8 miesięcy temu mojemu mężowi akupunktura pomogła na kręgosłup
. Przez wiele lat go zaniedbywał i w końcu zaatakowały go korzonki. Ale jak??!! Myśmy nawet myśleli, że mu się bolerioza odnowiła. Tak go bolało
, że przez 3 miesiące leczenia nie pomogły konwencjonale lekarstwa:
- chemia w postaci b. drogich, różnych tabletek,
- lampa biotherm (?),
- zabiegi laserem i prÄ…dem,
- masaże u fizykoterapeuty,
- a wszystko to wspomagane domowa gimnastykÄ…...
W końcu poradzono nam wizytę u jedynego praktykującego w okolicy szamana. Okazało się, że to lekarz-internista, który dodatkowo ma
oficjalne papiery/licencjÄ™ na leczenie akupunkturÄ….
Pomogło po 2 seriach (z przerwą) po 10 zabiegów. Jeden zabieg kosztował 20 zł.
Tyle, że potem dalej jest ciężka praca, bo trzeba konsekwentnie ćwiczyć w domu