwa półmiski, jeden z owocami, drugi ze słodyczami, a Brian zagląda tylko do tego zdrowszego icon_razz.gif coś słodkiego zjada tylko od święta

Asiu, jak Wasza ospa?? Dobrze kojarzę, że Ty wraz z rodzinką mieliście sesję zdjęciową? Jak to wyglądało, ile kosztowało itd, jeśli można wiedzieć, bo chciałabym się wybrać z moimi icon_biggrin.gif

Williams- mój młody też nie śpi w dzień, tylko czasem mu się zdarzy, ale później mam cyrk wieczorem 37.gif

Beata, zdrówka dla Adasia i powodzenia jutro na badaniach icon_smile.gif

Ania, kciuki zaciśnięte &&

--------------------
PS. Przepraszam za brak polskich znakow, bede starala sie pisac czytelnie :)



N godz. 1.56 (2270g i 46cm)
L aniołek godz. 13.27 (58g i 13cm) [*]
B godz. 5.45 (2980g i 48cm)
M godz. 22.30 (2690g i 48cm)
2 gwiazdeczki 13tc, 13/11/2007 [**]
Zona J: Razem od 2004 roku
asia_b
czw, 27 sty 2011 - 21:33
Ospa odpuszcza u Misia (pierwszy rzut), zaczyna się u Krzysia, z czego się cieszę, bo już miałam wizje, że wykluje się za dwa tygodnie dopiero. Im szybciej tym lepiej.
Sesję faktycznie mieliśmy, jak Krzyś był jeszcze w brzuchu, ta prawdziwie rodzinna jest wciąż przekładana (od sierpnia!). W każdym razie za tę pierwszą koło 300 zapłaciliśmy (nie wiem dokładnie bo to prezent dla mnie był). Nie wiem co masz na myśli pytając jak to wyglądało... icon_wink.gif No tak podobnie do sesji ślubnej tylo jeszcze Michałek był...
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
Skąd: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post czw, 27 sty 2011 - 21:33
Post #57

Ospa odpuszcza u Misia (pierwszy rzut), zaczyna się u Krzysia, z czego się cieszę, bo już miałam wizje, że wykluje się za dwa tygodnie dopiero. Im szybciej tym lepiej.
Sesję faktycznie mieliśmy, jak Krzyś był jeszcze w brzuchu, ta prawdziwie rodzinna jest wciąż przekładana (od sierpnia!). W każdym razie za tę pierwszą koło 300 zapłaciliśmy (nie wiem dokładnie bo to prezent dla mnie był). Nie wiem co masz na myśli pytając jak to wyglądało... icon_wink.gif No tak podobnie do sesji ślubnej tylo jeszcze Michałek był...

--------------------
ewita 77
czw, 27 sty 2011 - 22:38
CYTAT(magmac @ Thu, 27 Jan 2011 - 12:15) *
No i jak juz mysle nad kolejnym, to wciaz towarzyszy mi obawa, ze nie bede umiala go pokochac tak jak Nadii.

Podobne pytanie zadałam mojej mamie kiedy byłam w ciąży z Amelką , uwierz, to przychodzi samo,automatycznie,nawet nie wiesz kiedy.
Dziecko lepiej się chowa mając rodzeństwo, poza tym nie jest wtedy takie absorbujące bo ma się z kim bawić.
Gunia ja jeszcze nie wróciłam do pracy a jakoś nie mam czasu a ni chęci by cokolwiek pisać.
Ania daj znać czy sie udało.Trzymam &&&.
Asia no to nie ciekawie.Ja ospę przechodziłam w szkole średniej,masakra.Im wcześniej tym lepiej,moje starszaki przechodziły to w przedszkolu.

Ten post edytował ewita 77 czw, 27 sty 2011 - 22:43
ewita 77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,623
Dołączył: pon, 12 cze 06 - 22:21
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,244

GG:


post czw, 27 sty 2011 - 22:38
Post #58

CYTAT(magmac @ Thu, 27 Jan 2011 - 12:15) *
No i jak juz mysle nad kolejnym, to wciaz towarzyszy mi obawa, ze nie bede umiala go pokochac tak jak Nadii.

