Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

Ile w kopertę dla nowożeńców???

> 
Ulinka
piÄ…, 08 lip 2011 - 17:15
Dziewczyny pomóżcie???
Za tydzień jedziemy do Niemiec na wesele do kuzyna mojego męża. Ja nie znam Pary młodej a mój mąż ostatni raz widział kuzyna naście lat temu. Zaprosili Nas bo i My zapraszaliśmy całą jego rodzinę. Oni zaprosili tylko Nas. W prezencie chcą kasę, a ja nie wiem ile powinniśmy dać. No, że w Euro to wiem ale ILE???? 37.gif
Kto mi pomoże 32.gif

Ten post edytował Ulinka pon, 11 lip 2011 - 19:25
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:15
Post #1

Dziewczyny pomóżcie???
Za tydzień jedziemy do Niemiec na wesele do kuzyna mojego męża. Ja nie znam Pary młodej a mój mąż ostatni raz widział kuzyna naście lat temu. Zaprosili Nas bo i My zapraszaliśmy całą jego rodzinę. Oni zaprosili tylko Nas. W prezencie chcą kasę, a ja nie wiem ile powinniśmy dać. No, że w Euro to wiem ale ILE???? 37.gif
Kto mi pomoże 32.gif

--------------------


i



MamaJulki
piÄ…, 08 lip 2011 - 17:24
a wesele jedno czy dwudniowe ?
idziecie we dwójkę czy z dziećmi ?
MamaJulki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,217
Dołączył: nie, 08 kwi 07 - 22:13
Nr użytkownika: 12,767




post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:24
Post #2

a wesele jedno czy dwudniowe ?
idziecie we dwójkę czy z dziećmi ?
Majka 82
piÄ…, 08 lip 2011 - 17:26
My ostatnio dalismy znajomym (nie mamy zbyt zazylego kontaktu, po prostu sie znamy) 150 euro. Mysle ze tyle jest ok,dalszej kuzynce tez bym tyle dala. Wlasnie ta kolezanka u ktorej bylismy na weselu mowila, ze podobnie dostawli od gosci z Polski i z Niemiec, rozpietosc 100 - 300euro.

My zawsze dajemy jeszcze kartke z zyczeniami oraz jakis karnet dla dwoch osob, np. do kina, do sauny, na jakis masaz, tak okolo 30 euro. Albo wypelniamy caly kupon totka i wkladamy do kartki z zyczeniami. Kwiatki (przynajmniej na tych weselach na ktorych my bylismy) to rzadkosc.

Pozdrawiam,
m.
Majka 82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,579
Dołączył: pią, 13 paź 06 - 20:34
Nr użytkownika: 7,980




post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:26
Post #3

My ostatnio dalismy znajomym (nie mamy zbyt zazylego kontaktu, po prostu sie znamy) 150 euro. Mysle ze tyle jest ok,dalszej kuzynce tez bym tyle dala. Wlasnie ta kolezanka u ktorej bylismy na weselu mowila, ze podobnie dostawli od gosci z Polski i z Niemiec, rozpietosc 100 - 300euro.

My zawsze dajemy jeszcze kartke z zyczeniami oraz jakis karnet dla dwoch osob, np. do kina, do sauny, na jakis masaz, tak okolo 30 euro. Albo wypelniamy caly kupon totka i wkladamy do kartki z zyczeniami. Kwiatki (przynajmniej na tych weselach na ktorych my bylismy) to rzadkosc.

Pozdrawiam,
m.

--------------------


menenka

Go??







post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:27
Post #4

to zalezy na ile Was stac wedlug mnie. Dla Was to nie tylko prezent, ubrania, ale i przejazd jakis nocleg etc. Czy 100 - 150 euro to duzo? Ja osobiscie wiecej bym nie dala.
Ulinka
piÄ…, 08 lip 2011 - 17:53
CYTAT(MamaJulki @ Fri, 08 Jul 2011 - 18:24) *
a wesele jedno czy dwudniowe ?
idziecie we dwójkę czy z dziećmi ?

Idziemy z dziećmi
A wesele może być jednodniowe??? Kurcze o tym nie pomyślałam i szczerze mówiąc to nie wiem 37.gif

O właśnie o kwiaty miałam pytać??
To moje pierwsze wesele w Niemczech 48.gif

Kartkę już kupiłam i zastanawiam się czy wypisać po Polsku czy po Niemiecku???
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:53
Post #5

CYTAT(MamaJulki @ Fri, 08 Jul 2011 - 18:24) *
a wesele jedno czy dwudniowe ?
idziecie we dwójkę czy z dziećmi ?

