czasami mam wrazenie ze sie zmawiaja przeciwko mnie i krzycza w tym samym czasie , wlasnie wtedy jak zostaje sama , i wtedy nic nie pomaga , nawet moj kochany synus ktory zazwyczaj jest aniolkiem przyzwyczajonym ze musi poczekac , bo nasza ksiezniczka wymaga duuuuuzo uwagi , krzyczy jeszcze głosniej niż ona
CYTAT(grzałka @ Mon, 14 Apr 2014 - 14:55)
![*](https://www.maluchy.pl/forum/style_images/batony/post_snapback.gif)
Sakiko, najgorsze sa pierwsze 4 lata, potem juz z gorki
![29.gif](https://www.maluchy.pl/forum/style_emoticons/default/29.gif)
omg to w sumie nie duzo juz mi zostalo