Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

nie bawi się z dziećmi

> 
lobuzek
wto, 06 mar 2012 - 13:23
witajcie,

Nasza Maja ma 2latka i 9mcy. Kiedy jest w towarzystwie swoich rówieśników bawi się sama obok. Przywita się, namówiona da "cześć" koleżance/koledze po czym idzie "swoją drogą" na placu zabaw czy u nas w domu - czyli bawi się sama.
Czy wasze dzieci w tym wieku też tak miały? Czytałam, że dziecko do 3 lat ma prawo jeszcze bawić się "obok"... aha Maja mówi tylko 10 słów - może to też jest powodem, ze woli bawić się na razie sama?...

pozdrawiam icon_wink.gif
lobuzek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 86
Dołączył: śro, 15 kwi 09 - 11:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 26,670




post wto, 06 mar 2012 - 13:23
Post #1

witajcie,

Nasza Maja ma 2latka i 9mcy. Kiedy jest w towarzystwie swoich rówieśników bawi się sama obok. Przywita się, namówiona da "cześć" koleżance/koledze po czym idzie "swoją drogą" na placu zabaw czy u nas w domu - czyli bawi się sama.
Czy wasze dzieci w tym wieku też tak miały? Czytałam, że dziecko do 3 lat ma prawo jeszcze bawić się "obok"... aha Maja mówi tylko 10 słów - może to też jest powodem, ze woli bawić się na razie sama?...

pozdrawiam icon_wink.gif
Gio_vanna
wto, 06 mar 2012 - 23:10
moi chłopcy (bliźniaki) zawsze bawili sie tylko razem, obok dzieci w piaskownicy czy na placu zabaw i też nie mówili. W takim wieku jak twoja córka udaliśmy się do poradni pedagogicznej i logopedy, zrobilismy testy rozwojowe i chłopcy dostali opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju. Poszli do przedszkola i już po miesiącu było widać efekty- zaczeli bawić się z dziećmi, uczestniczyć w zabawach w kółku i zaczeli w końcu mówić. Teraz cały czas mają zajęcia z logopedą i zasobem słów nie odstają od dzieci, niestety wciąż mówią bardzo niewyraźnie. U nas takie odizolowanie po części wynikało z tego, że jako bliźniaki mieli swój własny świat zabaw i własny język komunikacji, ale mieli też zaburzenia koordynacji ruchowo - wzrokowej i inne "drobiazgi", które dla mnie wydawały się normalne a były odstępstwem od norm obowiązujących dla danego wieku. Teraz jest już lepiej. Może spróbuj udać się do takiej poradni czy zacząć od logopedy?

A może to typ samotnika ? Ja taka byłam przez długi czas icon_smile.gif
Gio_vanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 500
Dołączył: sob, 24 sty 09 - 11:11
Skąd: lubelskie
Nr użytkownika: 24,953




post wto, 06 mar 2012 - 23:10
Post #2

moi chłopcy (bliźniaki) zawsze bawili sie tylko razem, obok dzieci w piaskownicy czy na placu zabaw i też nie mówili. W takim wieku jak twoja córka udaliśmy się do poradni pedagogicznej i logopedy, zrobilismy testy rozwojowe i chłopcy dostali opinie o potrzebie wczesnego wspomagania rozwoju. Poszli do przedszkola i już po miesiącu było widać efekty- zaczeli bawić się z dziećmi, uczestniczyć w zabawach w kółku i zaczeli w końcu mówić. Teraz cały czas mają zajęcia z logopedą i zasobem słów nie odstają od dzieci, niestety wciąż mówią bardzo niewyraźnie. U nas takie odizolowanie po części wynikało z tego, że jako bliźniaki mieli swój własny świat zabaw i własny język komunikacji, ale mieli też zaburzenia koordynacji ruchowo - wzrokowej i inne "drobiazgi", które dla mnie wydawały się normalne a były odstępstwem od norm obowiązujących dla danego wieku. Teraz jest już lepiej. Może spróbuj udać się do takiej poradni czy zacząć od logopedy?