Idziemy z dziećmi
A wesele może być jednodniowe??? Kurcze o tym nie pomyślałam i szczerze mówiąc to nie wiem 37.gif

O właśnie o kwiaty miałam pytać??
To moje pierwsze wesele w Niemczech 48.gif

Kartkę już kupiłam i zastanawiam się czy wypisać po Polsku czy po Niemiecku???

--------------------


i



Ulinka
piÄ…, 08 lip 2011 - 17:55
CYTAT(menenka @ Fri, 08 Jul 2011 - 18:27) *
to zalezy na ile Was stac wedlug mnie. Dla Was to nie tylko prezent, ubrania, ale i przejazd jakis nocleg etc. Czy 100 - 150 euro to duzo? Ja osobiscie wiecej bym nie dala.


No stać Nas, ale nie widzę sensu dawania czegoś ponad normę.
Poco mam się wyrywać z 1000euro np, skoro powszechnie daje się 150euro.
A rodzina daleka mało mi znana 32.gif
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post piÄ…, 08 lip 2011 - 17:55
Post #6

CYTAT(menenka @ Fri, 08 Jul 2011 - 18:27) *
to zalezy na ile Was stac wedlug mnie. Dla Was to nie tylko prezent, ubrania, ale i przejazd jakis nocleg etc. Czy 100 - 150 euro to duzo? Ja osobiscie wiecej bym nie dala.


No stać Nas, ale nie widzę sensu dawania czegoś ponad normę.
Poco mam się wyrywać z 1000euro np, skoro powszechnie daje się 150euro.
A rodzina daleka mało mi znana 32.gif

--------------------


i



aisha1111
piÄ…, 08 lip 2011 - 18:39
my jedziemy na wesele do Pl. damy 800 zł - wesele 2 dni, tak żeby się zwrócił koszt chociaż żarełka (pytałam siostry Pana Młodego ile zapłacili, ale pytałam tylko dlatego, że mam na prawde dobre kontakty z nią i wiem, że mnie nie sprzeda młodym, że pytałam:D). wiadomo, że każdy daje tyle ile może - na moim weselu jedni dawali 1000 inni 100 jeszcze inni włożyli kupon totka do koperty. i to też było ok. wiadomo, że nie zaprasza się ludzi dla kasy, bo wesele rzadko kiedy się zwraca, tylko dla dobrej zabawy.
aisha1111


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,292
Dołączył: nie, 19 wrz 10 - 11:43
SkÄ…d: z krainy deszczu
Nr użytkownika: 34,334




post piÄ…, 08 lip 2011 - 18:39
Post #7

my jedziemy na wesele do Pl. damy 800 zł - wesele 2 dni, tak żeby się zwrócił koszt chociaż żarełka (pytałam siostry Pana Młodego ile zapłacili, ale pytałam tylko dlatego, że mam na prawde dobre kontakty z nią i wiem, że mnie nie sprzeda młodym, że pytałam:D). wiadomo, że każdy daje tyle ile może - na moim weselu jedni dawali 1000 inni 100 jeszcze inni włożyli kupon totka do koperty. i to też było ok. wiadomo, że nie zaprasza się ludzi dla kasy, bo wesele rzadko kiedy się zwraca, tylko dla dobrej zabawy.

--------------------
Kruszynek 21 marca 2008 (8 tc)



mim0za
sob, 09 lip 2011 - 18:10
Po przeczytaniu tytułu myślałam, że o łapówkę pytasz. 37.gif
mim0za


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,560
Dołączył: czw, 14 gru 06 - 14:34
Nr użytkownika: 9,076




post sob, 09 lip 2011 - 18:10
Post #8

Po przeczytaniu tytułu myślałam, że o łapówkę pytasz. 37.gif
milutka
nie, 10 lip 2011 - 00:09
CYTAT(mimoza @ Sat, 09 Jul 2011 - 19:10) *
Po przeczytaniu tytułu myślałam, że o łapówkę pytasz. 37.gif


ja też icon_wink.gif

Bo chyba źle zadane pytanie, "przysłowiowa koperta" , to właśnie pod łapówkę idzie icon_wink.gif

A tak to po prostu "ile do koperty" icon_smile.gif

Skoro średnio wychodzi 150 euro, to tyle dajcie, a wesele dwudniowe, czyli wesele i poprawiny? Mi jakby ktoś odwrotnie, z Niemiec dał 150euro to bym się cieszyła, bo dla nas to prawie 600zł icon_smile.gif
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post nie, 10 lip 2011 - 00:09
Post #9

