Mariola, ja nie wiem jak to jest z dziewczynkami, ale moje chłopaki to są gorsze jak baby, bo sie non stop obrażają na wszystko i na wszystkich;)
dankin, łączę się w bólach chodzenia po lekarzach. Zaczynamy od września, bo przecie panie wakacje mają się urlopują po 2 miesiące, tak jakby w tym okresie dzieciaki nie potrzebowały specjalistów.
Jak sobie pomyśle o tych kolejkach i przepychankach to mi się odechciewa od razu.
Ale sobie zażartowałaś z tym grubym dupskiem
jak pamiętam Cię ze zdjęć to Ty laska niebieska jesteś.
moje stopy nie udźwignęłyby ciężaru mojej górnej połowy, niestety szpilek nie posiadam, ale ostatnio zrobiłam interez życia bo w lidlu kupiłam buty na koturnie, które kosztowały 34zł chyba jak je reklamowali, a potem sklep się pozbywał z magazynu i zapłaciłam 12zł
i mam dwie pary
wysokie są, ale przynajmniej mam w nich fajne kostki
jeszcze się w nich nie przewróciłam, ale kwestia to czasu.
I się pochwalę pomysłowością moich dzieci.
Zrobiłam dzisiaj na obiad wątrobe i po smażeniu podgotowałam ją troche żeby sos był, a że taki dość czekoladowy się zrobił, Oskar (drugi) nagadał Erykowi (trzeci), że to kupa i tamten pół godziny płakał, że ja mu kupe dałam do jedzenia i on nie chce. Musiałam mu tłumaczyć, zjadłam z jego talerzyka, żeby wiedział, że to jadalne i posmakował, ale i tak odruchy wymiotne miał
A potem byłam z Erykiem coś zanieść do piwnicy i jakiś facet wychodził z mieszkania, nie znam gościa, a Eryk mnie pyta dlaczego się nie odzywam i nie powiedziałam dzieńdobry. Bo on stwierdził, że to pan Michał jest (nie wiem skąd mu się to wzięł) i jeżeli go nie znam to muszę go poznać, a potem zapytał jeszcze, " a nie powiedziałaś dzień dobry bo to łaj.za jest?"
Myślałam, że padne ze śmiechu. Dobrze, że facet miał włuchawki w uszach.