A może to typ samotnika ? Ja taka byłam przez długi czas icon_smile.gif

--------------------

magda.
śro, 07 mar 2012 - 11:48
moja córcia z jakieś 2 miesiące temu pieknie bawiła się z dziecmi,kuzynami itp,teraz coś jej się zmieniło i woli bawić się sama,zabiera np klocki i mówi:,, oliwka bawi się,, mówi już wszystko,spiewa piosenki,recytuje wierszyki i gada non stop ale bawi się sama,mam nadzieje że to jej minie,choć w naszym przypadku to wynika chyba z tego że nie chce się z nikim dzielić ostatnio zabawkami,zaznacza na każdym kroku ,,to moje,, mam nadzieje że wróci ten czas kiedy dzieliła się zabawkami i nie bawiła się tylko sama albo ze mną...ciągle jej tłumaczę że trzeba się dzielić a ona swoje,nie wiem może jakiś etap w rozwoju przechodzi (obyu krótki) 29.gif

Ten post edytował magdaa391 śro, 07 mar 2012 - 11:49
magda.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,235
Dołączył: pon, 11 maj 09 - 11:00
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 27,145

GG:


post śro, 07 mar 2012 - 11:48
Post #3

moja córcia z jakieś 2 miesiące temu pieknie bawiła się z dziecmi,kuzynami itp,teraz coś jej się zmieniło i woli bawić się sama,zabiera np klocki i mówi:,, oliwka bawi się,, mówi już wszystko,spiewa piosenki,recytuje wierszyki i gada non stop ale bawi się sama,mam nadzieje że to jej minie,choć w naszym przypadku to wynika chyba z tego że nie chce się z nikim dzielić ostatnio zabawkami,zaznacza na każdym kroku ,,to moje,, mam nadzieje że wróci ten czas kiedy dzieliła się zabawkami i nie bawiła się tylko sama albo ze mną...ciągle jej tłumaczę że trzeba się dzielić a ona swoje,nie wiem może jakiś etap w rozwoju przechodzi (obyu krótki) 29.gif

--------------------


7tc [*] ,,nie ma stópki zbyt małej,by nie mogła zostawić śladu,,
Zelda
śro, 07 mar 2012 - 11:52
Moja Hania tez taka była, nie zabierała zabawek, chetnie sie dzieliła, nie wchodziła w żaden konflikt który mial miejsce miedzy dziecmi.Myslałam, że to ok,natomiast teraz gdy jest w przedszkolu Pani zwróciła mi na to uwagę, bo nie jest to do końca dobre.Może warto zachecic dziecko do wspólnej zabawy, samemu takie organizować.
Zelda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,015
Dołączył: wto, 08 maj 07 - 23:08
Nr użytkownika: 13,884




post śro, 07 mar 2012 - 11:52
Post #4

Moja Hania tez taka była, nie zabierała zabawek, chetnie sie dzieliła, nie wchodziła w żaden konflikt który mial miejsce miedzy dziecmi.Myslałam, że to ok,natomiast teraz gdy jest w przedszkolu Pani zwróciła mi na to uwagę, bo nie jest to do końca dobre.Może warto zachecic dziecko do wspólnej zabawy, samemu takie organizować.
Żabolek
śro, 07 mar 2012 - 12:11
Moja siostrzenica też Maja tak miała i ma do dzisiaj. Siostra wychodziła z założenia (błędnego wg mnie) ze Mała jest indywidualistką i z tego wyrosnie. Na placu zabaw nie biegała z dziećmi tylko bawiła sie w piaskownicy. (Wyjątkiem był i jest do dzisiaj mój Kuba którego uwielbia i jedna dziewczynka z przedszkola) Dzisiaj siostra ma problem bo Maja (ma prawie 4 lata) nie potrafi dzielić sie z innymi dziecmi zabawkami. Nawet nie mogą spojrzec na jej wiaderko,łopatkę itp - od razu jest afera 32.gif W domu to samo. Ostatnio nawet doszło do tego ze nie można siadac na jej kanapie.bo to jest JEJ kanapa i tylko ona moze tam siedziec. Inne dzieci nie mogą dotknąć jej lalek, jej zabawek. Słowo MOJE jest ulubionym słowem Majki. Od momentu jak w jej życiu pojawiła sie młodsza siostra (czyli od 2 miesiecy) wszystko sie pogorszyło łącznie ze skargami z przedszkola 32.gif Też sie zastanawiam jak można pomóc?
Myśle ze z mówieniem ma to niewiele wspólnego. Siostrzenica bardzo szybko zaczeła mówic a np mój Kubus długo nie mówił a na placu zabaw ja mogłam nie istniec bo ganiał z kolegami.
Żabolek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,467
Dołączył: śro, 09 sie 06 - 10:53
Skąd: okolice Poznania
Nr użytkownika: 6,912