CYTAT(mimoza @ Sat, 09 Jul 2011 - 19:10) *
Po przeczytaniu tytułu myślałam, że o łapówkę pytasz. 37.gif


ja też icon_wink.gif

Bo chyba źle zadane pytanie, "przysłowiowa koperta" , to właśnie pod łapówkę idzie icon_wink.gif

A tak to po prostu "ile do koperty" icon_smile.gif

Skoro średnio wychodzi 150 euro, to tyle dajcie, a wesele dwudniowe, czyli wesele i poprawiny? Mi jakby ktoś odwrotnie, z Niemiec dał 150euro to bym się cieszyła, bo dla nas to prawie 600zł icon_smile.gif

--------------------
gosiagosia
nie, 10 lip 2011 - 10:08
CYTAT
damy 800 zł


my tyle dostaliśmy tylko od moich rodziców i męża babci, reszta dawała po 300zł, chrzestna dała 500. niby tak się właśnie daje, żeby zwrócił się koszt jedzenia.

ja bym dała tak 1500max, bo u nich inne realia, chyba że dzieci małe malutkie i nie liczy się miejsca, to mniej. poza tym sama podróż będzie Was kosztować.

Ten post edytował gosiagosia nie, 10 lip 2011 - 10:09
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post nie, 10 lip 2011 - 10:08
Post #10

CYTAT
damy 800 zł


my tyle dostaliśmy tylko od moich rodziców i męża babci, reszta dawała po 300zł, chrzestna dała 500. niby tak się właśnie daje, żeby zwrócił się koszt jedzenia.

ja bym dała tak 1500max, bo u nich inne realia, chyba że dzieci małe malutkie i nie liczy się miejsca, to mniej. poza tym sama podróż będzie Was kosztować.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
Filip_inka
nie, 10 lip 2011 - 11:44
a ja bym dala max 200 euro, uwazam, ze to sporo jak na osoby z ktorymi nie mam duzego kontaktu.
inne realia jak pisze gosiagosia ale glownie co do zarobkow, zycie wg mnie jest porownywalne jesli nie tansze... A poza tym jesli zaprosi mnie na swoj slub jakis bogacz to ja powinnam sie zaporzyczyc, zeby dopasowac sie do jego realiow?
Filip_inka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,384
Dołączył: śro, 06 cze 07 - 13:32
Nr użytkownika: 14,790

GG:


post nie, 10 lip 2011 - 11:44
Post #11

a ja bym dala max 200 euro, uwazam, ze to sporo jak na osoby z ktorymi nie mam duzego kontaktu.
inne realia jak pisze gosiagosia ale glownie co do zarobkow, zycie wg mnie jest porownywalne jesli nie tansze... A poza tym jesli zaprosi mnie na swoj slub jakis bogacz to ja powinnam sie zaporzyczyc, zeby dopasowac sie do jego realiow?

--------------------


Nie kochać tylko dla zalet, kochać pomimo wad...
gosiagosia
nie, 10 lip 2011 - 14:55
no nie, ale jak się nie ma kontaktu, to po co jechać? jak chce się odnowić go i widzi się szanse, to wypadałoby chyba zwrócić za jedzenie. wypadałoby - gupie słowo, ale tak to chyba wygląda.
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post nie, 10 lip 2011 - 14:55
Post #12

no nie, ale jak się nie ma kontaktu, to po co jechać? jak chce się odnowić go i widzi się szanse, to wypadałoby chyba zwrócić za jedzenie. wypadałoby - gupie słowo, ale tak to chyba wygląda.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
Filip_inka
nie, 10 lip 2011 - 17:32
gosiagosia masz racje pewnie.
z drugiej strony nigdy idac na wesele nie dowiadywalam sie ile para placi za jednego goscia. Nie wpadlam na to. O tym dowiedzialam sie dopiero przed wlasnym slubem.
Teraz wiem, ze zazwyczaj dawalam sporo wiecej ale moglam sobie pozwolic i takie mialam zyczenie.
Zdarza sie tez tak, ze ludzi zwyczajnie nie stac. Moja przyjaciolka nei chciala przyjsc na moje wesele, bo akurat miala ogromny kryzys finansowy. Ja nie wyobrazalam sobie sytuacji, zeby jej nie bylo.
Mam tez kolezanke, ktora bardzo liczyla na zwrot poniesionych kosztow i bardzo ale to bardzo sie przeliczyla. Rozne sa wiec oczekiwania...
Filip_inka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,384
Dołączył: śro, 06 cze 07 - 13:32
Nr użytkownika: 14,790

