Żabolku u nas to zanoszenie się płaczem do zapowietrzenia też czasem się zdarza, lekarz kazał mi wtedy dmuchnąć jej stanowczo w twarz, żeby to przerwać, i rzeczwiście skutkuje. No widze że zęby nie tylko u nas ida ale chyba u nas z największą gorączką, dziś co prawda 38.0 ale jest i Oliśka źle wygląda, śpi teraz
Kropeczko ja pokażę Wam i kiecki i brzuszek ale musze coś wymyślić z aparatem bo łamie mi się klapka od baterii i nie mogę sobie zrobić sama fotki bo nie łączy jak nie trzymam aparatu, a nie chcę prosić A. bo bedzie się śmiał
Poszedł złożyć cv do jednej firmy, wreszcie !!!! mam już dość go w domu caly czas i tego jego gadanie, że przecież nie jest bez dochodu bo ma rentę
, tak, całe 586 zeta! Może wreszcie wyjdzie z tego domu bo jak nie to sie pozabijamy
Oliśka ma odruch wymiotny przy kaszy i nie wiem sama czy ją zmuszać czy nie, zebów nadal tylko 6 ale wydaje mi się że górne idą i to może nawet więcej niż tylko trójki, może rzeczwiście stąd ta gorączka. Jutro wszyscy idziemy na badania, Olka ma krew ,mocz i kupkę do zbadania, ja wszystko co w ciąży robią, A. też tam jakieś swoje, zobaczymy, pani doktor podejrzewa u Oli pasozyty
, sama nie wiem skąd jej się to wzięło. Martwi mnie też to jej serducho, bije jej jak chomikowi, tak szybciutko, a kardiolog dopiero 20 czerwca
, zmartwiły mnie te szmery.
Kamilka, ja wiem, że to zabrzmi jak banał, ale nie jesteś sama, masz nas , zawsze możesz się wygadać, wyżalić, wiem, że to nie to samo, co kontakt bezpośredni, nocka przegadana w ciemnościach
ale nie możemy nic więcej zrobić będąc tak daleko, możemy być, poczytać, wyrazić swoje zdanie. Bardzo dzielna jesteś, dasz radę, wiem jak Ci ciężko ale masz cudowną córusię, rodzinę ...i nas troszkę teź....
całuski
No ciesze się, że jest zainteresowanie moim pomysłem z wymiana telefonów, w takim razie skoro jest parę osób zainteresowanych, prosze o numery na priv, zrobie liste i prześlę wszystkim tym, którzy wyrażą chęć i podadzą swoje namiary. Prosze też te osoby, których numery mam, o zadeklarowanie się, czy mam je włączyć na listę bo nie będe niczyjego numeru udostępniac bez jego zgody, nawet w naszym gronie!. To tyle
U nas pogoda brzydka dziś, pochmurzyło się a ja jakas słaba, robię porządek w szafie bo mam milion ciuchów i nie mam już co z nimi robić, chyba zaczne wyrzucać te w których nie chodzę
. Lece , pa.