post śro, 07 mar 2012 - 12:11
Post #5

Moja siostrzenica też Maja tak miała i ma do dzisiaj. Siostra wychodziła z założenia (błędnego wg mnie) ze Mała jest indywidualistką i z tego wyrosnie. Na placu zabaw nie biegała z dziećmi tylko bawiła sie w piaskownicy. (Wyjątkiem był i jest do dzisiaj mój Kuba którego uwielbia i jedna dziewczynka z przedszkola) Dzisiaj siostra ma problem bo Maja (ma prawie 4 lata) nie potrafi dzielić sie z innymi dziecmi zabawkami. Nawet nie mogą spojrzec na jej wiaderko,łopatkę itp - od razu jest afera 32.gif W domu to samo. Ostatnio nawet doszło do tego ze nie można siadac na jej kanapie.bo to jest JEJ kanapa i tylko ona moze tam siedziec. Inne dzieci nie mogą dotknąć jej lalek, jej zabawek. Słowo MOJE jest ulubionym słowem Majki. Od momentu jak w jej życiu pojawiła sie młodsza siostra (czyli od 2 miesiecy) wszystko sie pogorszyło łącznie ze skargami z przedszkola 32.gif Też sie zastanawiam jak można pomóc?
Myśle ze z mówieniem ma to niewiele wspólnego. Siostrzenica bardzo szybko zaczeła mówic a np mój Kubus długo nie mówił a na placu zabaw ja mogłam nie istniec bo ganiał z kolegami.

--------------------
Kiedy decydujesz sie na dziecko, zgadzasz sie, ze od tej chwili Twoje serce bedzie przebywalo poza Twoim cialem." K.Hadley

Mój Aniolek (7tydz) 04.2009

Jakub (25.04.2006)

Natalia(22.05.2010)
mamuśka81
śro, 07 mar 2012 - 12:52
Mój syn do tej pory bawi się sam, nawet w przedszkolu. Ma prawie 5 lat. Taki już typ chyba 03.gif
mamuśka81


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,154
Dołączył: czw, 21 gru 06 - 08:55
Skąd: warszawa
Nr użytkownika: 9,257




post śro, 07 mar 2012 - 12:52
Post #6

Mój syn do tej pory bawi się sam, nawet w przedszkolu. Ma prawie 5 lat. Taki już typ chyba 03.gif
lobuzek
pon, 12 mar 2012 - 14:13
hej,
zaczęliśmy z Mają wizyty u logopedy i psychologa - zobaczymy czy pomogą. Od września Maja ma iść do przedszkola na 3 dni w tyg - moze to też pomoże. Czeka nas jeszcze niestety odpieluchowanie a nie za bardzo chętna jest do nocnika ;-(.
Podobno dziecko do 3 lat ma prawo bawić się jeszcze obok - tylko żeby zaczęła coś więcej mówić bo w przedszkolu nie wiem jak się bedzie porozumiewać ( nam pokazuje co chce ale my zawsze wiemy a ktos obcy nie - może to ją "zmusi" do mówienia)

pozdrawiam
lobuzek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 86
Dołączył: śro, 15 kwi 09 - 11:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 26,670




