Opcje

[Żyrafo]

Jestem właścicielką kawałka ziemi z budynkiem. Dostałam to toż w prezencie i chwała bo nie muszę siedzieć rodzicom na głowie. Problem jednak w tym, że nie mam żadnych dokumentów tego budynku. Nie wiem czy było jakieś pozwolenie na budowę, czy też go ktoś ot tak postawił. Czy można to gdzieś sprawdzić? Budynek był stawiany w latach 60-tych i osoba, która go budowała już dawno nie żyje.
Usłyszałam gdzieś ostatnio jednym uchem, że jakieś przepisy nowe wchodzą w czerwcu i że zalegalizowanie budynku będzie się wiązało z opłatą 20 tys. JA NIE MAM!!! I nigdy nie będę miała. A jak nie zapłacę to co? Rozbiorą? A może to dotyczy tylko tych budynków które zostaną nielegalnie postawione po czerwcu (oj, chyba nie..)
Pomóżcie, może wiecie gdzie mam się tego dowiedzieć.

[Gosia z edziecka]

Może próbuj w odpowiednim Urzędzie Gminy (miasta)? Może tam będą mieć jakieś dokumenty? (tej chwili jak buduje się dom, to cały komplet dokumentów zostaje w urzędzie) Musisz tylko mieć numer działki na której stoi budynek. Chociaż w małej gminie może i bez tego się uda.
Pozdrawiam serdecznie

[Żyrafo]

Hi, hi. W moim urzędzie gminy nie da się nic załatwić - przez trzy lata próbowałam załatwić zmianę przeznaczenia budynku z gospodarczego na mieszkalny i okazało się to niemożliwe. Jak kogoś interesuje kronika absurdu to opiszę moje boje, ale to będzie długo trwało. Pozwolenie na budowę wjazdu załatwiałam 11 miesięcy, tydzień w tydzień błąkając się po urzędach. Tam chyba nawet informacji udzielają tylko po łapówce

[magren]

Zyrafo, ponieważ budownictwo (i przepisy dotyczące obiektów budowlanych) są tylko pośrednia związane z moim zawodem, czekałam że może na Twój post odpowie ktoś bardziej kompetentyny ale ponieważ odpowiedź się nie pojawiła, postaram się coś Ci podpowiedzieć, może o to chodzi.

Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (TEKST JEDNOLITY Dz. U. z 2000 r. Nr 106, poz. 1126) *
stanowi co następuje:

Art. 48.
Właściwy organ nakazuje, w drodze decyzji, rozbiórkę obiektu budowlanego lub jego części, będącego w budowie albo wybudowanego bez wymaganego pozwolenia na budowę albo zgłoszenia, bądź też pomimo wniesienia sprzeciwu przez właściwy organ.

Art. 49.
1. Nie można nakazać rozbiórki, o której mowa w art. 48, jeżeli upłynęło 5 lat od dnia zakończenia budowy obiektu budowlanego lub jego części, a jego istnienie nie narusza przepisów o zagospodarowaniu przestrzennym, w szczególności ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na właścicielu spoczywa wówczas obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego.
2. Jeżeli właściciel obiektu budowlanego nie uzyska pozwolenia na użytkowanie, o którym mowa w ust. 1, przepis art. 48 stosuje się odpowiednio.

Myślę, że jeżeli nie możesz znaleźć pozwolenia na budowę lub masz wątpliwości czy takowe było wydane a Twój budynek jest z lat 60 (napewno upłynęło 5 lat od dnia zakończenia budowy obiektu budowlanego) to może, w myśl art.49 ust.1 powinnaś postarać się o uzyskanie pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego (nie wiem jak w Twoim przypadku jest ze zgodnością z planem zagospodarowania przestrzennego, ale skoro budynek istnieje ok.40 lat i nikomu do tej pory nie przeszkadzał to chyba nie będzie z tym problemu).
Jeżeli będziesz miała jakieś wątpliwości to napisz tu czy na priva, w miarę możliwości postaram się pomóc choć jak mówię niestety budowlańcem nie jestem i ich przepisów na wyrywki nie znam.