GG:


post nie, 10 lip 2011 - 17:32
Post #13

gosiagosia masz racje pewnie.
z drugiej strony nigdy idac na wesele nie dowiadywalam sie ile para placi za jednego goscia. Nie wpadlam na to. O tym dowiedzialam sie dopiero przed wlasnym slubem.
Teraz wiem, ze zazwyczaj dawalam sporo wiecej ale moglam sobie pozwolic i takie mialam zyczenie.
Zdarza sie tez tak, ze ludzi zwyczajnie nie stac. Moja przyjaciolka nei chciala przyjsc na moje wesele, bo akurat miala ogromny kryzys finansowy. Ja nie wyobrazalam sobie sytuacji, zeby jej nie bylo.
Mam tez kolezanke, ktora bardzo liczyla na zwrot poniesionych kosztow i bardzo ale to bardzo sie przeliczyla. Rozne sa wiec oczekiwania...

--------------------


Nie kochać tylko dla zalet, kochać pomimo wad...
milutka
nie, 10 lip 2011 - 23:05
CYTAT(gosiagosia @ Sun, 10 Jul 2011 - 11:08) *
ja bym dała tak 1500max



1500zł czy to miało być 150 euro icon_wink.gif
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post nie, 10 lip 2011 - 23:05
Post #14

CYTAT(gosiagosia @ Sun, 10 Jul 2011 - 11:08) *
ja bym dała tak 1500max



1500zł czy to miało być 150 euro icon_wink.gif

--------------------
naples
pon, 11 lip 2011 - 00:48
Niedawno byliśmy na niemieckim weselu kuzyna i zazwyczaj te niemieckie są jednodniowe. Przedział cenowy jest różny, zważywszy, że nie ma co porównywać naszych zarobków z ich zarobkami. Najczęściej goście dają standardowo do max 200e, chyba, że kogoś stać na więcej, ma swoje powody, albo jest np. chrzestnym.

W Polsce przyjęło się (przynajmniej w moich stronach), że daje się tyle, aby się jedzenie zwróciło. I u mnie są wesela dwudniowe, z poprawinami, także cenowo ok 200zł/os trzeba liczyć.

I tutaj podpiszę się pod słowami gosiagosia.

Osobiście nie pojechałabym na wesele z kilku powodów. Dla mnie ważne są aktywne kontakty z rodziną i na swoje własne wesele zapraszałam bliskich czy znajomych, z którymi mam kontakt jakikolwiek- czy to osobisty czy telefoniczny, nieważne, a nie tych, których wypadałoby zaprosić, bo tak trzeba, bo to rodzina. Wiadomo zgrzyty też były, bo nie zaprosiłam chrzestnego mojej siostry, którego widzę raz do roku tylko na jej urodzinach, co w efekcie posktkowało tym, że oni nie zaprosili moich rodziców na swoje srebrne wesele i na ślub swojej córki...
Druga sprawa, wyjazd taki wiąże się z kosztami i to nie małymi. Trzeba dojechać, przenocować gdzieś, coś zjeść. Macie nocleg u rodziny? My jadąc gdziekolwiek problemu z tym nie mamy, bo zawsze śpimy u rodziny. A wynajęcie pokoju w jakimś hotelu czy pensjonacie wychodzi drogo na osobę, co dopiero na rodzinę i na większą ilość czasu. Zazwyczaj tak jest, że to młoda para zapewnia nocleg, przynajmniej po weselu, ale różnie to bywa, zważywszy, że kontaktu z nimi nie macie.
naples


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,203
Dołączył: wto, 03 cze 08 - 14:53
Nr użytkownika: 20,141




post pon, 11 lip 2011 - 00:48
Post #15

Niedawno byliśmy na niemieckim weselu kuzyna i zazwyczaj te niemieckie są jednodniowe. Przedział cenowy jest różny, zważywszy, że nie ma co porównywać naszych zarobków z ich zarobkami. Najczęściej goście dają standardowo do max 200e, chyba, że kogoś stać na więcej, ma swoje powody, albo jest np. chrzestnym.

W Polsce przyjęło się (przynajmniej w moich stronach), że daje się tyle, aby się jedzenie zwróciło. I u mnie są wesela dwudniowe, z poprawinami, także cenowo ok 200zł/os trzeba liczyć.

I tutaj podpiszę się pod słowami gosiagosia.

