heheheh znowu cię "widzę" p.Kilan, założyła ta poradnię bardzo niedawno, sądzę ze przynajmniej narazie będzie sama prowadziła zajęcia, jest swietnum psychologiem naprawdę sądząc nawet na "pierwszy rzut oka" wybrała sobie zawód świetnie
, mam osobiście nadzieje że odniesie sukces, chociaż musze ci powiedziec ze toruń pod tym względem to "wiocha"jak ja szukałam poradni to normalnie szok, w jednej mnie zbyli (tez prywatnej , co dziwne) w tej na ul. Prostej 9 o której ty pisałaś zapewne) pani powiedziała, że takimi maluchami jak Zuzka sie nie zajmuja i może lepiej by po porade do szpitala psychiatrycznego (bo tak z grubsza opisałam jej zachowania Zuzi) wyobrażasz sobie, i wkońcu po długisz poszukiwaniach natrafiłam na baze psychologów i tam znalazłam gabinet p.Agnieszki (jest to kobitka raczej starsza od ciebie tak ok. 35 lat) tak sądze.Ale podeszła profesjonalnie i choc okazało się że na szczeście Zuzka nie ma jakiś strasznych zaburzen (chodziło zwłaszcza o kontakty społeczne), to i tak mi bardzo pomogła, a teraz z chęcią wezmę udział, razem z Zuzka w jej zajęciach.Sama zreszta jej sugerowałam, że to musi się udac. Ona pracuje w zawodzie ok. 11 lat.