CYTAT(Esther@ @ Tue, 04 Nov 2008 - 14:41)
I z pozycji nauczyciela musze powiedzieć, że jestem zażenowana, i lekko zdenerwowana takimi pomysłami....
Podpisuję się pod tymi słowami dwoma rękami zarówno jako mama, jak i nauczycielka.
Do głowy by mi nie przyszło oczekiwać od uczniów prezentu.
W naszej szkole przyjęte jest, że klasa daje nauczycielowi prezent na zakończenie swojej nauki
w szkole (matura). Wtedy też czuję się niezręcznie i wolę żeby był to prezent dla szkoły,
a nie dla mnie osobiście.
U Michała w szkole (2 klasa) na szczęście nadgorliwe mamusie nie wpadły jeszcze na pomysł
prezentu dla pani. Ja jako główna "czepialska" w klasie pewnie nie zgodziła bym się na żaden prezent.
Ten post edytował Dor wto, 04 lis 2008 - 21:13