post pon, 12 mar 2012 - 14:13
Post #7

hej,
zaczęliśmy z Mają wizyty u logopedy i psychologa - zobaczymy czy pomogą. Od września Maja ma iść do przedszkola na 3 dni w tyg - moze to też pomoże. Czeka nas jeszcze niestety odpieluchowanie a nie za bardzo chętna jest do nocnika ;-(.
Podobno dziecko do 3 lat ma prawo bawić się jeszcze obok - tylko żeby zaczęła coś więcej mówić bo w przedszkolu nie wiem jak się bedzie porozumiewać ( nam pokazuje co chce ale my zawsze wiemy a ktos obcy nie - może to ją "zmusi" do mówienia)

pozdrawiam
Pysiaczek
nie, 25 mar 2012 - 19:27
Chyba każde dziecko ma taki etap, że mając do zabawy mnóstwo dzieci będzie bawiło sie samo. Moja Julia tez przeszła taki moment, tzn np bawiła sie w piaskownicy - na około pełno dzieci, które dobrze zna. A ona siadała tyłem do wszystkich, najlepiej blisko jednego z rogów piaskownicy i tam bawiła sie sama. Teraz to dyryguje wszystkimi i oczywiście super jest jak sie słuchają.
Pieluchy na dzień nie używaliśmy od drugiego roku życia, natomiast nocnej pozbyliśmy sie dopiero w tamtym roku latem - czyli jak Julcia miała 3 lata i 7-8 miesięcy.
Pysiaczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,137
Dołączył: czw, 28 cze 07 - 13:16
Skąd: Lubin
Nr użytkownika: 15,166

GG:


post nie, 25 mar 2012 - 19:27
Post #8

Chyba każde dziecko ma taki etap, że mając do zabawy mnóstwo dzieci będzie bawiło sie samo. Moja Julia tez przeszła taki moment, tzn np bawiła sie w piaskownicy - na około pełno dzieci, które dobrze zna. A ona siadała tyłem do wszystkich, najlepiej blisko jednego z rogów piaskownicy i tam bawiła sie sama. Teraz to dyryguje wszystkimi i oczywiście super jest jak sie słuchają.
Pieluchy na dzień nie używaliśmy od drugiego roku życia, natomiast nocnej pozbyliśmy sie dopiero w tamtym roku latem - czyli jak Julcia miała 3 lata i 7-8 miesięcy.

--------------------
Justyna - mama Julki



Edziia
nie, 25 mar 2012 - 21:51
lobuzek niespełna 3 - letnie dziecko ma prawo bawić się jeszcze samo i jest to naturalne (oczywiście, tak jak pisały dziewczyny, zdarzają się przypadki, w których takie zachowanie ma swoje przyczyny). Z moich obserwacji 75 % dzieci przychodzących do przedszkola - trzylatków, bawi się samo, obok siebie, ale szybko nawiązują kontakt z rówieśnikami i już po pewnym czasie tworzą podczas zabawy grupy. Myślę, że nadchodzący okres- rozpoczęcie edukacji przedszkolnej- pozwoli Ci zaobserwować zmiany w zachowaniu Twojej córeczki w kontaktach z rówieśnikami.

A czy Twoja córka ma problem z tym, że mówi mało słów, czuje się niezrozumiała dla otoczenia? Bo jeśli nie to wątpię, aby to było przyczyną samotnych zabaw. Teraz coraz więcej dzieci późno zaczyna mówić i ja w swojej pracy nie zauważyłam, aby w tej najmłodszej grupie (3-latki) dzieci trzymały się na uboczu z tego powodu. Nawet te dzieci z bardzo opóźnionym rozwojem mowy chętnie bawią się z rówieśnikami, np. naśladują to, co robią inne dzieci. Jak nie potrafią czegoś powiedzieć to pokażą. Często bywa też tak, że właśnie wraz z początkiem przygody z przedszkolem, u dziecka zaczyna się intensywny rozwój mowy. Inne dzieci są świetnym bodźcem. Mój bratanek do 3 roku życia też mówił tylko kilka słów, nie musiał się wysilać, bo w domu zanim w ogóle coś powiedział od razu dostawał to co chciał. A w przedszkolu musiał się wysilić- na początku pokazywał, potem Panie już znały jego potrzeby, ale wymagały, żeby próbował powiedzieć (chociaż po swojemu ) co potrzebuje. Tak więc nie martw się, córeczka na pewno dogada się w przedszkolu. Nauczycielki mają doświadczenie, więc będzie dobrze icon_smile.gif