Podobne pytanie zadałam mojej mamie kiedy byłam w ciąży z Amelką , uwierz, to przychodzi samo,automatycznie,nawet nie wiesz kiedy.
Dziecko lepiej się chowa mając rodzeństwo, poza tym nie jest wtedy takie absorbujące bo ma się z kim bawić.
Gunia ja jeszcze nie wróciłam do pracy a jakoś nie mam czasu a ni chęci by cokolwiek pisać.
Ania daj znać czy sie udało.Trzymam &&&.
Asia no to nie ciekawie.Ja ospę przechodziłam w szkole średniej,masakra.Im wcześniej tym lepiej,moje starszaki przechodziły to w przedszkolu.

--------------------
D -(2002) A -(2003) M -(2009)

------------------------------------------------------------------------------------------------
"Mamo, dobrze ,że jesteś bo wszystko dla dzieci robisz"- D.
myla
pią, 28 sty 2011 - 09:25
dziś wolne i mam zamiar odpoczywac, odpoczywac i jeszcze raz odpoczywać

Beata życze Ci szybkiego powrotu do zdrowia, niestety wiem co to znaczy ból kręgosłupa tak wiec mocno przytulam.... fajnie że znalazłaś sobie zajęcie będąc w domu, musze przyznac że masz smykałkę do robótek ręcznych... Wojtuś strasznie się zmienił, wydoroślał, poszedł w górę i robi sie podobny do Adasia, zdrówka dla Adasia

Sonia ja również widziałam zdjęcia Twoich dzieci i jestem pod wrażeniem ich podobieństwa.... mam tak samo jak Ty że nie wyobrażam sobie juz życia z jednym dzieckiem, czasami jest ciezko bo daja popalić ale w większości jest super, oczywiście najgorsze są momenty gdy dwójka jest chora, bo czasami sił brakuje, ale mimo to ciesze się że mam dwójkę... aż dwójkę radosnych dzieci

Magmac mi też sie cos obiło o uszy, że póki co dzieci więcej nie chcesz bo Nadia daje Ci popalić,a le widzę, ze jednak coś tam Wam w głowach piszczy, tak wiec mam nadzieje że w końcu sie przełamiesz i podarujesz Nadii wspaniały prezent w postaci rodzeństwa i podpisuje sie pod Ewitą, że drugie maleństwo również mocno bedziesz kochac

Aniu oj długo Cie tu nie było, Oli super chłopak, trzymam kciuki za rozmowę, mam nadzieję że pójdzie dobrze

Asiu_b u nas w mieście równiez panuje ospa i tak sie zastanawiam czy mojej dzieci załapia - a były szczepione ( wydaje mi sie ze tak, ale z łagodniejszym skutkiem) - i czy lepiej by załapały teraz czy późna wiosną/wczesnym latem... i tak mi sie wydaje, ze gdyby juz miały załapac to chyba lepiej teraz. Zdrówka życze Michasiowi i Krzysiowi. Skoro M jest z dziećmi to niania ma wolne czy przychodzi?... ciesze się ze w pracy się układa, widzę że praca daje Ci satysfakcję i musze przyznać że mnie również bardzo odpowiada obecna sytuacja

moje dzieci w placówkach, tak wiec zdrowe z czego sie ciesze, bo ostanimi czasy wciąż coś nas łapało i albo Oliwka albo Michaś w domu... na początku byłam wściekła ze mam same popołudniówki, ale okazało się to dla nas dobrym rozwiązaniem, gdyż nie musiałam brac l4, ja byłam z dziecmi rano, Ł popołudniu i tak juz prawie miesiąc przepracowałam... jestem zadowolona z powrotu do pracy, do ludzi... na początku atmosfera była taka sobie, ale z dznia na dzien w pracyczułam sie coraz lepiej, teraz to bym nawet powiedziała ze jest tak jak było przed pójściem na l4... ciesze sie równiez z tego, ze teraz umiem lepiej gospodarowac czasem, a czas wolny kóry mam spedzam z dziecmi i wydaje mi sie że lepiej wykorzystujemy te wspólne chwile