Osobiście nie pojechałabym na wesele z kilku powodów. Dla mnie ważne są aktywne kontakty z rodziną i na swoje własne wesele zapraszałam bliskich czy znajomych, z którymi mam kontakt jakikolwiek- czy to osobisty czy telefoniczny, nieważne, a nie tych, których wypadałoby zaprosić, bo tak trzeba, bo to rodzina. Wiadomo zgrzyty też były, bo nie zaprosiłam chrzestnego mojej siostry, którego widzę raz do roku tylko na jej urodzinach, co w efekcie posktkowało tym, że oni nie zaprosili moich rodziców na swoje srebrne wesele i na ślub swojej córki...
Druga sprawa, wyjazd taki wiąże się z kosztami i to nie małymi. Trzeba dojechać, przenocować gdzieś, coś zjeść. Macie nocleg u rodziny? My jadąc gdziekolwiek problemu z tym nie mamy, bo zawsze śpimy u rodziny. A wynajęcie pokoju w jakimś hotelu czy pensjonacie wychodzi drogo na osobę, co dopiero na rodzinę i na większą ilość czasu. Zazwyczaj tak jest, że to młoda para zapewnia nocleg, przynajmniej po weselu, ale różnie to bywa, zważywszy, że kontaktu z nimi nie macie.


--------------------
-Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie...
Auguste Bekannte

-Ludzie, którzy nie mają własnego życia, zawsze muszą wściubiać nos w cudze...
-Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane...

Carlos Ruíz Zafón
Ulinka
pon, 11 lip 2011 - 10:03
My jedziemy na to wesele, bo połączyliśmy to z urlopem i wycieczką z dziećmi do Hansa Parku.
Będziemy nocować oczywiście u rodziny.
Dzięki dziewczyny za pomoc. Podjęliśmy decyzję, że 150 euro będzie wystarczająco
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post pon, 11 lip 2011 - 10:03
Post #16

My jedziemy na to wesele, bo połączyliśmy to z urlopem i wycieczką z dziećmi do Hansa Parku.
Będziemy nocować oczywiście u rodziny.
Dzięki dziewczyny za pomoc. Podjęliśmy decyzję, że 150 euro będzie wystarczająco

--------------------


i



Ulinka
pon, 11 lip 2011 - 19:26
Temat zmieniony co by się już nikomu nie kojarzyło 29.gif 29.gif 04.gif
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post pon, 11 lip 2011 - 19:26
Post #17

Temat zmieniony co by się już nikomu nie kojarzyło 29.gif 29.gif 04.gif

--------------------


i



gosiagosia
pon, 11 lip 2011 - 21:17
CYTAT(milutka @ Mon, 11 Jul 2011 - 00:05) *
1500zł czy to miało być 150 euro icon_wink.gif



zł.
gosiagosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,244
Dołączył: nie, 18 sty 09 - 21:40
Nr użytkownika: 24,823




post pon, 11 lip 2011 - 21:17
Post #18

CYTAT(milutka @ Mon, 11 Jul 2011 - 00:05) *
1500zł czy to miało być 150 euro icon_wink.gif



zł.

--------------------
Sz. marzec 2009
F. luty 2011
B.A. Aniołek 6tc [*]



...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
oliweczkas
wto, 12 lip 2011 - 12:14
Ja nie daję pieniędzy tylko kupuję prezent np. pościel, ręczniki, zastawę stołowa, robot kuchenny.
Jeśli wolą pieniądze to dałabym tyle na ile mnie stać a nie tyle ile "się daje".
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post wto, 12 lip 2011 - 12:14
Post #19

Ja nie daję pieniędzy tylko kupuję prezent np. pościel, ręczniki, zastawę stołowa, robot kuchenny.
Jeśli wolą pieniądze to dałabym tyle na ile mnie stać a nie tyle ile "się daje".

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post wto, 12 lip 2011 - 12:37
Post #20

To bedzie niemieckie czy polskie wesele? jak dla mnie to zasadnicza roznica.
Niemcy nie sa chojni, oj nie.
Wesela, na ktorych tu bylam sa skromne, jednodniowe, zazwyczaj w restauracjach, stoly sie nie uginaja, oj nie.
Co innego w Polsce.
To samo z prezentami.
Na naszym weselu wszyscy polscy goscie byli baaardzo chojni, natomiast Niemcy...tak dla przykladu, kolega z pracy mojego meza dal nam....hmmm 15 euro (3 piatki, pamietam jak dzis!), a zaprzyjazniona 4 osobowa rodzina dala 50 euro. dodam, ze noclegi i zarcie mieli zapewnione na cala wizyte.
wiec ja tu w Niemczech nie dalabym wiecej jak 100 euro.
chyba, ze to bedzie typowo polskie wesele i polscy goscie.
> Ile w kopertÄ™ dla nowożeÅ„ców???
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: nie, 28 kwi 2024 - 12:38
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama