martucha no do tej opieki właśnie mam obiekcje
.
Całą ciąże latam po prywatnych gabinetach polskich.
Byłam wczoraj u GP powiedziałam, że dziwnie boli mnie brzuch, (pierwiastką nie jestem więc wiem jak może boleć), no i mam problem z ciśnieniem tętniczym. Mówię mu, że mam 140-150 na 100 a on na to, że ok, za 3 tyg mam wyznaczoną wizytę to mam się tam wstawić....
Dziwne zwyczaje... bólu się nie boję. Natalię rodziłam bez znieczulenia i dałam radę...
będzie dobrze , będzie dobrze, będzie dobrze !
Będziecie trzymać kciuki jak by co ???