Co do odpieluchowania, to niedługo lato i to będzie dobry okres, będzie ciepło, więc nawet jak przytrafi się jakaś wpadka, to nie będzie potrzeby przebierania dużej ilości ciuszków- wystarczy zmienić majteczki. Trzymam kciuki, żeby szybko się udało icon_smile.gif
Edziia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 811
Dołączył: sob, 26 mar 05 - 21:35
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 2,917

GG:


post nie, 25 mar 2012 - 21:51
Post #9

lobuzek niespełna 3 - letnie dziecko ma prawo bawić się jeszcze samo i jest to naturalne (oczywiście, tak jak pisały dziewczyny, zdarzają się przypadki, w których takie zachowanie ma swoje przyczyny). Z moich obserwacji 75 % dzieci przychodzących do przedszkola - trzylatków, bawi się samo, obok siebie, ale szybko nawiązują kontakt z rówieśnikami i już po pewnym czasie tworzą podczas zabawy grupy. Myślę, że nadchodzący okres- rozpoczęcie edukacji przedszkolnej- pozwoli Ci zaobserwować zmiany w zachowaniu Twojej córeczki w kontaktach z rówieśnikami.

A czy Twoja córka ma problem z tym, że mówi mało słów, czuje się niezrozumiała dla otoczenia? Bo jeśli nie to wątpię, aby to było przyczyną samotnych zabaw. Teraz coraz więcej dzieci późno zaczyna mówić i ja w swojej pracy nie zauważyłam, aby w tej najmłodszej grupie (3-latki) dzieci trzymały się na uboczu z tego powodu. Nawet te dzieci z bardzo opóźnionym rozwojem mowy chętnie bawią się z rówieśnikami, np. naśladują to, co robią inne dzieci. Jak nie potrafią czegoś powiedzieć to pokażą. Często bywa też tak, że właśnie wraz z początkiem przygody z przedszkolem, u dziecka zaczyna się intensywny rozwój mowy. Inne dzieci są świetnym bodźcem. Mój bratanek do 3 roku życia też mówił tylko kilka słów, nie musiał się wysilać, bo w domu zanim w ogóle coś powiedział od razu dostawał to co chciał. A w przedszkolu musiał się wysilić- na początku pokazywał, potem Panie już znały jego potrzeby, ale wymagały, żeby próbował powiedzieć (chociaż po swojemu ) co potrzebuje. Tak więc nie martw się, córeczka na pewno dogada się w przedszkolu. Nauczycielki mają doświadczenie, więc będzie dobrze icon_smile.gif

Co do odpieluchowania, to niedługo lato i to będzie dobry okres, będzie ciepło, więc nawet jak przytrafi się jakaś wpadka, to nie będzie potrzeby przebierania dużej ilości ciuszków- wystarczy zmienić majteczki. Trzymam kciuki, żeby szybko się udało icon_smile.gif

--------------------
mama Oskarka (11.04.2003r.) i Milanka (09.11.2011r.)


corti
wto, 27 mar 2012 - 07:25
Mój w podonym wieku i też raczej bawi się obok. Jakoś też wydaje mi się, że problemem jest mowa, bo mówi mało. Ale ma chwile kiedy biegas za dziećmi szuka kontaktu, ale zawsze za starszymi
corti


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,757
Dołączył: śro, 23 lut 11 - 12:46
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 35,924




post wto, 27 mar 2012 - 07:25
Post #10

Mój w podonym wieku i też raczej bawi się obok. Jakoś też wydaje mi się, że problemem jest mowa, bo mówi mało. Ale ma chwile kiedy biegas za dziećmi szuka kontaktu, ale zawsze za starszymi