Michas to juz sie zrobił super komunikatywny chłopak, bardzo duzo mówi, dużo powtarza, gdy mówie "Oliwka choc tam, zrób to, ...." to za chwile słysze od Michasia " a ja..." urocze to... we wszystkim chce uczesniczyc, pomaga, ładnie sprzata zabawiki, w żłobku bardzo mu sie podoba, zauważyłam nawet że jest bardziej otwarty do ludzi niz Oliwka... ogólnie jestem w stanie euforii widząc jak moje dzieci sa szcześliwe

z Michasiem nadal jeżdzimy do Łodzi, nastepna wizyta w przyszłym tygodniu, ale zakupilismy specjalne okularki, tak wiec mały bedzie widział co sie dzieje podczas zabiegu i nie bedzie sie denerwował ( predzej miał zaklejone oczy i strasznie płakał)
myla


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,763
Dołączył: śro, 28 lut 07 - 14:34
Skąd: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,528

GG:


post pią, 28 sty 2011 - 09:25
Post #59

dziś wolne i mam zamiar odpoczywac, odpoczywac i jeszcze raz odpoczywać

Beata życze Ci szybkiego powrotu do zdrowia, niestety wiem co to znaczy ból kręgosłupa tak wiec mocno przytulam.... fajnie że znalazłaś sobie zajęcie będąc w domu, musze przyznac że masz smykałkę do robótek ręcznych... Wojtuś strasznie się zmienił, wydoroślał, poszedł w górę i robi sie podobny do Adasia, zdrówka dla Adasia

Sonia ja również widziałam zdjęcia Twoich dzieci i jestem pod wrażeniem ich podobieństwa.... mam tak samo jak Ty że nie wyobrażam sobie juz życia z jednym dzieckiem, czasami jest ciezko bo daja popalić ale w większości jest super, oczywiście najgorsze są momenty gdy dwójka jest chora, bo czasami sił brakuje, ale mimo to ciesze się że mam dwójkę... aż dwójkę radosnych dzieci

Magmac mi też sie cos obiło o uszy, że póki co dzieci więcej nie chcesz bo Nadia daje Ci popalić,a le widzę, ze jednak coś tam Wam w głowach piszczy, tak wiec mam nadzieje że w końcu sie przełamiesz i podarujesz Nadii wspaniały prezent w postaci rodzeństwa i podpisuje sie pod Ewitą, że drugie maleństwo również mocno bedziesz kochac

Aniu oj długo Cie tu nie było, Oli super chłopak, trzymam kciuki za rozmowę, mam nadzieję że pójdzie dobrze

Asiu_b u nas w mieście równiez panuje ospa i tak sie zastanawiam czy mojej dzieci załapia - a były szczepione ( wydaje mi sie ze tak, ale z łagodniejszym skutkiem) - i czy lepiej by załapały teraz czy późna wiosną/wczesnym latem... i tak mi sie wydaje, ze gdyby juz miały załapac to chyba lepiej teraz. Zdrówka życze Michasiowi i Krzysiowi. Skoro M jest z dziećmi to niania ma wolne czy przychodzi?... ciesze się ze w pracy się układa, widzę że praca daje Ci satysfakcję i musze przyznać że mnie również bardzo odpowiada obecna sytuacja

moje dzieci w placówkach, tak wiec zdrowe z czego sie ciesze, bo ostanimi czasy wciąż coś nas łapało i albo Oliwka albo Michaś w domu... na początku byłam wściekła ze mam same popołudniówki, ale okazało się to dla nas dobrym rozwiązaniem, gdyż nie musiałam brac l4, ja byłam z dziecmi rano, Ł popołudniu i tak juz prawie miesiąc przepracowałam... jestem zadowolona z powrotu do pracy, do ludzi... na początku atmosfera była taka sobie, ale z dznia na dzien w pracyczułam sie coraz lepiej, teraz to bym nawet powiedziała ze jest tak jak było przed pójściem na l4... ciesze sie równiez z tego, ze teraz umiem lepiej gospodarowac czasem, a czas wolny kóry mam spedzam z dziecmi i wydaje mi sie że lepiej wykorzystujemy te wspólne chwile

