Ja niestety długo walczyłam z mała i nauką jej butelki i dopiero mi od soboty sok z butelki wypije, ale czy ona ciągnie ten sok czy bardziej gryzie smoka i wtedy jej leci to pewności nie mam. Mamy chyba wszystkie butelki, smoczki no wszystko i nie chciała. Dopiero poczuła ten sok hyba jej zasmakował to stwierdziła, że popije. Mi lekarz mówił, że niestety rodzą się czasem takie osobniki anty butelkowe i nic nie zdziałasz. Choć u nas mógł być to też efekt tego, że mała zaraz po porodzie została mi zabrana i tak była beze mnie na butli 7 dni, a później dostała mamę i cycusia i może mieć z tego powodu awersję do butelek.
W każdym bądź razie życzę wiele cierpliwości i dużych sukcesów
Wiem, że dziewczyny na glukozę przekonywały, bądź soki właśnie, albo na przegłodzenie u nas nic nie poskutkowało