Ja byłam ze Stasiem wczoraj i mam doła.
waży 13 800, mierzy tylko (jak się wyraziła pani doktor) 83,5.
Żeby było tego mało to ma coś z siusiakiem (nie schodzi mu napletek, a jak niedawno go oglądałam wszystko było ok), krzywe kolana, i platfusa - to cytat z Pani doktor
. Ale nie dostałam żadnego skierowania do ortopedy ani urologa. byłam w takim szoku po tym co mi powiedziała że o nic nie zapytałam, wyszłam szybko i czułam się jak wyrodna matka, chyba jutro tam pójdę i poproszę o wyjaśnienia.
A na tej kartce bilansowej ma pozaznaczane P.
Mam okropnego doła.