Michas to juz sie zrobił super komunikatywny chłopak, bardzo duzo mówi, dużo powtarza, gdy mówie "Oliwka choc tam, zrób to, ...." to za chwile słysze od Michasia " a ja..." urocze to... we wszystkim chce uczesniczyc, pomaga, ładnie sprzata zabawiki, w żłobku bardzo mu sie podoba, zauważyłam nawet że jest bardziej otwarty do ludzi niz Oliwka... ogólnie jestem w stanie euforii widząc jak moje dzieci sa szcześliwe

z Michasiem nadal jeżdzimy do Łodzi, nastepna wizyta w przyszłym tygodniu, ale zakupilismy specjalne okularki, tak wiec mały bedzie widział co sie dzieje podczas zabiegu i nie bedzie sie denerwował ( predzej miał zaklejone oczy i strasznie płakał)

--------------------
Mama Oliwki ( 23.06.2007) i Michasia ( 25.03.2009)
magmac
pią, 28 sty 2011 - 10:45
Jezeli chodzi o mnie to wiecie, kobieta zmienna jest icon_wink.gif. Nadia owszem daje popalic, ale z dnia na dzien jest coraz badziej rozumna, komunikatywna, mozna sie z nia porozumiec i "dogadac" w pewnych kwestiach. Do decyzji o kolejnym dziecku sklonila mnie przede wszystkim smutna minka Nadii, kiedy wracamy do domu, w ktorym nie ma dzieci i nie ma sie z kim pobawic. No i maz, ktory jest jedynakiem i zasypal mnie wieloma argumentami, dzieki ktorym wiem, ze jedynactwo wcale nie jest takie fajne. Takze jezeli nic mi nie odpali, to w przyszlym roku staramy sie o rodzenstwo dla Nadii.

Ania_g trzymam &&&&. Daj znac juz po rozmowie!

Myla ale Ci dobrze icon_smile.gif. I rozumiem fakt z lepszym zagospodarowaniem czasu. Ja sie wciaz tego ucze, ale idzie mi coraz to lepiej. Ja niestety mam nienormowany czas pracy w ten sposob, ze jednego dnia mam na rano,drugiego na popoludnia, innego ide na nocke czy na 24h. Takze cyrk, ale powoli sobie radze icon_wink.gif

Beata jak sie czujesz? Jak Adas?

Gozar, Sonia niech te zebiszcza u Waszych maluchow juz wyjda i dadza spokoj mlodzianom &

Cytryna a Ty gdzie? Co u Was?
magmac


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,662
Dołączył: pon, 03 lis 08 - 15:54
Skąd: Wielka Brytwanna
Nr użytkownika: 23,360




post pią, 28 sty 2011 - 10:45
Post #60

Jezeli chodzi o mnie to wiecie, kobieta zmienna jest icon_wink.gif. Nadia owszem daje popalic, ale z dnia na dzien jest coraz badziej rozumna, komunikatywna, mozna sie z nia porozumiec i "dogadac" w pewnych kwestiach. Do decyzji o kolejnym dziecku sklonila mnie przede wszystkim smutna minka Nadii, kiedy wracamy do domu, w ktorym nie ma dzieci i nie ma sie z kim pobawic. No i maz, ktory jest jedynakiem i zasypal mnie wieloma argumentami, dzieki ktorym wiem, ze jedynactwo wcale nie jest takie fajne. Takze jezeli nic mi nie odpali, to w przyszlym roku staramy sie o rodzenstwo dla Nadii.

Ania_g trzymam &&&&. Daj znac juz po rozmowie!

Myla ale Ci dobrze icon_smile.gif. I rozumiem fakt z lepszym zagospodarowaniem czasu. Ja sie wciaz tego ucze, ale idzie mi coraz to lepiej. Ja niestety mam nienormowany czas pracy w ten sposob, ze jednego dnia mam na rano,drugiego na popoludnia, innego ide na nocke czy na 24h. Takze cyrk, ale powoli sobie radze icon_wink.gif

Beata jak sie czujesz? Jak Adas?

Gozar, Sonia niech te zebiszcza u Waszych maluchow juz wyjda i dadza spokoj mlodzianom &

Cytryna a Ty gdzie? Co u Was?

--------------------
Nadia - 13.04.2009
Lillyana - 24.06.2013
> ~~ Kwietnióweczki 2009 ~~ vol.6, gossip ;)
Start new topic
Reply to this topic
55 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 15:40
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama