Karo_linka jak to nie jestes ubezpieczona?? Bedziesz musiala placic za porod?? Koniecznie musisz cos zrobic z tym ubezpieczeniem.
Jezeli chodzi o szczepionke z immunoglobuliny to ja ja mam, poniewaz to jest moja druga ciąża, pierwszą straciłam
. Przy pierwszej ciąży, takowej jak Ty, ta szczepionka jest zbędna, dopiero po porodzie ją dostaniesz. Uprzedzam juz, ze boli :/
A ja dziś byłam u poloznej i jest super icon_smile.gif. Mam dobry humorek icon_smile.gif. Slyszalam dziecia serducho, polozna mowi, ze zdrowe silne dziecie, skoro tak miarowo słychać jego tętno icon_smile.gif. Co do ruchów dziecka to powiedziała, ze mam sie nie martwic, bo mam tak ulożone łożysko, które może tłumić ruchy dziecka a także moge miec slabo unerwiony brzuch, bo ja często gęsto jak przyłożę rękę to poczuję jak dzieć się wierci a na brzuchu tego nie odczuwam, czasami tez zobacze a nie poczuje, wiec wszystko jest ok icon_smile.gif. Najbardziej cieszyłam się z faktu, dalej się cieszę, iż w mojej karcie ciąży już mam wpisany
poród ZZO icon_smile.gif. Położna mi pogratulowała wyboru, mowiąc, że ciężko jej się patrzy jak jej pacjentki cierpią a to znieczulenie i pacjentce pozwala z usmiechem na twarzy przejsc poród no i ona nie musi zbytnio cierpieć patrząc na ból pacjentki (Kochaną mam położna, ona na prawde się wszystkim przejmuje, taka druga mama jakby). Juz jestem umówiona z anestezjologiem na rozmowe na temat znieczulenia, ktory mi powie dokladniej co i jak icon_smile.gif.
Do tego moja położna zazdrości mi wcięcia w talii, mowi, ze ona nawet nie jest w ciazy a takiego nie ma no i jeszcze zachwalała moją skórę, mówi, ze rzadko jej się zdarzają pacjentki przy 7 miesiącu bez rozstępów, potówek czy innych takich icon_smile.gif. Takze i tu mnie bardzo uradowała tym komplementem icon_smile.gif
Niestety w zeszlym miesiÄ…cu mialam robiony wymaz i nie wyszedl on za dobrze, mam jakies bakterie w pochwie, ale juz dostalam antybiotyk i za dwa tygodnie mam isc na kontrol. Polozna mowi, zeby sie nie przejmowac, bo to w ciazy bardzo czesto sie zdarza. A co do stawiania sie macicy powiedziala, ze lepiej jak sie poloze i odpoczne, niz mam sie faszerowac lekami.
Innym tematem jest, ze do spzitala mam wziac tylko swoja pizamke, kapcie, przybory toaletowe i nic wiecej. Tam dostane odpowiednie podpaski, nawet majty jednorazowe, dla dziecka tez mam nic nie brac, bo w szpitalu maja swoje przyodzienia dla noworodkow i jedynie maz moze wziac kocyk, jak dziecie bedzie wypisywane ze szpitala, zadnych spiochow ani pieluch. Polozna powiedziala, ze w tym szpitalu, w ktorym bede rodzila daja taka mala wypraweczke dla dzieciatka i daja nowiuskie odzienie (wczesniej przez nich wyprane), w ktore sie ubiera dziecie do wyjscia ze szpitala, plus jakies kosmetyki dzieciece na pierwsze dni no i dla mamy tez cos jest, a mianowicie te grube podpaski, majty jednorazowe oraz kosmetyki, coby szybciej doszla do siebie icon_smile.gif. Cos wiem, ze daja jeszcze ale nie pamietam juz, mam gdzies cala liste co daja, co zabrac a czego nie, ale torebke mam w innym pokoju a nie chce mi się iść icon_smile.gif. LENISTWO
Dobra ide sie polozyc, bo mi sie oczka kleja, a pozniej moze tez ogarne w chalupie icon_smile.gif