--------------------


trzkasienka
wto, 27 mar 2012 - 08:26
moja do 2,5 r.z. miala bardzo scisle grono znajomych dzieci (dokladnie 3) i to byly jedyne dzieci, z ktorymi sie bawila. Na placu zabaw, wsrod obcych dzieci- zawsze z boku. Skonczyla trzy latka i nagle diametralna zmiana- np. nie pojdzie na plac zabaw, na ktorym nie ma dzieci, na plazy dolacza sie zawsze do jakiejs dziewczynki, nie ma problemu, by uczstniczyla w zajeciach popoludniowych bez udzialu rodzicow....
trzkasienka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 844
Dołączył: pon, 24 wrz 07 - 15:29
Nr użytkownika: 16,297




post wto, 27 mar 2012 - 08:26
Post #11

moja do 2,5 r.z. miala bardzo scisle grono znajomych dzieci (dokladnie 3) i to byly jedyne dzieci, z ktorymi sie bawila. Na placu zabaw, wsrod obcych dzieci- zawsze z boku. Skonczyla trzy latka i nagle diametralna zmiana- np. nie pojdzie na plac zabaw, na ktorym nie ma dzieci, na plazy dolacza sie zawsze do jakiejs dziewczynki, nie ma problemu, by uczstniczyla w zajeciach popoludniowych bez udzialu rodzicow....

--------------------


mantra
pią, 30 mar 2012 - 19:26
A ja może z innej beczki - ile wasze dziecko ogląda TV?

Niestety czas spędzony przed ekranem bardzo ogranicza eksplorowanie świata przez dziecko i jestem przekonana, że jeżeli wywalicie odbiornik na kilka miesięcy to córa zrobi ogromne postępy, a i wy będziecie wchodzić z nią w więcej kontaktu, częściej rozmawiać, bawić się razem, szukać kreatywnych sposobów na pokonanie nudy.

Oczywiście tv to mój ślepy strzał, ale lecące w tle czy więcej niż godzina dziennie to kilka tysięcy godzin mniej dla rozwoju przez te pierwsze lata. Fajną też sprawą w kontakcie z dzieckiem jest robienie narracji gdy samo się bawi. Typu "a teraz wkładasz klocek do pudełka" "o, głaszczesz misia" - sprzyja dobremu kontaktowi z dzieckiem (bo dostaje pozytywną uwagę) ale też jego rozwojowi językowemu:)
mantra


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: pią, 30 mar 12 - 18:58
Nr użytkownika: 39,912




post pią, 30 mar 2012 - 19:26
Post #12

A ja może z innej beczki - ile wasze dziecko ogląda TV?

Niestety czas spędzony przed ekranem bardzo ogranicza eksplorowanie świata przez dziecko i jestem przekonana, że jeżeli wywalicie odbiornik na kilka miesięcy to córa zrobi ogromne postępy, a i wy będziecie wchodzić z nią w więcej kontaktu, częściej rozmawiać, bawić się razem, szukać kreatywnych sposobów na pokonanie nudy.

Oczywiście tv to mój ślepy strzał, ale lecące w tle czy więcej niż godzina dziennie to kilka tysięcy godzin mniej dla rozwoju przez te pierwsze lata. Fajną też sprawą w kontakcie z dzieckiem jest robienie narracji gdy samo się bawi. Typu "a teraz wkładasz klocek do pudełka" "o, głaszczesz misia" - sprzyja dobremu kontaktowi z dzieckiem (bo dostaje pozytywną uwagę) ale też jego rozwojowi językowemu:)

--------------------
lobuzek
wto, 03 kwi 2012 - 15:10
dzięki dziewczyny.

Nie wiem czy Maja czuje się wyobcowana dlatego, że bardzo mało mówi - trudno mi to zaobserwować. Po prostu widzę, że wsród znajomych ich dzieci 3 latki ( trójka dzieci trójki znajomych małżeństw) bawią się razem i szukają kontaktu z dziećmi a Maja nie.
Co do TV to celowo nie mamy telewizora, bajki kontrolujemy puszczone z internetu i na pewno Maja nie spędza przy nich pół dnia ani absolutnie nie są one tłem dla życia domowego.
Po prostu trochę matrwię się, że tak mało mówi ale moze niepotrzebnie patrzę na inne dzieci z placów zabaw w podobnym wieku i na dzieci znajomych bo przecież kazde jest inne.
Tak bardzo chcielibyśmy żeby już mówiła a to idzie jak "krew z nosa". Czasami wydaje mi się, że Maja się leni do mówienia bo my i tak zawsze wiemy co chce jak pokaże choć czasem próbujemy celowo "udawać głupka", że nie wiemy a wtedy Maja od razu się wkurza i i tak nie mówi.
Ach... może przedszkole pomoże... kurcze po prostu nie znam dziecka 3 latka nie mówiącego i pewnie dlatego się martwię.
Do logopedy zaczęliśmy chodzić .

Pozdrawiam
lobuzek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 86
Dołączył: śro, 15 kwi 09 - 11:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 26,670




post wto, 03 kwi 2012 - 15:10
Post #13

dzięki dziewczyny.

Nie wiem czy Maja czuje się wyobcowana dlatego, że bardzo mało mówi - trudno mi to zaobserwować. Po prostu widzę, że wsród znajomych ich dzieci 3 latki ( trójka dzieci trójki znajomych małżeństw) bawią się razem i szukają kontaktu z dziećmi a Maja nie.
Co do TV to celowo nie mamy telewizora, bajki kontrolujemy puszczone z internetu i na pewno Maja nie spędza przy nich pół dnia ani absolutnie nie są one tłem dla życia domowego.
Po prostu trochę matrwię się, że tak mało mówi ale moze niepotrzebnie patrzę na inne dzieci z placów zabaw w podobnym wieku i na dzieci znajomych bo przecież kazde jest inne.
Tak bardzo chcielibyśmy żeby już mówiła a to idzie jak "krew z nosa". Czasami wydaje mi się, że Maja się leni do mówienia bo my i tak zawsze wiemy co chce jak pokaże choć czasem próbujemy celowo "udawać głupka", że nie wiemy a wtedy Maja od razu się wkurza i i tak nie mówi.
Ach... może przedszkole pomoże... kurcze po prostu nie znam dziecka 3 latka nie mówiącego i pewnie dlatego się martwię.
Do logopedy zaczęliśmy chodzić .

Pozdrawiam
mantra
wto, 03 kwi 2012 - 17:44
Trzymam kciuki icon_smile.gif A co powiedział logopeda?
mantra


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: pią, 30 mar 12 - 18:58
Nr użytkownika: 39,912




post wto, 03 kwi 2012 - 17:44
Post #14

Trzymam kciuki icon_smile.gif A co powiedział logopeda?

--------------------
lobuzek
śro, 04 kwi 2012 - 09:44
to na razie druga wizyta będzie zobaczymy co zaleci. chodzimy na nfz a to się wlecze bo terminy zajęte - pewnie trzeba będzie niestety prywatnie uderzyć...
lobuzek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 86
Dołączył: śro, 15 kwi 09 - 11:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 26,670




post śro, 04 kwi 2012 - 09:44
Post #15

to na razie druga wizyta będzie zobaczymy co zaleci. chodzimy na nfz a to się wlecze bo terminy zajęte - pewnie trzeba będzie niestety prywatnie uderzyć...
neska91
pią, 29 maj 2015 - 21:13
Jeśli Twoje dziecko bawi się samo , unika towarzystwa rówieśników, możesz sama zaaranżować zabawę , tak aby mogły do niej dołączyć inne dzieci np wspólne budowanie zamku, gdzie każdy ma do wykonania inną zadanie , wtedy dziecko zauważy , że wymiana zabawek moze być przyjemna i dawać wiele radości, później może samo zacznie organizować zabawy. Można zapisać też dziecko do Klubu Malucha na wspólne zabawy i spędzanie czasu , bądź zorganizować zabawę z inną dziewczynką i przygotować zajęcie , w którym obie bedą mogły się realizowac, np. zabawa w sklep, jedna dziewczynka kupuje , druga sprzedaje.
neska91


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: pią, 29 maj 15 - 18:44
Nr użytkownika: 45,937




post pią, 29 maj 2015 - 21:13
Post #16

Jeśli Twoje dziecko bawi się samo , unika towarzystwa rówieśników, możesz sama zaaranżować zabawę , tak aby mogły do niej dołączyć inne dzieci np wspólne budowanie zamku, gdzie każdy ma do wykonania inną zadanie , wtedy dziecko zauważy , że wymiana zabawek moze być przyjemna i dawać wiele radości, później może samo zacznie organizować zabawy. Można zapisać też dziecko do Klubu Malucha na wspólne zabawy i spędzanie czasu , bądź zorganizować zabawę z inną dziewczynką i przygotować zajęcie , w którym obie bedą mogły się realizowac, np. zabawa w sklep, jedna dziewczynka kupuje , druga sprzedaje.
Brigit
śro, 16 mar 2022 - 13:24
Niektóre dzieci, tak jak i dorośli to samotnicy, wolą bawić się samodzielnie. Ewentualnie można poprosić o opinię psychologa.
Brigit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 241
Dołączył: pon, 25 wrz 17 - 15:26
Nr użytkownika: 50,527




post śro, 16 mar 2022 - 13:24
Post #17

Niektóre dzieci, tak jak i dorośli to samotnicy, wolą bawić się samodzielnie. Ewentualnie można poprosić o opinię psychologa.
śrubka
czw, 22 cze 2023 - 08:58
Każde dziecko jest inne. Mój córka ma 1,5 roku i choć nie stroni od dzieci, zawsze jest po prostu obok i nie uczestniczy bezpośrednio w zabawach z innymi. Może po prostu jest jeszcze za mała, ale zobaczymy za kilka miesięcy jak to będzie.
śrubka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: czw, 27 gru 12 - 12:25
Nr użytkownika: 41,343




post czw, 22 cze 2023 - 08:58
Post #18

Każde dziecko jest inne. Mój córka ma 1,5 roku i choć nie stroni od dzieci, zawsze jest po prostu obok i nie uczestniczy bezpośrednio w zabawach z innymi. Może po prostu jest jeszcze za mała, ale zobaczymy za kilka miesięcy jak to będzie.
Mięta
śro, 24 kwi 2024 - 10:17
Tak, ale ja mówię np, pomóżcie mi powiesić pranie to szybciej skończę i się z wami pobawię i faktycznie to robie. Po przedszkolu dużo daje pobawienie się z nimi od razu po przyjściu. Nawet pół h. Potem wstaje i mówię że idę robić jeść bo jestem bardzo głodna. Jak chce mieć spokój to daje im wodę w spryskiwaczach i psikaja na balkonie. Albo ciastoline, ew bajki. Na co dzień tego nie mają. Wiec od czasu do czasu się tym zajmują. Kiedyś bardziej mnie potrzebowały, ale teraz widzę że dopiero jak skończę pracę i chcę odpocząć to nagle przypominają sobie o mnie i chcą się bawić jak coś robię to one też się same zajmują, oczywiście kłótnie co chwilę, ale to norma
https://faktyct.pl/pl/651_artykuly-sponsoro...-warszawie.html
Lubimy też wspólnie chodzić do sali zabaw.
Mięta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 391
Dołączył: śro, 13 mar 19 - 14:37
Nr użytkownika: 52,823




post śro, 24 kwi 2024 - 10:17
Post #19

Tak, ale ja mówię np, pomóżcie mi powiesić pranie to szybciej skończę i się z wami pobawię i faktycznie to robie. Po przedszkolu dużo daje pobawienie się z nimi od razu po przyjściu. Nawet pół h. Potem wstaje i mówię że idę robić jeść bo jestem bardzo głodna. Jak chce mieć spokój to daje im wodę w spryskiwaczach i psikaja na balkonie. Albo ciastoline, ew bajki. Na co dzień tego nie mają. Wiec od czasu do czasu się tym zajmują. Kiedyś bardziej mnie potrzebowały, ale teraz widzę że dopiero jak skończę pracę i chcę odpocząć to nagle przypominają sobie o mnie i chcą się bawić jak coś robię to one też się same zajmują, oczywiście kłótnie co chwilę, ale to norma
https://faktyct.pl/pl/651_artykuly-sponsoro...-warszawie.html
Lubimy też wspólnie chodzić do sali zabaw.
> nie bawi się z dziećmi
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 26 kwi 2024 - 02:04
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama