Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  « poprzednia 2 3 4  

Wyobraznia dwulatka

> 
A.L.

Go??







post pią, 09 kwi 2004 - 22:20
Post #61

Kupilam corce krolika.Ma na imie Franek (a moze Franka ,bo jeszcze za maly zeby stwierdzic na 100 %).
Myslalam ,ze pozbede sie Azorow ,bo w koncu Franek jak najbardziej zywy jest i ze mala sie nim zajmie.
Nic z tego.Teraz mam dziecko ,dwa psy i Franka.Juz sie nie tylko dwoje i troje ,ale nawet czworze? icon_eek.gif icon_confused.gif
Mila powiedziala ,ze jutro mam kupic wieksza klatke ,bo ta jest za mala i Azorowi ogon przez kraty wystaje icon_rolleyes.gif .

Asia

ps.Dzis sie z Mili usmialam naprawde.Mala ostatnio nasladuje piosenkarki i spiewa sobie do roznych "mikrofonow".Najczesciej trzyma powietrze ,ale czasem tez jest to deodorant,lakier do wlosow suszarka czy ogorek.
Dzis spiewala piosenke "shut up" wlasnie do ogorka.
Przychodzi do nas sasiadka i widzi jak Mila spiewa.Mowi :"ale masz ladny mikrofon ,no no"
A Mila na to:" co? Nie widzi pani ,ze to ogolek jest??" icon_biggrin.gif
Kreska
pią, 09 kwi 2004 - 23:13
Asiu, gratuluje lekkiego pióra (no może w wypadku klawiatury to bardziej na miejscu będzie ' miękkiej' icon_wink.gif ) i fantastycznej córeczki o przewspaniałej wyobraźni!!!

Zdaję sobie sprawę, że życie z tą menażerią męczy, szczególnie, że ma tentecje do rozrostu, ale zobacz ile wprowadza w Twoje życie - no oprócz wstawania, podcierania i takich drobiżadżków.
Masz w domu magię wyobraźni, z której ja już wyrosłam, a bardzo tęsknię.
Nie każdy może w takim zaczarowanym świecie żyć....

ps Aaaabsolutnie dopisuję się do fanclubu Azorka i Azorkowej, czekam z niecierpliwością na dalsze opisy.

Pozdrawiam bardzo serdecznie - zapłakana ze śmiechu Kreska
Kreska


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 433
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 21:02
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 451




post pią, 09 kwi 2004 - 23:13
Post #62

Asiu, gratuluje lekkiego pióra (no może w wypadku klawiatury to bardziej na miejscu będzie ' miękkiej' icon_wink.gif ) i fantastycznej córeczki o przewspaniałej wyobraźni!!!

Zdaję sobie sprawę, że życie z tą menażerią męczy, szczególnie, że ma tentecje do rozrostu, ale zobacz ile wprowadza w Twoje życie - no oprócz wstawania, podcierania i takich drobiżadżków.
Masz w domu magię wyobraźni, z której ja już wyrosłam, a bardzo tęsknię.
Nie każdy może w takim zaczarowanym świecie żyć....

ps Aaaabsolutnie dopisuję się do fanclubu Azorka i Azorkowej, czekam z niecierpliwością na dalsze opisy.

Pozdrawiam bardzo serdecznie - zapłakana ze śmiechu Kreska


--------------------
user posted imageKreska
A.L.

Go??







post pon, 12 kwi 2004 - 23:04
Post #63

Mila: "Mama,mamaaaaaa!!!!!! Azol nie ma pilki ,gdzie jest pilka Azola"?
Ja: "no nie wiem kochanie ,poszukaj"
Mila szuka .Mija 15 minut.
Mila: "nie ma,ale ja wiem gdzie jest.Bo Azolowa byla zla i wyzucila pilke do smieci.Ty potem wyzucilas smieci.To idz telaz na dol do smieci i psynies pilke Azolowi."

Odmawiam.Mila placze.Po dwoch minutach wymuszonego placzu pyta :" Ty mozesz mama tak spokojnie siedziec ,jak twoje dziecko place?"
No no nie moge juz dluzej tak spokojnie siedziec ,wybucham smiechem.
Poprawia mi to humor na tyle ,ze mowie malej ,ze ide na dol poszukac w smieciach pilki dla Azora.Nie ,tak calkiem nie zwariowalam.Przeciez nie bede na serio grzebac w smieciach! icon_rolleyes.gif .Zaniose w koncu do piwnicy ,te doniczki co stoja pod drzwiami.Pukam do sasiadki i prosze ja ,zeby rzucila okiem na Mile.

Wracam po jakichs 10 minutach.
Mila :" I co mas pilke?"
Ja :"Mam". I wykonuje ruch ,jakbym rzucala prawdziwa pilke.
Mila wybucha smiechem :"oj mama ,mama ,ale ty sie wyglupias ,no! Co ty mi tu rzucasz? Jak poslas ,to ja znalazlam pilke Azola,pod lozkiem byla hehe"
icon_eek.gif icon_biggrin.gif wink.gif
Villi
wto, 13 kwi 2004 - 06:27
Asiu icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

U nas mrówki poszły chwilowo w częściową odstawke bo od dni paru mamy akwarium icon_biggrin.gif I Michu zafascynowany obecnie chodzi wszędzie z "niewidzialnym glonojadem". Inne rybki mogłyby nie istnieć, glonojad jest the best icon_biggrin.gif

Choć w sobote, po święconce ("mama wyjmij mi te loślinki z koszyczka bo mjówka i glonojad sie nie mieszczą") jedna z mrówek miała urodziny. Z tej okazji Michu SAM posprzątał wszystkie zabawki, zrobiłam mu niewidzialny tort i mieliśmy pół godziny spokoju bo siedział z mrówkami (i z glonojadem) w pokoju i śpiewali sto lat. icon_biggrin.gif

Zaczynam dostrzegać pewne zalety posiadania tylu zwierzątek w domu:D

Pozdrawiam
Villi

Ps: mama mojej koleżanki jest psychologiem dziecięcym. Moje zaniepokojenie niewidzialna menażeria Micha skwitowała krótko: "nie bedzie miał przynajmniej kłopotów z wypracowaniami z polskiego" icon_biggrin.gif Ponoć martwic sie nalezy wtedy, gdy dziecko zajmuje sie tylko swoimi niewidzialnymi towarzyszami ignorując zupełnie tych realnych. A mrówki w żłobku w plecaku siedzą w szafce icon_biggrin.gif
Villi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,630
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 12:07
Nr użytkownika: 630

GG:


post wto, 13 kwi 2004 - 06:27
Post #64

Asiu icon_lol.gif icon_lol.gif icon_lol.gif

U nas mrówki poszły chwilowo w częściową odstawke bo od dni paru mamy akwarium icon_biggrin.gif I Michu zafascynowany obecnie chodzi wszędzie z "niewidzialnym glonojadem". Inne rybki mogłyby nie istnieć, glonojad jest the best icon_biggrin.gif

Choć w sobote, po święconce ("mama wyjmij mi te loślinki z koszyczka bo mjówka i glonojad sie nie mieszczą") jedna z mrówek miała urodziny. Z tej okazji Michu SAM posprzątał wszystkie zabawki, zrobiłam mu niewidzialny tort i mieliśmy pół godziny spokoju bo siedział z mrówkami (i z glonojadem) w pokoju i śpiewali sto lat. icon_biggrin.gif

Zaczynam dostrzegać pewne zalety posiadania tylu zwierzątek w domu:D

Pozdrawiam
Villi

Ps: mama mojej koleżanki jest psychologiem dziecięcym. Moje zaniepokojenie niewidzialna menażeria Micha skwitowała krótko: "nie bedzie miał przynajmniej kłopotów z wypracowaniami z polskiego" icon_biggrin.gif Ponoć martwic sie nalezy wtedy, gdy dziecko zajmuje sie tylko swoimi niewidzialnymi towarzyszami ignorując zupełnie tych realnych. A mrówki w żłobku w plecaku siedzą w szafce icon_biggrin.gif

--------------------
If you can't be a good example -- then you'll just have to be a horrible warning.
amania
wto, 13 kwi 2004 - 09:45
CYTAT(Asia Loewel)
Kupilam corce krolika.Ma na imie Franek (a moze Franka ,bo jeszcze za maly zeby stwierdzic na 100 %).


Też miałam kiedyś królika o imieniu Frania icon_biggrin.gif
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post wto, 13 kwi 2004 - 09:45
Post #65

CYTAT(Asia Loewel)
Kupilam corce krolika.Ma na imie Franek (a moze Franka ,bo jeszcze za maly zeby stwierdzic na 100 %).


Też miałam kiedyś królika o imieniu Frania icon_biggrin.gif

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
mama4
nie, 18 kwi 2004 - 02:40
Oj, Asia... zebys widziala jak sie usmialam. Zostalam fanka Twojej corki.

Pozdrawiam, marta
mama4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 730
Dołączył: sob, 24 maj 03 - 03:40
Nr użytkownika: 765




post nie, 18 kwi 2004 - 02:40
Post #66

Oj, Asia... zebys widziala jak sie usmialam. Zostalam fanka Twojej corki.

Pozdrawiam, marta
Klucha
nie, 18 kwi 2004 - 13:37
aż się popłakałam ze śmiechu icon_lol.gif, ja też mam w domu takiego pieska, ale narazie Zuzia tylko przy obiedzie rzuca mu jedzenie na podłogę, oczywiście ze swojego talerzyka - potem muszę to wszystko zbierać jak nie widzi.
Ale po przeczytaniu twojego postu boję się co będzie dalej gdy na dobre zadomowi się ten piesek
Klucha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 140
Dołączył: sob, 17 kwi 04 - 20:32
Nr użytkownika: 1,667

GG:


post nie, 18 kwi 2004 - 13:37
Post #67

aż się popłakałam ze śmiechu icon_lol.gif, ja też mam w domu takiego pieska, ale narazie Zuzia tylko przy obiedzie rzuca mu jedzenie na podłogę, oczywiście ze swojego talerzyka - potem muszę to wszystko zbierać jak nie widzi.
Ale po przeczytaniu twojego postu boję się co będzie dalej gdy na dobre zadomowi się ten piesek

--------------------
Izka i Zuzanka 12.05.2002 r.
aniakuleczka
sob, 16 mar 2013 - 21:51
Ja po piersze podbijam temat, bo zasługuje na reaktywację
a po drugie pytam
CO Z NIEJ WYROSŁO????
aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post sob, 16 mar 2013 - 21:51
Post #68

Ja po piersze podbijam temat, bo zasługuje na reaktywację
a po drugie pytam
CO Z NIEJ WYROSŁO????

--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
Irenka.
sob, 16 mar 2013 - 22:06
Tekst o rodzeństwie- proroczy, zaiste icon_smile.gif
Irenka.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,356
Dołączył: śro, 19 gru 07 - 15:34
Skąd: Krosno
Nr użytkownika: 17,272

GG:


post sob, 16 mar 2013 - 22:06
Post #69

Tekst o rodzeństwie- proroczy, zaiste icon_smile.gif

--------------------




m4rusia
nie, 17 mar 2013 - 07:15
Nic nie napiszę ...


04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
Skąd: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post nie, 17 mar 2013 - 07:15
Post #70

Nic nie napiszę ...


04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif 04.gif

--------------------
Anorektyczna Laska

Go??







post nie, 17 mar 2013 - 10:30
Post #71

CYTAT(aniakuleczka @ Sat, 16 Mar 2013 - 21:51) *
Ja po piersze podbijam temat, bo zasługuje na reaktywację
a po drugie pytam
CO Z NIEJ WYROSŁO????



Milena wyrasta na bardzo fajna dziewczyne. Cwiczy karate, bardzo dobrze sie uczy, niesamowicie duzo czyta.
Idealnie nie jest, wchodzi w trudny wiek, w pokoju bordello, a na moja prosbe zeby sie uczesala mruczy: "uuuuch tam"
Jest troche oderwana od rzeczywistosci, nie widzi ze zalozyla skarpetki nie do pary, na prosbe zeby przyniosla maslo z lodowki mowi ze masla nie ma, chociaz stoi na wprost i trudno nie zauwazyc po otwarciu drzwiczek.
Kocha konie, psy i koty i potrafi sie nimi opiekowac. Pisze niezle opowiadania.
I ma astme.

Mlodsza siostra jest z innej planety. Ona nawet teraz w wieku 4,5 roku nie mowi tak dobrze jak Milena w wieku dwoch.

Ale uwielbiam je obie icon_mrgreen.gif
Agnieszka_82
nie, 17 mar 2013 - 12:53
AL a jakie były dalsze losy Azorka i Azorkowej ? Niesamowitą miała wyobraźnie ! Nasza Martyna jest właśnie w wieku 2,5 lat i w życiu nie wyobrażam sobie że mogłaby tak mówić i mieć taką wyobraźnie ! Jestem pod ogromnym wrażeniem !
Agnieszka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,804
Dołączył: czw, 25 cze 09 - 23:02
Skąd: Chorzów
Nr użytkownika: 27,969




post nie, 17 mar 2013 - 12:53
Post #72

AL a jakie były dalsze losy Azorka i Azorkowej ? Niesamowitą miała wyobraźnie ! Nasza Martyna jest właśnie w wieku 2,5 lat i w życiu nie wyobrażam sobie że mogłaby tak mówić i mieć taką wyobraźnie ! Jestem pod ogromnym wrażeniem !

--------------------
Nasze Małe Wielkie Szczęście 06/08/2010 r, 18:10 -> 3250 gr, 55 cm


Nasz Drugi Cud 02/02/2015 r, 9:00 -> 3490 gr, 52 cm
aniakuleczka
nie, 17 mar 2013 - 13:14
nie wywołując wilka z lasu, dziś na spacerze musiałyśmy poczekać na wszystkie krasnoludki, aż nas dogonią
aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post nie, 17 mar 2013 - 13:14
Post #73

nie wywołując wilka z lasu, dziś na spacerze musiałyśmy poczekać na wszystkie krasnoludki, aż nas dogonią

--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
Anorektyczna Laska

Go??







post nie, 17 mar 2013 - 16:00
Post #74

Agnieszka, nie mam pojecia jak sie potoczyly losy zwierzynca! Podejrzewam ze umarly smiercia naturalna, jak Milenka poszla do przedszkola i odkryla uroki widzialnych przyjaciol.
Jak teraz obserwuje mlodsza, jej rozwoj, to tez trudno mi uwierzyc jaka ta Milena wygadana byla i kumata. Nic Meli nie ujmujac, bo rozwija sie normalnie, ale no wlasnie...normalnie. Bo Milena odstawala sporo od rowiesnikow.

Byl tez taki watek na "moje dziecko powiedzialo" pt Milena poetka ...chyba. Tyle ze mi wyszukiwarka wypluc nie chce :/
Moze komus z was sie uda wyszukac. Tak, tak Milena byla fajowa 06.gif
Ketmia
pon, 18 mar 2013 - 11:13
Przeczytałam całość teraz, po latach. Boskie!
Ketmia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,713
Dołączył: czw, 08 gru 05 - 13:52
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 4,240




post pon, 18 mar 2013 - 11:13
Post #75

Przeczytałam całość teraz, po latach. Boskie!

--------------------
ruda_kasia
pon, 18 mar 2013 - 20:49
he, he, ja czytając stwierdziłam, że ja to już kiedyś czytałam i ani cybi troll jakiś kopiuje, a potem popatrzyłam na daty icon_wink.gif
ruda_kasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,628
Dołączył: pią, 26 mar 04 - 09:11
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,595




post pon, 18 mar 2013 - 20:49
Post #76

he, he, ja czytając stwierdziłam, że ja to już kiedyś czytałam i ani cybi troll jakiś kopiuje, a potem popatrzyłam na daty icon_wink.gif
April.
sob, 23 mar 2013 - 00:39
Znalazłam wątek o Milenie- poetce https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...1&hl=poetka
i z przyjemnością sobie przypomniałam icon_smile.gif
April.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 1,704
Dołączył: śro, 15 cze 05 - 22:07
Skąd: Wielkopolska
Nr użytkownika: 3,273

GG:


post sob, 23 mar 2013 - 00:39
Post #77

Znalazłam wątek o Milenie- poetce https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...1&hl=poetka
i z przyjemnością sobie przypomniałam icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka AZJ
sob, 23 mar 2013 - 01:08
Dziadek Tadek mnie zachwycił, a wiersz o chrabąszczach jakby z koszulek Endo (a dla nich pisze Strzalkowska, więc to pierwsza liga poetycka jest icon_smile.gif)
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post sob, 23 mar 2013 - 01:08
Post #78

Dziadek Tadek mnie zachwycił, a wiersz o chrabąszczach jakby z koszulek Endo (a dla nich pisze Strzalkowska, więc to pierwsza liga poetycka jest icon_smile.gif)

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
mlovea
nie, 24 mar 2013 - 21:30
"ona nie lubi takiej z wiepsa"
dodano tę ikonkę, o którą prosiłyście? 04.gif chyba nie...

tusz do rzęs mam na całej twarzy, bo ryczę ze śmiechu, a po chusteczkę nie chce mi się iść
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
Skąd: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post nie, 24 mar 2013 - 21:30
Post #79

"ona nie lubi takiej z wiepsa"
dodano tę ikonkę, o którą prosiłyście? 04.gif chyba nie...

tusz do rzęs mam na całej twarzy, bo ryczę ze śmiechu, a po chusteczkę nie chce mi się iść

--------------------


> Wyobraznia dwulatka
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  « poprzednia 2 3 4
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 12 cze 2024 - 08:26
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama